INTERNETOWY POLSKI SŁOWNIK BIOGRAFICZNY INTERNETOWY POLSKI SŁOWNIK BIOGRAFICZNY INTERNETOWY POLSKI SŁOWNIK BIOGRAFICZNY
iPSB
  wyszukiwanie zaawansowane
 
  wyszukiwanie proste
 
Biogram Postaci z tego okresu

Joachim Judycki h. Radwan odm.  

 
 
1 poł. XVIII w. - 2 poł. XVIII w.
Biogram został opublikowany w latach 1964-1965 w XI tomie Polskiego Słownika Biograficznego.

  

 
 
 
Spis treści:
 
 
 
 
 

Judycki Joachim h. Radwan odmienny (2. poł. XVIII w.), klient radziwiłłowski, konfederat barski. Syn Michała, sędziego ziemskiego rzeczyckiego, i jego drugiej żony Racheli z Golińskich. J. ze starszym bratem Józefem i młodszym Marcinem stanowili trójkę notorycznych awanturników. Wg słów, sympatyzującego zresztą z nimi, M. Matuszewicza, ci «młodzi ludzie na pijaństwie i zuchwałości, jakoż są bardzo śmiałego serca, swoją activitatem założyli». Mieszkali w pow. rzeczyckim, w dziedzicznym miasteczku Żurawiczach. W r. 1762 J. został deputatem trockim na Trybunał Litewski. Marszałek trybunału, Jan Massalski (związany z Czartoryskimi), miał do niego niechęć ponoć «przez samą zemstę, że J. odstąpił od partyi Czartoryskich, a przywiązał się do partyi radziwiłłowskiej». Massalski podejrzewał, że J. należał do «namowy do jego zabicia», szukał pretekstu, aby go odsądzić od funkcji deputata i wraz ze swym bratem Ignacym, biskupem wileńskim, uniemożliwił mu ożenek z posażną panną Swadkowską. Na tle tych zadrażnień dochodziło między marszałkiem i deputatem do różnych burd pijackich i Massalski wyzwał J-ego na pistolety. J. wdawał się zresztą w awantury z różnymi deputatami, po pijanemu rąbał szablą przypadkowych przechodniów, a jego kolega (też deputat trocki) Matuszewicz miał wiele kłopotów, żeby zapijać i łagodzić spory. Kiedy w r. 1763 Karol Radziwiłł «ufundował» trybunał, a jego antagonista Aleksander Sapieha, hetman pol. lit., w «kawalkadzie» opuszczał Wilno, Marcin Judycki towarzyszącego hetmanowi generał-adiutanta Puttkamera «kańczugiem bez żadnej racji niewinnie obił».

Bracia Judyccy, jako radziwiłłowscy «przyjaciele», rozwinęli ożywioną działalność w czasie bezkrólewia. W lutym 1764 r. wszyscy trzej wystosowali pismo do księcia «Panie kochanku», żeby ich poparł do poselstwa z pow. rzeczyckiego na sejm konwokacyjny. Na sejmiku natrafili na silną kontrakcję stronnictwa Czartoryskich. Sejmik się rozdwoił i część radziwiłłowska obrała posłem Józefa Judyckiego, a marszałkiem kapturowym Albrechta Radziwiłła, starostę rzeczyckiego. Stronnicy Czartoryskich pierwsi jednak ufundowali sądy kapturowe w zamku rohaczewskim. Wtedy Judyccy «zebrawszy ludzi i mając armaty» odbili zamek. Relacjonując o tej utarczce pisał J. do Karola Radziwiłła, że czartoryszczycy, «lubo liczą u siebie nie mało trupa i ranionych, naszych dosyć pozabijali i ranili». Wg dekretu konfederackiego, «w inwazyi na sąd kapturowy rzeczycki kilku szlachty i kilkunastu prostej kondycji ludzi zabito». Judyccy nie utrzymali się długo w Rohaczewie i za powrotem tam sądów strony przeciwnej zostali skazani na wieżę, a Józef, który «najwięcej dokazywał», na «łapanie na gardło». Ale że «trudno było łapać człeka azardownego», Michał Czartoryski wezwał pomocy wojska rosyjskiego. Józef «przez zuchwałość i napijanie się salwować się nie chciał», został schwytany w Żurawiczach i rozstrzelany w Rohaczewie. Joachim i Marcin uciekli z Żurawicz do Białej. Tutaj J. sprowokował do pojedynku pokojowca K. Radziwiłła Jana Bogusławskiego i gdy ten «wbrew radom» stawił się sam jeden na placu, J. zjechał «w kilkadziesiąt koni» i Bogusławskiego ciężko ranił. Pogniewał się Radziwiłł i kazał braciom odjechać z Białej.

