INTERNETOWY POLSKI SŁOWNIK BIOGRAFICZNY INTERNETOWY POLSKI SŁOWNIK BIOGRAFICZNY INTERNETOWY POLSKI SŁOWNIK BIOGRAFICZNY
iPSB
  wyszukiwanie zaawansowane
 
  wyszukiwanie proste
 
Biogram Postaci z tego okresu
 Józef Felicjan Potocki h. Pilawa      Portret Józefa Potockiego, frag. obrazu olejnego z XVIII wieku ze zbiorów Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie.

Józef Felicjan Potocki h. Pilawa  

 
 
Biogram został opublikowany w latach 1984-1985 w XXVIII tomie Polskiego Słownika Biograficznego.
 
 
 
Spis treści:
 
 
 
 
 

Potocki Józef Felicjan h. Pilawa (zm. 1723), rotmistrz, poseł na sejmy, strażnik w. kor. Był synem Feliksa Kazimierza, hetmana w. kor. (zob.), i Krystyny z Lubomirskich, bratem Michała (zob.) i woj. bełskiego Stanisława (zob.).

W r. 1688 był już P. star. ropczyckim i rotmistrzem chorągwi pancernej. Nie wykluczone, że uczył się wtedy jakiś czas w szkołach Nowodworskich. W r. 1693 posłował z Bełza na sejm. Wziął udział w jesiennej kampanii podhajeckiej 1698 r. Jego chorągiew w pierwszej fazie bitwy 8 IX broniła Zahajec, przedmieścia Podhajec, przed atakiem tatarskim. W r. 1697 podpisał elekcję z woj. bełskim. W chwili wybuchu wojny północnej chorągiew jego znajdowała się w partii regimentarza Marcina Cieńskiego. W sierpniu 1702 P. występował jako star. bełski. Z początkiem r. 1703 znalazł się w otoczeniu szefa szwedzkiego Generalnego Komisariatu Wojennego M. Stenbocka, współdziałającego z P-m na polecenie Karola XII. Wg relacji Stenbocka P. starał się chronić przed Szwedami majętności szlacheckie, odradzając wieszanie opornych i podpalania. Był głównym organizatorem skutecznego oporu szlachty bełskiej przeciwko kontrybucji nałożonej na województwo. Uzyskawszy całkowitą libertację swych dóbr, zdołał fortelem odzyskać zagarnięte przez Szwedów w Sokalu skrzynie z depozytami szlacheckimi, pomnażając przy tej okazji swą fortunę. Posłując z Bełza na sejm lubelski 1703 r., ostro odpierał ataki na brata Michała, którego oskarżano, iż jako starosta nie dopilnował należycie bezpieczeństwa Sokola, skutkiem czego szlachta poniosła ogromne szkody. Stwierdzał wówczas iż «… brat mój i cały dom zawsze fidelis WKMci …». Nie wiadomo po czyjej stronie opowiadał się w l. 1704–9, kiedy to większość Potockich poparła Szwedów i Leszczyńskiego. Jako poseł bełski na Walną Radę Warszawską 1710 r. podpisał «poparcie konfederacji sandomierskiej». Zabierając głos, wraz z innymi posłami bełskimi domagał się limitowania Rady do czasu uwolnienia z niewoli rosyjskiej Michała Serwacego Wiśniowieckiego; ujmował się również za innymi Potockimi, których dotknęła niełaska carska, żądał jak najśpieszniejszego wyprowadzenia z Rzpltej wojsk auksyliarnych. Prosił nadto o wyznaczenie komisarzy do lustracji królewszczyzn oraz o obmyślenie odpowiednich środków na powiększenie liczby wojsk kor.

