INTERNETOWY POLSKI SŁOWNIK BIOGRAFICZNY INTERNETOWY POLSKI SŁOWNIK BIOGRAFICZNY INTERNETOWY POLSKI SŁOWNIK BIOGRAFICZNY
iPSB
  wyszukiwanie zaawansowane
 
  wyszukiwanie proste
 
Biogram Postaci z tego okresu

Mikołaj Kaleński h. Jelita  

 
 
Biogram został opublikowany w latach 1964-1965 w XI tomie Polskiego Słownika Biograficznego.
 
 
 
Spis treści:
 
 
 
 
 
Kaleński Mikołaj h. Jelita (2. poł. XVIII w.), pisarz grodzki żytomierski, rezydent konfederacji barskiej w Konstantynopolu, marszałek kijowski konfederacji targowickiej. Pochodził z drobnej szlachty, osiadłej od szeregu pokoleń we wsi Kaleńskie w woj. kijowskim. Od najwcześniejszych lat związany był z rodziną Potockich, a w szczególności z Franciszkiem Salezym, wojewodą kijowskim, dzięki czemu szybko przeszedł przez niższe stopnie kariery urzędniczej: od namiestnika grodzkiego kijowskiego (w 1766), poprzez godność stolnika kijowskiego, na stanowisko regenta grodzkiego kijowskiego i pisarza grodzkiego żytomierskiego.
 
Do konfederacji barskiej przystąpił w samych jej początkach. Przez cały niemal r. 1768, jako rotmistrz w oddziałach Kazimierza Pułaskiego, brał udział w walkach w Kijowszczyźnie i na Podolu. W sporze między Joachimem Potockim a Józefem Pułaskim stał początkowo po stronie tego ostatniego. Dn. 30 VIII w obozie pod Moszeńcami podpisał wraz z 42 wybitnymi oficerami manifest pod adresem J. Pułaskiego, z żądaniem likwidacji rozdwojenia między szefami i spieszenia z pomocą konfederacji wielkopolskiej. W grudniu dał się jednak przeciągnąć do oddziałów Adama Mrozowieckiego i w ten sposób dostał się pod bezpośredni wpływ regimentarza Joachima Potockiego. W styczniu i lutym 1769 r. brał udział w niefortunnie zaplanowanej przez Potockiego wyprawie z chanem tatarskim na Humań i do Nowo-Serbii. Koniec zimy i wiosnę przebył K. w obozie w kluczu jahorlickini i w Kopance. Brał następnie udział w obronie oblężonego przez Rosjan Chocimia (6 VII – 5 VIII) i w walkach pogranicznych nad Dniestrem. Po wycofaniu się Turków z Mołdawii i Wołoszczyzny K. od września przebywał z konfederatami w Monasterze na prawym brzegu Dunaju, niedaleko Isakczy. Tu dał się poznać ze swych uzdolnień i już wówczas był przez Potockiego używany jako delegat do obozu świeżo mianowanego wezyra Mołdawandżego Ali. W końcu grudnia, gdy konfederaci przenieśli się z obozem pod Warnę, K. mianowany został na sesji konsyliarskiej rezydentem przy nowym wezyrze Halil-paszy. W czasie drugiej swej bytności u Halila w Babadagu (od 18 II do ok. 25 III 1770) udało się K-emu zdobyć sto kies, tj. 250 000 złp., z których zaraz wypłacono zaległy żołd głodnemu, obdartemu i zziębniętemu wojsku. Poza tym robił K. nadzieje uzyskania dalszych zasiłków na zakup żywności, koni, umundurowania i broni. Dn. 6 VII wyprawiono K-ego do nowego z kolei wezyra, Mohammeda Emina, przebywającego w obozie pod Sahczą. Kołatał tam K. o ferman na wymarsz wojsk konfederackich do ojczyzny i o pieniądze. Po długich zabiegach (przebywał w Sahczy do końca sierpnia) przywiózł jedynie 100 kies dla wojska i ferman na zmianę obozu. Założono go w listopadzie w Czernowodzie nad Dunajem. W styczniu i lutym 1771 r. K. zabiegał, ale bezskutecznie, w poselstwie francuskim w Stambule o większe subsydia na nowy zaciąg wojska. Uzyskał natomiast od Porty 9 kies (22 500 złp.) miesięcznie jako stały zasiłek na utrzymanie wojsk konfederackich, a nieco później 100 kies jednorazowo oraz zezwolenie na wymarsz wojska do kraju. Misja K-ego stawała się z biegiem czasu coraz trudniejsza, rezydent bowiem był nie tylko «promotorem o dobro publiczne», ale «razem i żebrakiem o miłosierdzie» dla konfederatów. Często przy tym z zakłopotaniem wyjaśniać musiał rozdźwięki zachodzące między szefami barskimi oraz prostować wrogie przeciwko szefom czy Generalności wystąpienia Rocha Lasockiego lub przeciwdziałać niebezpiecznym intrygom Szymona Kossakowskiego, z powodu których K., posądzony z szefami barskimi o zdradę, był nawet aresztowany w czasie swego pobytu w Sahczy.
 
