INTERNETOWY POLSKI SŁOWNIK BIOGRAFICZNY INTERNETOWY POLSKI SŁOWNIK BIOGRAFICZNY INTERNETOWY POLSKI SŁOWNIK BIOGRAFICZNY
iPSB
  wyszukiwanie zaawansowane
 
  wyszukiwanie proste
 
Biogram Postaci z tego okresu
 Adam Franciszek Siedlecki (Grzymała-Siedlecki)     

Adam Franciszek Siedlecki (Grzymała-Siedlecki)  

 
 
Biogram został opublikowany w latach 1995-1996 w XXXVI tomie Polskiego Słownika Biograficznego.
 
 
 
Spis treści:
 
 
 
 
 

Siedlecki (Grzymała-Siedlecki) Adam Franciszek Józef, pseud. i krypt.: A.G., A.S., Ags, Ant.Q, Jan z Marnowa, Mus., Q, Quis, Sd, Sdl., SDL., Franciszek Wierzbiński (1876–1967), krytyk literacki i teatralny, powieściopisarz, dramaturg, publicysta, dyrektor teatru. Ur. 29 I w Wierzbnie (pow. miechowski), był synem Leona (zm. 1889), pisarza gminnego Wierzbna, i Julii z domu Pieprzak, młodszym bratem Antoniny i Emilii. S. zapamiętał z tradycji rodzinnej, że ojciec brał udział w powstaniu 1863 r., walcząc m.in. w bitwie miechowskiej.

S. uczęszczał od r. 1887 do warszawskiej szkoły realnej, którą ukończył w r. 1894. W r. 1895 wstąpił do Szkoły Technicznej założonej wówczas przez Hipolita Wawelberga i Stanisława Rotwanda. Organizował wtedy przedstawienia amatorskie. W jednym z wywiadów pod koniec życia mówił: «Wystawialiśmy w różnych salonach, sam grałem niewielkie role […], paliłem się do reżyserii […]. To właśnie z prowadzonego przeze mnie teatrzyku wyszedł Zelwerowicz, wyszła Przybyłko-Potocka» („Roczn. Kult. Kujaw i Pomorza” 1967–8, R. Adamczak). T.r. został jednak usunięty ze Szkoły Technicznej i przez miesiąc był więziony na Pawiaku. Przygotowywał się wówczas do egzaminu na politechnikę we Lwowie. Powodem aresztowania był prawdopodobnie jego udział w zjeździe w r. 1895 przewodniczących kółek samokształceniowych działających konspiracyjnie w gimnazjach Królestwa. Po uwolnieniu S. utrzymywał się, udzielając korepetycji z matematyki. Poznał wówczas Henryka Perzyńskiego, redaktora „Dziennika dla Wszystkich”, który odkrył jego zamiłowania humanistyczne, umożliwił mu debiut krytyczny (rec. sztuki „Marcin Łuba” I. Sewera-Maciejowskiego i T. Micińskiego w „Dzienniku dla Wszystkich i Anonsowym” 1897 nr 136–7), zachęcił do wyjazdu na studia do Krakowa i ułatwił druk jego próbek literackich w rozmaitych pismach.

Od półr. zim. 1897/98 rozpoczął S. studia najpierw matematyczne, potem humanistyczne na Wydz. Filozoficznym UJ, utrzymując bardzo luźny związek z uczelnią do półr. zim. 1906/07. Najwięcej pożytku odniósł z wykładów Stefana Pawlickiego. W Krakowie był współredaktorem ośmiu numerów miesięcznika studenckiego „Młodość” (1898–9), co pozwoliło mu poznać początkujących wówczas pisarzy, m.in. Jana Augusta Kisielewskiego, Władysława Orkana, Jerzego Żuławskiego. W „Młodości” (nr 1) zamieścił artykuł programowy O Słowackim i o nas, głoszący «zwycięstwo postulatów humanitaryzmu i ducha nad popędami walki stronniczej». Pracował też jako korektor w „Życiu” za redakcji Ignacego Sewera-Maciejowskiego i Artura Górskiego (1898), korzystając z patronatu literackiego Górskiego. Był zastępcą sekretarza komitetu powołanego z końcem 1898 r. w kołach młodzieży galicyjskiej celem sprowadzenia do kraju zwłok Juliusza Słowackiego. W periodykach krakowskich ogłosił swoje pierwsze próby literackie: antymieszczańską sztukę Niewolnicy krwi. Opowieść sceniczna w trzech odsłonach („Młodość” 1899) oraz Odrodziny ostatniego. Krotochwilne poema dla teatrum kukieł. Scena pierwsza („Krytyka” 1900). Bezskutecznie usiłował zorganizować w r. 1898 przy udziale Lucjana Rydla «teatr literacki». W listopadzie 1899 rozpoczął S., razem z J. A. Kisielewskim, pierwszą swoją podróż zagraniczną – półroczną wyprawę na Kaukaz. Jeszcze w Cziaturach na Kaukazie opracował portret literacki współtowarzysza podróży i przekazał do druku redakcji warszawskiego „Strumienia” (1900 nr 9–10). Odtąd zapoczątkowana została szeroka współpraca S-ego z periodykami krajowymi (przede wszystkim o charakterze prawicowo-narodowym i zachowawczym). Najwcześniejszy jej etap nazwał S. «terminatorstwem dziennikarskim, udawaniem krytyka literackiego i recenzenta teatralnego». Jednakże zdobył się już wtedy na zaatakowanie warszawskiego teatru «Rozmaitości» w zamieszczonym w „Głosie” cyklu artykułów O idealnym i nieidealnym teatrze (1900). Krytykował tu ostro zarówno politykę repertuarową, jak i «mieszczańsko-warszawską metodę gry na zewnątrz, na efekt, na widowisko» i niedbałą reżyserię. Ogłosił wtedy także szkic Adolf Dygasiński. Luźna kartka („Słowo” 1900 nr 108), entuzjastycznie oceniając jego twórczość.