Z początkiem listopada 1715 zebrane pod kierownictwem P-ego pospolite ruszenie woj. bełskiego, ostro krytykując hetmanów, zwróciło się do nich z wezwaniem, by przyłączyli się do konfederacji tarnogrodzkiej. Po zajęciu Zamościa (grudzień 1715) Sasi rozbili jego oddział pod Winnikami. P. przyłączył się do oddziału brata Michała i 3 IV 1716 wtargnął wraz z nim do Lwowa i ujął hetmana w. kor. Adama Mikołaja Sieniawskiego. Jako marszałek bełski wszedł do grona konsyliarzy konfederacji tarnogrodzkiej. W czasie rokowań lubelskich (czerwiec 1716) był «pierwszym komisarzem do traktatu». Na początku obrad sprzeciwił się uczestniczeniu w nich feldmarszałka J. H. Flemminga, twierdząc, iż nie może zasiadać z tymi «… co walczą z Rzplitą …». Domagał się uwolnienia woj. ruskiego Jana Stanisława Jabłonowskiego. W czasie omawiania kwestii warunków zawieszenia broni domagał się całkowitej ewakuacji Sasów (także z fortec) w celu jak najszybszego doprowadzenia do zawarcia traktatu. Żądał ponadto zwrotu depozytów szlacheckich zagarniętych w twierdzy zamojskiej. Postulował, aby Rosjanie wynagrodzili wszystkie szkody uczynione w «… zbożach i bydłach». Po zerwaniu rokowań lubelskich uczestniczył w rokowaniach kazimierskich, wchodząc do grona deputatów małopolskich, a od schyłku września 1716 w obradach warszawskich. Akcentował wówczas, iż «… bez woli i konsensu Rzeczypospolitej» wojska rosyjskie nie powinny były być wprowadzane i deklarował, że «… na nic nie odpowie póki contre order nie będzie dany». W czasie dyskutowania materii wojskowych był za sądem nad hetmanani, uważając, iż «opisanie» buławy będzie całkowicie nieskuteczne, gdy tylko przywróci się im władzę nad wojskiem. Stopniowo zaostrzał krytykę działalności mediatora carskiego G. Dołgorukiego, zarzucając mu faworyzowanie strony królewskiej. Podkreślał przy tym rangę konfederacji tarnogrodzkiej, «… w której nie ma senatorów i hetmanów, tylko sam ordo equestris».

W połowie października 1716 P. zatamował obrady, deklarując, iż nie przystąpi do dalszych rokowań póki nie wyrówna się wszystkich krzywd poczynionych szlachcie przez Sasów. Wprawdzie zamierzano przejść nad jego protestem do porządku dziennego, jednakże żądano sprecyzowania w tej sprawie odrębnego artykułu w traktacie. Na skutek zabiegów chorążego wołyńskiego Mikołaja Olszańskiego P. wziął ponownie udział w obradach. Nieufnie przyjął projekt nowego komputu, obawiając się, iż zostaną zwinięte chorągwie Potockich – na ogół byłych adherentów szwedzkich. Postulował, aby oficerom autoramentu polskiego zagwarantowano pierwszeństwo. Sprzeciwiał się pozostawieniu królowi 1 200 ludzi gwardii, godząc się jedynie na utrzymywanie jej do czasu zakończenia wojny szwedzkiej. Na przełomie października i listopada 1716 na skutek jego protestów doszło do ponownego zatamowania obrad na tle sporu o materie wojskowe. Mimo perswazji woj. podolskiego Stefana Humieckiego, P. zdołał podszepnąć wojskowym, by nic nie podpisywali, po czym doniósł zgromadzonym na Pradze konfederatom, że Dołgoruki chce bronić hetmanów przed «opisaniem» ich urzędów. Twierdził iż podskarbiowie powinni zaakceptować «opisanie» swego urzędu w takiej formie, jak to określono w traktacie, w przeciwnym razie żądał złożenia urzędu przez Jana Jerzego Przebendowskiego. Dn. 1 II 1717 czytał konstytucje sejmu niemego.

W marcu 1717 na sejmiku relacyjnym bełskim stanął P. po stronie tych, którzy zaakceptowali postanowienia sejmu niemego, wbrew zrywającym obrady sejmikowe manifestantom, jakkolwiek nie poparł planów grupy zamierzającej zaprotestować w grodzie przeciwko manifestantom. Uważał, iż w przyszłości mogłoby to prowadzić do zachwiania zasady wolnego głosu. Posłował z Bełza na sejm grodzieński 1718 r. Sprzeciwiał się powiększeniu liczby wojska argumentując, iż dawniej wystarczyło go dla obrony przed wrogiem. Reprezentował pogląd, iż woj. podolskie i wołyńskie zasługują na ulgi podatkowe z racji ponoszonych ofiar na potrzeby fortecy kamienieckiej. Na wzmocnienie Kamieńca wystarczyłoby jego zdaniem 30 000 złp. Domagał się poprawy funkcjonowania sądów trybunalskich, jak również, by biskupi nie powoływali szlachty przed swe sądy i nie stosowali ekskomunik. Kładł nacisk na potrzebę jak najszybszego wysłania poselstwa do Moskwy w sprawie ewakuacji wojsk z Rzpltej. Dn. 23 II 1720 został strażnikiem kor., a star. bełskie scedował synowi (29 II). W l. 1720 i 1721 (lipiec) interweniował u podskarbiego Przebendowskiego w sprawie wypłacenia mu należnej pensji strażnikowskiej. Był posłem bełskim na sejm 1722 r. Upominał się wówczas, aby prerogatywy buławy były ściśle zgodne z zasadami przyjętymi w r. 1717. Wnosząc o załatwienie sporu o ordynację ostrogską wyrażał życzenie, by kończyć obrady «… nie głosami, ale rem agendo».

