Film ten jest dokumentem historycznym, wierną odbitką, wziętą wprost z archiwów, ciepłą jeszcze od krwi i czynu. Prawdziwe zdarzenia, niczem nieupiększone, mówić będą o niesłychanych trudach, które wiodły poprzez najstraszniejsze męki do Niepodległości i do utrwalenia potęgi Państwa Polskiego.  (…) Cel walki zawsze był ten sam, poczet ludzi ten sam, zmniejszony jedynie o liczne mogiły żołnierskie. A na przedzie zawsze ten sam człowiek w szarym mundurze, o brwiach zmarszczonych wielką troską, o orlich oczach w daleką przyszłość zapatrzonych”.  – takim wstępem rozpoczyna się zrealizowany w 1935 roku pełnometrażowy (82-minutowy)  dokument „Sztandar wolności (zwykle tytuł podawany jest dodatkiem: „Józef Piłsudski”).  Twórca tego monumentalnego dzieła starał się pokazać życie, walkę i dzieło Marszałka sięgając  po wszelkie materiały archiwalne: zdjęcia, filmy, mapy, dokumenty, gazety, odezwy, a nawet inscenizując zdarzenia, tam gdzie brakowało  ilustracji. Wykorzystał pieśni wojskowe oraz oryginalną muzykę skomponowaną do tego filmu przez Jana Maklakiewicza. Nie ograniczył się przy tym do postaci głównego bohatera, ukazując też innych bojowników o niepodległość, twórców młodej polskiej państwowości. Czołówka filmu rozpoczyna się od stwierdzenia, że jest to „epopea czynu polskiego”, a główny jej twórca jest  określony jako kierownik artystyczny i literacki. Więcej informacji, ciekawostek i materiałów o Ryszardzie Ordyńskim szukaj w jego biogramie i na dalszych stronach naszego serwisu.