Naramowski (Zet Naramowski, także Jorgizeth, Zet, Zyt) Jerzy h. Łodzia (zm. ok. 1494/5), kupiec, burmistrz poznański. Wywodził się z rodziny przybyłej do Poznania u schyłku XIV w. z łużyckiej Żytawy (Zittau), biorącej nazwisko od tego miasta. Był synem Jana, kupca i rajcy poznańskiego (zm. przed r. 1440), i Barbary Buchwaldówny. W latach czterdziestych XV w. podróżował jako kupiec; stwierdzony m. in. jest jego pobyt w Toruniu i Lublinie. Oskarżony w Lublinie (1449) o posiadanie fałszywej monety, został jednak uniewinniony od zarzutu jej świadomego rozpowszechniania. Gdy w r. 1454 doszło w Poznaniu do gwałtownych zmian w składzie władz miejskich, N. (piszący się wtedy najczęściej Zet) należał do grupy, która na długie lata weszła do wąskiego kręgu prominentów poznańskich: w r. 1454 został po raz pierwszy ławnikiem; w l. 1462–91 prawie bez przerwy wchodził w skład rady miejskiej, w tym 11 razy wybierany był burmistrzem (1467–9, 1476, 1478, 1480–2, 1487–8, 1491). W sumie zasiadał we władzach miasta przez 34 roczne kadencje, co w piętnastowiecznym Poznaniu było okresem bardzo długim. Jako członek władz miejskich korzystał z dochodów miasta: m. in. w l. 1464–7 i 1469–71 dzierżawił od miasta cło od napojów wyskokowych (ungelt), podobnie w r. 1464 rynek solny i śledziowy. Zajmował się handlem nieruchomościami w mieście, udzielał też licznych pożyczek okolicznej szlachcie. Uzyskane kapitały lokował w ziemi i był zastawnikiem licznych wsi szlacheckich w Wielkopolsce. M. in. w r. 1463 wziął w zastaw Naramowice, Morasko, Szydłowo pod Poznaniem, które w l. n. przeszły w większości na jego własność. Od Naramowic wziął używane odtąd coraz częściej drugie nazwisko, aspirując do stanu szlacheckiego. Nawiązał bliskie kontakty z woj. poznańskim Łukaszem Górką i jego następcą, Maciejem z Bnina Mosińskim; w imieniu tego ostatniego występował w l. 1485–6 i 1489 jako wicewojewoda poznański, zasiadając w składzie sądów ziemskich poznańskich. Z ramienia ówczesnego starosty generalnego Wielkopolski Mikołaja Kucieńskiego był też w l. 1484–5 burgrabią poznańskim. W bliżej nie znanym czasie, ale najpewniej przed r. 1475, uzyskał szlachectwo, przyjęty przez Łukasza Górkę i Macieja z Bnina do herbu Łodzia. Nie zrywał jednak stosunków z miastem, w którym kumulował wspomniane funkcje w administracji szlacheckiej z urzędami miejskimi, co było w owym czasie zjawiskiem wyjątkowym. Wybrany jeszcze 4 X 1494 rajcą poznańskim, nie żył już 27 II 1495.
Z nie znaną bliżej żoną Eufemią, legitymującą się potem h. Prawdzic, N. miał pięcioro dzieci: córkę Annę, żonę burmistrza poznańskiego Ulryka Helta, oraz 4 synów, z których Mikołaj przyjął w r. 1488 prawo miejskie w Krakowie, a Andrzej, Jerzy i Jan Naramowscy przeszli ostatecznie do stanu szlacheckiego. Z nich Andrzej (zm. przed 4 IV 1537) był kanonikiem kapituły farnej, a także katedralnej w Poznaniu, kustoszem wiślickim, kanonikiem kruszwickim, adwokatem w Kurii Rzymskiej; w r. 1505 naganiano mu bezskutecznie szlachectwo. Jerzy, również duchowny, był kanonikiem kolegiaty farnej w Poznaniu. W r. 1497 obaj bracia posiadali – najpewniej dziedzicznie po ojcu – Naramowice, Szydłowo, Morasko, Lubicz (wszystkie miejscowości koło Poznania).
Gąsiorowski A., Dysponenci władzy w późnośredniowiecznym Poznaniu, „Przegl. Hist.” R. 56: 1975 s. 31–2; tenże, Urzędnicy zarządu lokalnego w Wpol., s. 324; tenże, Walki o władzę w Poznaniu u schyłku wieków średnich, „Kwart. Hist.” R. 82: 1975 s. 260 n.; Mika M. J., Studia nad patrycjatem poznańskim w wiekach średnich, P. 1937 s. 30 n.; Nowacki, Dzieje archidiecezji pozn., I; – Akta radzieckie poznańskie, P. 1925–48 I–III; Księga dochodów i beneficjów diecezji krakowskiej z r. 1529, Wr. 1968; Wywody szlachectwa w Polsce XIV–XVII w., „Roczn. Tow. Herald.” T. 3: 1911–12 s. 46.
Antoni Gąsiorowski