Został królem Polski iure uxoris, czyli „z prawa żony”, poślubiając Annę - dziedziczkę korony, ostatnią z rodu Jagiellonów.  Mimo, że tak wiele zawdzięczał swojej starszej o 10 lat żonie, poświęcił jej  tylko trzy noce. Później nie zaglądał już więcej do jej sypialni, a kiedy ta pewnej nocy odwiedziła go, uciekł przed nią. Królowa dostała wówczas ponoć gorączki i trzeba było jej upuścić krwi. Szydzono z niego, że  ma tak dość zrzędzenia swojej dostojnej połowicy, że ucieka od niej nawet na wojny i  w politykę.  Doradcy proponowali  nawet królewskiej parze rozwód, ale on zdecydowanie odmówił. Znał kilka języków, ale polskiego nigdy się nie nauczył. Ponoć z własną małżonką porozumiewał się przez tłumacza. Więcej informacji, ciekawostek i materiałów o życiu i dokonaniach króla Stefana Batorego znajdziesz w jego biogramie i na dalszych stronach naszego serwisu.