Po powrocie z Kaukazu S. przebywał w Warszawie. Odbył wówczas z Wacławem Makowskim podróż na trasie Kowno–Mińsk–Żytomierz, wygłaszając na konspiracyjnych zebraniach odczyt: Maurycy Mochnacki jako historyk powstania listopadowego. Do Krakowa powrócił na wiosnę 1901. Prowadził tu wykłady na Uniwersytecie Ludowym (do r. 1903). Wielkim przeżyciem stała się dla S-ego premiera „Wesela” Stanisława Wyspiańskiego. Ogłosił recenzję w „Głosie” (1901 nr 14); wraz z Konradem Rakowskim, Stanisławem Lackiem i Edwardem Leszczyńskim wziął udział w konferencji literackiej poświęconej temu wydarzeniu. Wspomnienie o nim spisał po latach w artykule U kolebki (Wesela) („Pam. Teatr.” 1953 z. 4). W r. 1902 zimę, wiosnę i wczesne lato spędził S. we Włoszech, wrażenia z tej podróży przedstawił w serii szkiców pt. Italia felietonowa („Słowo Pol.” 1902). W t.r. rozpoczął S., po wcześniejszym nie drukowanym tłumaczeniu sztuki A. Potiechina „Ubodzy duchem”, działalność przekładową: ukazały się wówczas opowiadania F. Dostojewskiego „Białe noce. Cicha. Przykra anegdota”, tłumaczone przez K. Rakowskiego i S-ego (Lw.). W r. 1902 został członkiem redakcji dziennika „Głos Narodu”, redagowanego przez Antoniego Beaupré. W r. 1903 wystawiono w jego przekładzie w Krakowie sztukę M. Prévosta „Półdziewica”, w t.r. wydany został przekład „Mieszczan” M. Gorkiego (Lw.). W t.r. prowadził S. w „Głosie Narodu”, jako zastępca stałego recenzenta, dział krytyki teatralnej. W tym czasie zaczął dodawać do swego nazwiska przydomek Grzymała. Uczestniczył w pracach krakowskiego Klubu Słowiańskiego, działając m.in. w komisji, powołanej do rozpowszechniania książek polskich w słowiańskich ośrodkach naukowych. W związku z tą akcją wziął udział w zjeździe publicystów słowiańskich w Dubrowniku (1903). Wygłaszał też odczyty na tematy literackie (m.in. «o ewangelicznym tonie powieści rosyjskiej»). Pod koniec 1903 r. towarzyszył – jako wysłannik „Kuriera Warszawskiego” – grupie prelegentów z Henrykiem Sienkiewiczem na czele w odczytach na powodzian z Król. Pol. W l. 1903–4 wykładał historię polską na tajnych kompletach w Warszawie.

Krótkotrwałą przerwę w twórczości S-ego wywołała choroba, która zmusiła go do pobytu w bezpłatnym pensjonacie dla niezamożnych młodych artystów w Rybiniszkach w gub. witebskiej. Po powrocie do Krakowa podjął na nowo działalność w Klubie Słowiańskim. W „Świecie Słowiańskim” prowadził do r. 1909 „Przegląd prasy słowiańskiej” i ogłaszał artykuły. Zamieścił tu także «fragment studium» Antoni Czechow (1907). Zimą i wiosną 1905 przebywał S. wraz z W. Orkanem przez cztery miesiące na dalszej kuracji w szwajcarskiej miejscowości Blonay.