Po klęsce partii radziwiłłowskiej nastały dla J-ego ciężkie czasy. Broniąc życia, które «na włosku wisiało», zabiegał o przebaczenie zwycięskiego stronnictwa (zapewniając równocześnie Radziwiłła o wierności i tęsknym wyczekiwaniu jego powrotu do kraju). Skazany na dwa lata wieży, jeden rok wykupił płacąc Bogusławskiemu 16000 zł, choć dobra były «zrabowane przez Moskalów» i «zatracona» coroczna «kapitulacja» (2000 zł) wyznaczona mu przez Radziwiłła. Zapewne konfederacja radomska przyniosła dla J-ego zmianę na lepsze. W r. 1768 pisze się podstarościm pow. rzeczyckiego, a starosta Albrecht Radziwiłł od r. 1767 był teściem Józefa Judyckiego (kuzyna drugiego stopnia naszych braci). Nie wiemy, o ile J. uczestniczył w barskich poczynaniach księcia Albrechta, dla którego w początkach konfederacji przeznaczono najwyższe godności (regimentarstwo czy marszałkostwo generalne Litwy), a który skończył na marszałkostwie pow. rzeczyckiego (6 II 1770) i drugorzędnej roli w Generalności przy boku Karola Radziwiłła.

Dla temperamentu J-ego znalazło się ujście, gdy wiosną 1771 r. pojawił się na Litwie król zabijaków – Szymon Kossakowski. Już w połowie czerwca mówiono w Warszawie o powstaniu Litwy pod J-m i S. Szwejkowskim. W sierpniu na terenie Mińszczyzny i pow. rzeczyckiego rywalizowali ze sobą J. i K. Chalecki, każdy na czele stu kilkudziesięciu koni. Groziła między nimi krwawa rozprawa, którą zażegnał przysłany przez Generalrtość J. A. Puttkamer. Wkrótce po Puttkamerze (z początkiem września) zjawił się jednak w Strzeszynie Kossakowski. Zastał tam «konfederacyje panów Judyckich» i zgromadził «partyjki swywolne» (wg określenia swego brata Józefa Kossakowskiego), które wysyłał ze Strzeszyna w różne strony Białorusi. J-emu, który miał 150 własnych ludzi, Kossakowski dodał 200 i wysłał go do Mozyra (zapewne w celu poparcia konfederacji mozyrskiej pod marszałkostwem Józefa Judyckiego). W Mozyrze J. stoczył potyczkę z oddziałem rosyjskim i bez strat «rejterował się» do Strzeszyna. Potem został przez Kossakowskiego wykomenderowany (razem z «partyjkami» Makowieckiego i Korsaka) do pow. rzeczyckiego, gdzie nastąpiło odnowienie konfederacji pod regimentarstwem podstarościego. Po klęsce powstania M. Ogińskiego (22 IX) i odwrocie Kossakowskiego J. pozostał w Mścisławskiem i ok. 18 X został rozbity przez Bandrego. Był to finał powstania na Białorusi.

Nie wiemy, czy J. w ślad za rozbitkami Kossakowskiego uszedł za granicę, jest to jednak prawdopodobne, bowiem nadaniem Generalności z 31 III 1772 r. otrzymał jakieś wakujące starostwo (wg Bonieckiego był w 1769 starostą zahorańskim, ale to starostwo chyba wziął po ojcu). Jeśli wierzyć herbarzom (Boniecki), to w r. 1778 był porucznikiem w brygadzie kowieńskiej (tzw. usarskiej) kawalerii narodowej.

 

Słow. Geogr. (Zahorany i Żurawicze); Boniecki; Uruski; – Konopczyński W., Konfederacja barska, W. 1938 II; – Konfederacja Barska. Wybór tekstów, Oprac. W. Konopczyński, Kr. 1928 s. 143; Kossakowski J., Pamiętniki, W. 1891; Matuszewicz M., Pamiętniki, W. 1876 III–IV; – AGAD: Arch. Radziwiłłowskie V/6155 i 6157.

Emanuel Rostworowski

 
 
 
Za treści publikowane na forum Wydawca serwisu nie ponosi odpowiedzialności i są one wyłącznie opiniami osób, które je zamieszczają. Wydawca udostępnia przystępny mechanizm zgłaszania nadużyć i w przypadku takiego zgłoszenia Wydawca będzie reagował niezwłocznie. Aby zgłosić post naruszający prawo lub standardy współżycia społecznego wystarczy kliknąć ikonę flagi, która znajduje się po prawej stronie każdego wpisu.

Media

 
 
 

Postaci z tego okresu

 

w biogramy.pl

 

Marcin Józef Peszka

1767-02-19 - 1831-09-04
malarz
 
więcej  

Postaci z tego okresu

 

w ipsb

 

Tomasz Bellotti (II)

przed 1710 - 1786-07-18
architekt
 
więcej  
  Wyślij materiały Wyślij ankietę
 
     
Mecenas
 
Uzywamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.
Informację o realizacji Rozporządzenia o Ochronie Danych Osobowych (RODO) przez FINA znajdziesz tutaj.