P. był człowiekiem majętnym, lecz nasze wiadomości dotyczące jego posiadłości mają charakter wyrywkowy. Był właścicielem Krystynopola (woj. bełskie), gdzie dokończył budowy klasztoru Bernardynów, miał również dobra «w Prusiech». Fundował kościół parafialny w Łuszczowie (Lubelskie). W r. 1715 starał się o zezwolenie podskarbiego Przebendowskiego na pędzenie wołów za granicę. W czasie konfederacji tarnogrodzkiej dobra bełskie P-ego zostały poważnie zniszczone. Zmarł P. w r. 1723 i został pochowany u bernardynów krystynopolskich.

Z małżeństwa z Teofilą Teresą (zm. w r. 1742), córką Jana Cetnera, star. lwowskiego (zob.), miał P. syna Franciszka Salezego (zob.) i córkę Antoninę, która poślubiła Seweryna Rzewuskiego, woj. wołyńskiego.

 

Estreicher; Senatorowie i dygnitarze koronni z XVIII w., w: Kossakowski S. K., Monografie historyczno-genealogiczne niektórych rodzin polskich, W. 1872 III; Słown. Geogr., (Krystynopol); Niesiecki; Żychliński, XIV; Katalog Zabytków, VIII z. 10 (woj. i pow. lubelski); – Gierowski J. A., Między saskim absolutyzmem a złotą wolnością, Wr. 1953; tenże, „Opisanie” urzędów centralnych przez konfederatów tarnogrodzkich, w: O naprawę Rzeczypospolitej, W. 1965; Łakociński Z., Magnus Stenbock w Polsce, Wr. 1967; Otwinowski E., Dzieje Polski pod panowaniem Augusta II, Kr. 1849 s. 241, 256, 261, 263, n., 288, 290, 296, 300; Wimmer J., Wojsko Rzeczypospolitej w dobie wojny północnej, W. 1956 s. 187; Wojtasik J., Ostatnia rozprawa zbrojna z Turkami i Tatarami w r. 1698, Studia i Mater. do Hist. Wojsk., XIII; – Diariusz Walnej Rady Warszawskiej 1710 r., Wil. 1928; Dziennik konfederacji tarnogrodzkiej, w: Obraz Polaków i Polski, P. 1841 XIV s. 106, 109, 185, 196, 223, n., 234; Sarnecki K., Pamiętniki z czasów Jana Sobieskiego, Wr. 1958; Teka Podoskiego, I 106, II 203, 242, 250–1, 259, 274–5, V 234–5, VI 92, 142, 226, 296, 302, 323; Vol. leg., VI 202, 233; Zawisza K., Pamiętniki W. 1862 s. 311, 312, 341–5; – AGAD: Arch. Radziwiłłów V nr 12244; B. Czart.: rkp. 473, 548 s. 117, 415, 418, 426, 433, 630, 649, 669, 694, 712, 714, 729, 737, 739, 761, 777, 834, 839, 841, 845, 846, 866–867, 882, 888, 889, 891, 894, 895, 897–898, 919, 925, 927, 929, 932–933, 937, 945–946, 969, 971, 979, 988, 998, 1000, 1003, 1012, 1014–1016, 1047, 1053, 1055, 1085, 1089, 1106, 1109, 1146, 1153, 1182, 1217, 1233, 1293, 1295, 1305, 1314, rkp. 562 k. 95, rkp. 5920 nr 31139–31142; B. Jag.: rkp. 5268 (skrócona wersja diariusza rokowań).

Andrzej Link-Lenczowski

 

 
 

Powiązane zdjęcia

   

Chmura tagów

 
Za treści publikowane na forum Wydawca serwisu nie ponosi odpowiedzialności i są one wyłącznie opiniami osób, które je zamieszczają. Wydawca udostępnia przystępny mechanizm zgłaszania nadużyć i w przypadku takiego zgłoszenia Wydawca będzie reagował niezwłocznie. Aby zgłosić post naruszający prawo lub standardy współżycia społecznego wystarczy kliknąć ikonę flagi, która znajduje się po prawej stronie każdego wpisu.

Media

 
 
     
Mecenas
 
Uzywamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.
Informację o realizacji Rozporządzenia o Ochronie Danych Osobowych (RODO) przez FINA znajdziesz tutaj.