Od poł. 1905 r. S. wykładał literaturę dramatyczną w krakowskiej szkole aktorskiej Michała Przybyłowicza. W r. 1906 przez kilka miesięcy był kierownikiem literackim w krakowskim Teatrze Ludowym. Wyspecjalizował się wówczas – jak to sam określał – w «reżyserii przy biurku», dokonując przeróbek scenicznych, m.in. „Zbrodni i kary” F. Dostojewskiego, „Orestei” Ajschylosa i in. utworów. W r. 1906 objął stanowisko kierownika literackiego Teatru Miejskiego w Krakowie za dyrekcji Ludwika Solskiego i sprawował je do r. 1911. M.in. współdziałał przy wystawieniu „Cyda” Corneille’a (Wyspiańskiego) (1907), opracował dla potrzeb sceny „Cara Samozwańca” Adolfa Nowaczyńskiego (1908) i „Noc Listopadową” Wyspiańskiego (1908). W związku z wystawieniem „Krakusa” ogłosił szkic „Teatr Norwida” („Czas” 1908 nr 127–8 i odb. Kr. 1908). Kontynuował też działalność przekładową (G.A. Caillavet, R. Flers, E. Arène, „Król”, wyst. Lwów 1909, M. Maeterlinck, „Aglawena i Selizetta”, wyst. Kraków 1911). Jako kierownik literacki teatru nawiązał wiele kontaktów osobistych z pisarzami, m.in. z Wyspiańskim. Po jego śmierci, w r. 1907 uczestniczył jako sekretarz w pracach komitetu (pod przewodnictwem Zenona Przesmyckiego) mającego na celu uczczenie zasług zmarłego. Wkrótce dramaty Wyspiańskiego znalazły wnikliwego interpretatora w S-m jako autorze książki Wyspiański. Cechy i elementy jego twórczości (Kr. 1909, Wyd. 2 W. 1918) nagrodzonej przez Tow. Naukowe Warszawskie. W pracy tej łączącej tradycje taine’owskiego socjogenetyzmu z założeniami tzw. krytyki subiektywnej ukazał S. m.in. twórczość Wyspiańskiego jako wyraz sytuacji duchowej pokolenia, jej związki z atmosferą Krakowa, obecny w niej «instynkt teatru» i «skalę uczuć narodowych», wysunął też tezę o powinowactwie duchowym Wyspiańskiego z w. XVII. Wspierał swym udziałem akcje aktorów sceny krakowskiej i lwowskiej w obronie godności i praw zawodu aktorskiego (1908–11) oraz prace krakowskiego Zarządu Związku Artystów i Artystek Teatrów Polskich w Galicji. W r. 1909 współorganizował obchody ku czci J. Słowackiego w Krakowie. W r.n. włączył się do uroczystości grunwaldzkich w tym mieście. Poznał wtedy m.in. zagranicznych gości: P. Cazina i M. Mureta. S. należał do stałych bywalców kabaretu «Zielony Balonik», w którym także sporadycznie występował.

Na l. 1911–13 przypadła ożywiona działalność krytyczna S-ego w „Museionie” (w r. 1913 należał do komitetu redakcyjnego tego miesięcznika) i „Tygodniku Ilustrowanym”. W „Museionie” ogłosił m.in. szkice: Dialog o upadku sztuki aktorskiej (1911), Estetyka Zygmunta Krasińskiego (1912), Rok 1863 w nowej lunecie (1912), Rok 1863 w literaturze piękna (1913), Na marginesach „Oziminy” (1911) i liczne recenzje utworów Stefana Żeromskiego pod pseud. Quis. Również na łamach „Tygodnika Ilustrowanego” publikował omówienia nowości literackich, a obok nich polemiki, reportaże, felietony, wywiady, a przede wszystkim cykle artykułów: Sine ira (1912) i Listy literackie (1913–15, 1919), krytyczne wobec modernistycznego pesymizmu, ale także wobec neoromantycznego radykalizmu społeczno-niepodległościowego (m.in. wobec twórczości Żeromskiego). Sam S. postulował polityczny realizm, domagał się «jasnego, męskiego pozytywu», gloryfikował twórczość, która wyrosła z «patriotyzmu biologicznego» i go wyraża. W r. 1911 ukazał się dobrze przez krytykę przyjęty tom psychologiczno-obyczajowych nowel i humoresek S-ego Galeria moich bliźnich (Kr.), w r.n. opracowany przez S-ego wybór „Myśli o sztuce” Zygmunta Krasińskiego (L.) w serii „Sympozjon”.

W l. 1911–12 odbył S. podróże do Francji, Anglii i Szwajcarii. Po powrocie do kraju w październiku 1912 wszedł do redakcji „Czasu”, obejmując działy: „Z teatru” i „Nowe książki”. Współpracę z „Czasem” scharakteryzował w nekrologu Rudolfa Starzewskiego („Tyg. Ilustr.” 1920 nr 45). Od września 1913 S. zamieszkał w Warszawie i podjął pracę w Warszawskich Teatrach Rządowych jako kierownik literacki Teatru Rozmaitości, a od r. 1914 wicedyrektor, podnosząc wybitnie poziom jego repertuaru. Był jednym z organizatorów otwartego w lutym 1913 Teatru Polskiego.

W lipcu 1916 objął S. na dwa lata kierownictwo krakowskich teatrów miejskich (Teatru im. J. Słowackiego i Teatru Ludowego), utrzymał w nich, mimo trudności wojennych, wysoki poziom artystyczny. Wystawiono 101 sztuk (z czego 69 polskich), w tym 30 premier, m.in. prapremiery „Akropolis” i „Powrotu Odysa” Wyspiańskiego oraz „Kajusa Cezara Kaliguli” Karola H. Rostworowskiego. Także, jako pierwszy w Polsce, wywalczył dla pisarzy tantiemy autorskie od każdego spektaklu i uzyskał dla personelu technicznego bezpłatną opiekę lekarską. Specjalnymi dochodami z dodatkowych przedstawień wspierał ludność Lubelszczyzny dotkniętą w czasie wojny klęską głodu i epidemią tyfusu. Jesienią 1918 S. nie mogąc dojść do porozumienia w sprawach finansowych z krakowską Radą Miejską, zrezygnował z funkcji dyrektora teatru i przeniósł się do Warszawy, gdzie został współredaktorem „Tygodnika Ilustrowanego”. Na tym stanowisku pozostawał do r. 1921. Wykazywał w tym czasie znaczną aktywność polityczną. Działał w prawicowym Związku Pisarzy Orła Białego. Zredagował pod koniec 1918 r. tekst odezwy „Pisarze polscy do pisarzów wolnych narodów koalicji” („Kur. Warsz.” 1918 nr 346), wyrażającej podziękowanie dla tych krajów za poparcie wysiłków Polaków w ich walce o niepodległość. Na zebraniu redaktorów pism warszawskich w redakcji „Tygodnika Ilustrowanego” 8 I 1919 wespół z Bolesławem Koskowskim przekazał im sugestię premiera Ignacego Jana Paderewskiego, by zaprzestać w prasie akcji antysemickiej, która szkodzi sprawie polskiej za granicą. Andrzej Niemojewski rozpętał wówczas przeciw S-emu kampanię prasową, nazywając go «intrygantem politycznym», na co S. odpowiedział broszurą Metody i etyka p. Andrzeja Niemojewskiego, redaktora „Myśli Niepodległej” (Kr. 1919). W czerwcu 1919 był korespondentem „Tygodnika Ilustrowanego” na paryskim kongresie pokojowym; jednocześnie pełnił wyznaczoną mu przez Prezydium Rady Ministrów funkcję łącznika między polską delegacją rządową a organami prasy krajowej. W r. 1920 odbył czteromiesięczną służbę wojskową na stanowisku korespondenta wojennego w oddziale II Sztabu Inspektoratu Generalnego Armii Ochotniczej. Rezultatem jej była książka Cud Wisły. Wspomnienia korespondenta wojennego (W. 1921, kilka częściowych przedruków w drugim obiegu po r. 1981, wznowienie, W. 1990).

S. uprawiał w „Tygodniku Ilustrowanym” oraz w „Rzeczpospolitej” (od r. 1920) publicystykę społeczno-polityczną. Współpracował także z wielu innymi pismami o orientacji prawicowo-narodowej. Główne jego zainteresowania przesuwały się w stronę problematyki kulturalnej, zwłaszcza literackiej. Występował przeciw przesadnemu doszukiwaniu się wpływów literatury obcej na polską, nazywając to ironicznie «wpływologią» („Rzeczpospolita” 1921 nr 19–21). Zajmował się osobowością i twórczością Fredry jako wyraziciela polskiego temperamentu i charakteru narodowego. Już w r. 1918 napisał obszerną przedmowę do „Trzy po trzy” (W.), teraz ogłaszał dalsze studia (m.in. Fredro w swojej ziemi i swoich czasach, „Tyg. Ilustr.” 1928 nr 1–12), z myślą o większej całości pt. Polska w komediach Fredry, której jednak nie udało mu się urzeczywistnić. I wtedy, i później wygłaszał wiele odczytów na tematy literackie. Opatrzył przedmową „Pisma” Władysława S. Reymonta (W. 1921), eksponując narodowy i chłopski charakter jego twórczości, oraz «książkę pokolenia» – wznowienie „Szkiców” Adama Szymańskiego (Lw. 1921).

Na przełomie l. 1922 i 1923 osiadł S. w Bydgoszczy. Pisywał tu do „Gazety Bydgoskiej”, głównie jednak zasilał swymi tekstami prasę warszawską – „Rzeczpospolitą” (do r. 1928), a potem „Kurier Warszawski”, gdzie po śmierci Władysława Rabskiego przejął felieton teatralny i publicystyczny, cykle: Pod światło (1925–1939), Zagadnienia i spory (1927–30). Jego produkcja publicystyczna była ogromna: w samym „Kurierze Warszawskim” ogłaszał ok. 100 pozycji miesięcznie. Równocześnie zajmował się intensywnie twórczością dramatyczną. Jego pierwszą po wielu latach sztuką była komedia Sublokatorka (prapremiera Warszawa 1922, druk. Lw. 1925), po niej nastąpiły komedie Spadkobierca (wyst. Poznań 1924, druk. Lw. 1925), «krotochwila szlachecka w 3 aktach», z czasów Henryka Walezego, Popas Króla Jegomości (wyst. Warszawa 1922, druk. Lw. 1930), dalsze: krotochwila Podatek majątkowy (wyst. Bydgoszcz 1924, druk. Lw. 1931), sztuka Siostry (wyst. Wilno 1926), sztuka sensacyjna Włamanie (wyst. Warszawa 1929), komedie Maman do wzięcia (wyst. Poznań 1929, druk. Warszawa 1930), Pani Ministrowa (wyst. Warszawa 1930), Ich synowa (wyst. Poznań 1931), Czwarty do brydża (wyst. w Instytucie Reduty w reżyserii S-ego, Warszawa 1934), Ormianin z Bejrutu, czyli Same zmartwienia (wyst. Warszawa 1937). Sztuki S-ego czasem wkraczały w sferę problemów społecznych czy psychologicznych, na ogół jednak miały charakter rozrywkowy. S. sprawnie stosował w nich technikę zapożyczoną z francuskiej komedii i farsy bulwarowej, toteż cieszyły się one zazwyczaj dużym powodzeniem w teatrze, niemniej nawet krytyk tak wyrozumiały jak Kazimierz Czachowski pisał w związku z nimi o «kulturalnym zdeklasowaniu ongi znakomitego pisarza». Tadeusz Żeleński (Boy), który wielokrotnie S-ego atakował, recenzując Spadkobiercę, zarzucał mu «konserwatywną demagogię» i «fanatyzm szlachetczyzny».

Od wiosny do jesieni pierwszego roku pobytu w Bydgoszczy pracował także S. nad powieścią Samosęki (W. 1924), rozwijającą motywy Spadkobiercy. Jego dorobek w zakresie prozy fabularnej powiększył się potem o «humoreskę» Maman do wzięcia (W. 1930), wyprzedzoną komedią pod tym samym tytułem, powieść Miechowiec & Syn (W. 1934 I-II; sympatycznym bohaterem jest tu energiczny i zawzięty dorobkiewicz pomorski) oraz powieść Pałac w Czajczycach („Kur. Pozn.” 1935–6).

W licznych artykułach i recenzjach o literaturze współczesnej wypowiadał się S. jako zwolennik twórczości realistycznej, wychowującej zarazem czytelników w duchu tradycyjnych ideałów narodowych. Zabierał też głos w aktualnych sprawach życia literackiego (prawo autorskie, nagrody literackie, Polska Akademia Literatury, działalność Związku Zawodowego Literatów Polskich), z rzadka pisywał bezpośrednio o sprawach politycznych, atakując z pozycji zbliżonych do endecji zarówno obóz sanacyjny, jak i komunistów. Podpisał zbiorowy protest przeciw «gwałtom brzeskim» („Kur. Warsz.” 1931 nr 11). W r. 1934 uczestniczył S. w zorganizowanej przez niemieckie Min. Propagandy wycieczce do Niemiec. W relacji z tej wycieczki (Dziesięć dni w Niemczech, „Kur. Warsz.” 1934 nr 121–56, z przerwami) dał wyraz pewnym sympatiom dla hitleryzmu, co wypominał mu Boy-Żeleński w „Obrachunkach fredrowskich” (1934) na marginesie swej polemiki z apologią tradycji szlacheckich w interpretacjach S-ego. W t.r. otrzymał nagrodę dramatyczną im. Leona Reynela. W r. 1935 wystąpił przeciw S-emu z powództwem sądowym krakowski adwokat i literat Leon Wiesenberg, twierdząc, że schemat fabularny jego sztuki „Tajemnica”, rzekomo udostępnionej S-emu w rękopisie jeszcze w r. 1922, został przez niego splagiatowany w komedii Czwarty do brydża. W lutym 1939 Sąd Apelacyjny w Krakowie, na podstawie opinii Tadeusza Sinki i Stanisława Kota, powództwo oddalił.

U schyłku 1934 r. S. przeniósł się do Warszawy. W r. 1935 opublikował małą monografię Ludwik Solski 1875–1935 (W.), napisał także scenariusz filmu o tym aktorze pt. Geniusz sceny (reż. Romuald Gantkowski, 1939). Wielokrotnie powracał do twórczości Dygasińskiego, planując napisanie o nim książki. Od r. 1938 pisywał stale do tygodnika „Kronika Polski i Świata”. W r. 1937 został S. odznaczony Złotym Wawrzynem Polskiej Akademii Literatury za całokształt twórczości.

Wybuch drugiej wojny światowej zastał S-ego w podwarszawskich Młocinach. Odbiciem jego ówczesnych przeżyć były artykuły ogłaszane na łamach „Kuriera Warszawskiego” w pierwszym tygodniu walk wrześniowych. Po wkroczeniu Niemców został przez nich usunięty z dotychczasowego mieszkania warszawskiego. W l. 1940–1 był zatrudniony w Radzie Głównej Opiekuńczej. Uczestniczył też w pracach Komitetu Warszawskiej Kasy Przezorności i Pomocy dla Literatów i Dziennikarzy. W grudniu 1939 wystąpił do władz okupacyjnych o zezwolenie na wydawanie tygodnika literackiego i w związku z tym w lutym 1940 był przesłuchiwany przez Gestapo. Kontynuował twórczość pisarską, pracując m.in. nad historyczną komedią w 3 aktach Wesele pani du Barry oraz komedią współczesną Ludzie są ludźmi. Prowadził też zapiski, częściowo wspomnieniowe pt. Rozmowy z samym sobą. W nocy z 10/11 XI 1942 S. został uwięziony w masowych aresztowaniach dokonanych na podstawie imiennych list i osadzony na Pawiaku. Zwolniony 1 III 1943, przedstawił swe doświadczenia więzienne w Pamiętniku z Pawiaka (w druku: Sto jedenaście dni letargu, Kr. 1965) powstałym od sierpnia do października 1944. W l. 1943–4 wspierała pisarza materialnie Księgarnia św. Wojciecha, która zakupiła od niego prawo powojennego pierwodruku książki Nie pożegnani (początkowy tytuł Wdeptani w ziemię) poświęconej pisarzom polskim zmarłym podczas ostatniej wojny, a napisanej tylko w części i ogłoszonej pośmiertnie (Kr. 1972).

Po opuszczeniu Pawiaka S. przebywał w Bielanach Grójeckich, korzystając z gościnności Władysławy i Lecha Woytkiewiczów. Po wojnie osiadł w Bydgoszczy, gdzie mieszkał już do końca życia. Od maja 1945 wykonywał przez krótki czas czynności administracyjne w firmie «Sanitas». Dn. 1 VII t.r. objął stanowisko kierownika Oddziału Literatury i Teatru w Wydz. Kultury i Sztuki Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego i zajmował je – z roczną przerwą – do 31 VIII 1949. Równocześnie, w l. 1945–8, wykładał w bydgoskiej Szkole Dramatycznej (w r. 1947/48 był jej dyrektorem), a w l. 1949–52 w szkole instruktorów teatrów ochotniczych. W 2. półr. 1945 uprawiał też publicystykę w miejscowym „Ilustrowanym Kurierze Polskim”. Dn. 20 II 1946 urządzono mu jubileusz 50-lecia twórczości. Dn. 27 V t.r. został honorowym członkiem Rady Teatralnej, powołanej przez ministra kultury i sztuki. W tym też czasie, na życzenie Henryka Szletyńskiego, przełożył „Ożenek” N. Gogola i „Oświadczyny” A. Czechowa oraz kontynuował Rozmowy z samym sobą.

Od r. 1946 do sezonu 1959/60 S. był kierownikiem literackim teatru w Bydgoszczy. W tym charakterze opracował dla sceny „Walkę kobiet” E. Scribe’a (1947), „Oberżystkę” C. Goldoniego (1950), „Pannę bez posagu” Antoniego Ostrowskiego (1951), „Starego kawalera” Józefa Korzeniowskiego (1952), „Otella” W. Shakespeare’a (1955) i „Wesele” Wyspiańskiego (1958). Sam wyreżyserował „Mieszczan” Gorkiego (1950), „Powrót posła” Juliana U. Niemcewicza (1951), „Magazyn mód” I. A. Kryłowa (1953), „Intrygę i miłość” F. Schillera (1954). W teatrze rzeszowskim S. wyreżyserował w r. 1949 „Ożenek” N. Gogola (1949) i „Przyjaciół” A. Uspieńskiego; w t.r. reżyserował także w Teatrze Młodego Widza w Krakowie. W l. 1949–50 S. włączył się do prac Polskiego Komitetu Obrońców Pokoju, m.in. był delegatem na I Polski Kongres Pokoju w Warszawie (wrzesień 1950). Z oryginalnej twórczości S-ego doczekały się prapremier: komedia Juliusz Szylong czyli ludzie są ludźmi (wyst. Bydgoszcz 1946, tamże wyd. 1946, ze wstępem Konrada Górskiego), Wesele pani du Barry (wyst. Poznań 1948), komedia Rekin i syrena (na motywach komedii „Chwast” J. Blizińskiego; wyst. w Bydgoszczy 7 IX 1956, podczas obchodów 60-lecia twórczości S-ego) oraz sztuka w 3 aktach Matka i kurtyzana (wyst. Wrocław 1958).

Od r. 1951 pracował S. nad obszerną książką Świat aktorski moich czasów (W. 1957, przedmowa H. Szletyńskiego, 2 wyd.). Ze wspomnieniową narracją idealizującą przedwojenną epokę teatru polskiego łączyła się tu wnikliwa analiza stylu ówczesnej sztuki aktorskiej. Napisał też wówczas nową przedmowę do Fredrowskiego „Trzy po trzy” (W. 1957). Prace te zapoczątkowały nowy okres świetności pisarstwa S-ego. W r. 1961 ukazał się zbiór kilkunastu jego szkiców pt. Niepospolici ludzie w dniu swoim powszednim (Kr. 1961, 4 wyd.), poświęconych twórcom znanym osobiście S-emu (m.in.: H. Sienkiewicz, S. Wyspiański, L. Rydel, K. Tetmajer, W. S. Reymont, J. Stanisławski, I. Paderewski, S. Pawlicki). Książkę tę ze względu na wyrazistość portretów, gawędziarską energię i oryginalność językową uznano za jedną z najcenniejszych pozycji w dorobku S-ego. Z kolei pochłonęła go praca nad opartą częściowo również na własnych wspomnieniach książką Tadeusz Pawlikowski i jego krakowscy aktorzy.

Mnożyły się dowody społecznego uznania dla S-ego: nagroda literacka w Bydgoszczy za całokształt twórczości (1957), jubileusz 65-lecia twórczości – 4 III 1961 i w związku z tym otrzymanie tytułu honorowego dyrektora Teatru Polskiego w Bydgoszczy oraz honorowe obywatelstwo tego miasta (1960). W r. 1964 przyznano mu nagrodę im. Włodzimierza Pietrzaka. Dn. 5 V 1966 obchodził jubileusz 70-lecia pracy twórczej, uświetniony wydaniem księgi pamiątkowej „Adam Grzymała-Siedlecki. W 70-lecie pracy twórczej” (Kr. 1966); złożyli w niej hołd S-emu m.in.: Jerzy Szaniawski, Jerzy Zawieyski, Jan Parandowski, Ludwik Hieronim Morstin, a z ludzi teatru – Mieczysława Ćwiklińska, Janusz Warnecki, Jan Kreczmar. S. uczestniczył jeszcze w przygotowaniu zbiorów swych dawnych studiów: Na orbicie Melpomeny (W. 1966) i Ludzie i dzieła (Kr. 1967, wybór Alicji Okońskiej, wstęp Juliana Krzyżanowskiego). Do końca życia zachował – jak pisał Kazimierz Wyka – «jakiś fredrowski wigor intelektualny, racjonalną przychylność życiu i jego nieustanną ciekawość».

S. ofiarował wiele książek i rękopisów – począwszy od r. 1923 – bydgoskiej Miejskiej Bibliotece Publicznej (m.in. w r. 1932 – poroniński księgozbiór W. Lenina, z jego własnoręcznymi notatkami, przeznaczony na makulaturę, a nabyty przypadkowo przez S-ego w Krakowie w r. 1918; w r. 1945 został przekazany do ZSRR).

S. zmarł 29 I 1967 w Bydgoszczy i został pochowany na cmentarzu Nowofarnym. Był odznaczony Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski (1956), uzupełnionym później Gwiazdą (1959).

S. był żonaty od r. 1906 z Marią z Szumowskich (1879 – ok. 1943), miał z nią syna Jacka, prawnika (ur. 1907).

Pośmiertnie – poza wspomnianymi wyżej książkami: Nie pożegnani (Kr. 1972, wyd. J. Konieczny, posłowie J. Krzyżanowskiego) oraz Tadeusz Pawlikowski i jego krakowscy aktorzy (Kr. 1971, wyd. A. Woycicki) ogłoszono wybór prac S-ego O twórczości Wyspiańskiego (Kr. 1970, wyd. A. Łempicka), wybór recenzji Z teatrów warszawskich 1926–1939 (W. 1971, wyd. M. Kakiet i A. Okońska, ze wstępem B. Frankowskiej) oraz część Rozmów z samym sobą (Kr. 1972, wyd. J. Woycicka).

W Bydgoszczy, w mieszkaniu, które S. zajmował (ul. Libelta 5), została utworzona poświęcona mu Izba Pamiątkowa. W r. 1987 obchodzono w tym mieście dwudziestą rocznicę śmierci pisarza.

 

Ikonografia S-ego w: Słown. Teatru Pol., II (m.in. portret olej. przez Mariana Turwida, portret rys. przez Karola Frycza, karykatura rys. przez Kazimierza Sichulskiego); – Nowy Korbut (Słownik Pisarzy), I (bibliogr.); Bibliogr. dramatu pol., II–III; Czachowska, Literatura pol. Bibliogr., I; Grzegorczyk P., Z materiałów biobibliograficznych dotyczących pisarzy zmarłych w 1967 roku, „Roczn. Liter. 1967” s. 605–7 (bibliogr.); Konieczny J., Adam Grzymała-Siedlecki, Bydgoszcz 1981 (zestawienie literatury i źródeł, fot); Pol. Bibliogr. Liter. za l. 1944/45 i n.; Literatura Pol. Enc., II (E. Zuberbier, bibliogr.); Błażejewski S., Kutta J., Romaniuk M., Bydgoski słownik biograficzny, Bydgoszcz 1995 II; Lam S., Współcześni pisarze polscy, W. [1922]; Łoza, Czy wiesz, kto to jest?; Słownik historyków polskich, W. 1994; Słownik literatury polskiej XX wieku, Wr. 1992; Słown. Pracowników Książki Pol. Suplement (H. Tadeusiewicz, bibliogr.); Słown. Teatru Pol., II (bibliogr.); – Adam Grzymała-Siedlecki. W 70 lecie pracy twórczej, Kr. 1966 (fot.); Dzieje teatru polskiego, W. 1987–8 IV cz. 1–2; Konieczny J., Adam Grzymała-Siedlecki w obronie Henryka Sienkiewicza, „Kron. Bydgoska” [T.] 12: 1990 [1991] s. 301–3; tenże, Twórczość krytyczno-literacka Adama Grzymały-Siedleckiego, W. 1976; Krajewska A., Komedia polska XX-lecia międzywojennego, Wr. 1989; Malinowski J., Opinie A. Grzymały-Siedleckiego o Bydgoszczy i bydgoszczanach, „Kron. Bydgoska” [T.] 8: 1979/81 [1987] s. 58–75, [T.] 9: 1982/85 [1988] s. 79–93; tenże, Publicystyka oświatowa Adama Grzymały-Siedleckiego, „Przegl. Hist.-Oświat.” 1980 nr 2; Michalik J., Dzieje teatru w Krakowie w latach 1893–1915, Kr. 1987 (Dzieje teatru w Krakowie, V cz. 2); Nowak R., „Świat aktorski moich czasów” Grzymały-Siedleckiego, „Notatnik Teatr.” 1991 nr 1 s. 30–3; Okońska A., Adam Grzymała-Siedlecki, w: Obraz liter. pol. XIX i XX w., S. 5, IV 511–48 (bibliogr., wykaz pseud. i krypt., reprod. portretu rys. przez A. Kamieńskiego, fot.); Paczkowski A., Prasa polska w latach 1918–1939, W. 1980; Podgóreczny J., Rok Grzymałowski w Bydgoszczy, „Przekrój” 1987 nr 2177; Poskuta-Włodek D., Co dzień powtarza się gra… Teatr im. Juliusza Słowackiego w Krakowie 1893–1993, Kr. 1993 s. 83–91; Rawiński M., Dramaturgia polska 1918–1939, W. 1993; Sławęcka E., Literatura i kultura rosyjska w działalności krakowskiego Klubu Słowiańskiego (1901–1914), „Slavia Orientalis” 1971 nr 3; Taborski E., Życie literackie młodopolskiej Warszawy, W. 1974; Wilski Z., Polskie szkolnictwo teatralne 1811–1944, Wr. 1978; Wosiek M., Historia teatrów ludowych, Wr. 1975; Wyka K., Ostatni i sam, w: tenże, Wędrując po tematach, Kr. 1971 II; Żabicki Z., Adam Grzymala-Siedlecki, „Pam. Liter.” R. 59: 1968 z. 1 s. 341–63; tenże, O krytyce Grzymały-Siedleckiego, „Dialog” 1967 nr 4; – Adamczak R., Adam Grzymała-Siedlecki – jakim go znałam, „Roczn. Kult. Kujaw i Pomorza” R. 4: 1967/68 s. 207–30; Bartoszewski W., 1859 dni Warszawy, Wyd. 2, Kr. 1984; Drozdowski J., Listy do Adama Grzymały-Siedleckiego, „Metafora” 1989/90 z. 1–2 s. 162–72; Iwaszkiewicz J., Marginalia, W. 1993; Listy Karola Frycza do Adama Grzymały-Siedleckiego, „Pam. Teatr.” 1993 z. 1/2 s. 231–47; Michalik J., Wspomnienia Karola Rollego o teatrze, „Pam. Teatr.” 1983 z. 3 s. 391; Rogalski W., W kręgu przyjaźni. Sylwetki twórców, W. 1983 s. 113–21; Wilczek J., Proces o plagiat wytoczony Adamowi Grzymale-Siedleckiemu przez Leona Wiesenberga w świetle dokumentów przechowywanych w Izbie Pamiątkowej Adama Grzymały-Siedleckiego w Bydgoszczy, Zesz. Nauk. Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Bydgoszczy, Studia Bibliologiczne, Z. 5, Bydgoszcz 1987 s. 113–27; Winklowa B., Karol Irzykowski, Kr. 1987–94 I–III; – B. Narod.: rkp. II 6455, (Siedlecki A. Grzymała, Rozmowy z samym sobą); IBL PAN: Kartoteka bibliogr. (A. Bara).

Jerzy Konieczny

 
 

Chmura tagów

 
Za treści publikowane na forum Wydawca serwisu nie ponosi odpowiedzialności i są one wyłącznie opiniami osób, które je zamieszczają. Wydawca udostępnia przystępny mechanizm zgłaszania nadużyć i w przypadku takiego zgłoszenia Wydawca będzie reagował niezwłocznie. Aby zgłosić post naruszający prawo lub standardy współżycia społecznego wystarczy kliknąć ikonę flagi, która znajduje się po prawej stronie każdego wpisu.
 
     
Mecenas
 
Uzywamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.
Informację o realizacji Rozporządzenia o Ochronie Danych Osobowych (RODO) przez FINA znajdziesz tutaj.