W jesieni 1771 r. wyruszył K. z obu szefami i wojskiem z Czemowody do Polski. Szli południowym brzegiem Dunaju przez zapowietrzoną prowincję Nikopolię do Orsowy i Mehadii na granicy turecko-węgierskiej, gdzie odbyli kilkutygodniową kwarantannę, po czym przez Carancebes, Grosswardein i Debreczyn stanęli w marcu 1772 r. w Preszowie. Tu, pogodzeni już szefowie barscy postanowili z powrotem wyprawić K-ego do wezyra. Pozostał on więc w Preszowie, a 17 IV Generalność potwierdziła K-ego w charakterze rezydenta i wysłała mu z Cieszyna pod datą 20 IV instrukcję wraz z ordynansem wyjazdu do Turcji. Poselstwo to, w skromnym składzie kilku zaledwie ludzi, zaopatrzone sumą jedynie 500 czerwonych zł., wyruszyło w pierwszych dniach maja 1772 r. w drogę powrotną do Stambułu. K. wiózł z sobą w instrukcji polecenie przedstawienia wezyrowi dzielnej obrony Wawelu, Tyńca i Lanckorony, jeszcze jedną obietnicę uroczystego poselstwa, zbadania stanu rokowań turecko-rosyjskich i przypomnienia Turcji deklaracji z l. 1768, 1769 i 1771 na temat wojny ze wspólnym wrogiem. Nie wiadomo, jak K. wywiązał się z tych poleceń, ale Turcy w pertraktacjach bukareszteńskich próbowali umieścić sprawę polską na porządku dziennym. Po rozbiciu rokowań wielki wezyr zapewniał K-ego o niezmiennej życzliwości Porty, a reiseffendi deklarował mu gotowość wystawienia 600 000 wojska i kontynuowania wojny do zwycięskiego końca. Generalność zostawiła K-ego przez cały przeszło rok własnemu losowi. Rząd turecki gorszył się tym milczeniem i zniechęcał do spraw polskich, a K-ego zaczął traktować nieufnie (zabronił mu np. pisać szyframi), wskutek czego rezydent prosił o odwołanie go z placówki. Dopiero w lipcu 1773 r. Generalność nawiązała z K-m łączność przysyłając nad Bosfor Jacka Puttkamera. Po rozbiciu obozu tureckiego pod Szumią (29 VI 1774 r.) znajdujący się tam K. z K. Pułaskim, Józefem Zajączkiem i in. ledwo życie unieśli wśród panicznego popłochu, tracąc kasę, papiery i cały dobytek. Po powrocie do Stambułu K., otrzymujący 130 piastrów miesięcznie tajinu, dzielił się szczupłymi zapasami z towarzyszami niedoli. Mimo beznadziejnej sytuacji politycznej Michał Krasiński jeszcze 15 IV 1774 r. kazał K-emu trwać na posterunku. W przeddzień układów pokojowych otrzymał od Generalności instrukcję datowaną 18 IV w której polecano mu, aby w razie niemożności unieważnienia zaborów, starał się chociaż o to, by sprawę polską w traktacie pominąć milczeniem. Istotnie pokój w Kuczuk Kainardżi, podpisany 21 VII, nie wspominał słowem o Polsce. Spora niewątpliwie jest zasługa K-ego w tym, co później często podnoszono przez stronę turecką z dumą, a polską z wdzięcznością, że Turcja nigdy nie uznała rozbiorów Polski. W tym czasie ks. Radziwiłł «Panie Kochanku» intrygował przeciwko K-emu, usiłując zastąpić go swoim zausznikiem (Janem Czarnomskim). J. Potocki nie zgodził się jednak na zmianę rezydenta i w połowie października podtrzymywał K-ego na duchu «coraz więcej klarującymi się pomyślnościami», które jednak nie były już oparte na żadnych realnych przesłankach. W ciągu lata 1774 r. K. ciężko chorował i wyczerpany, bez żadnej już nadziei i środków do życia, złożył w drugiej połowie października reces na ręce przedstawiciela króla polskiego Bogumiła Everhardta. Po sześcioletniej nader trudnej pracy «portki ottomańskie», jak się wyraził K., nie chciały mu «żadnego miłosierdzia okazać». Wywoził z sobą urzędowe oświadczenie, że Turcja nic nie chce wiedzieć o Generalności, ani też nie dopuści do siebie żadnego z konfederatów. Trudno stwierdzić, czy to on towarzyszył K. Pułaskiemu do Ameryki i bił się z nim razem o niepodległość Stanów Zjedn. A. P.
 
Po powrocie osiadł K. w rodzinnej Kijowszczyźnie. Wkrótce stał się klientem hetmana Fr. Ks. Branickiego, który wykorzystując popularność K-ego używał go do swych celów politycznych na terenie Kijowszczyzny. Tak np. 19 VIII 1786 r. przyprowadził K. na sejmik przedsejmowy żytomierski przeszło 3000 zbrojnej i butnej szlachty czynszowej z Białocerkwi, Smilańszczyzny i Lisiańszczyzny. Nie godząc się na żadne porozumienie z Józefem Stempkowskim, wojewodą kijowskim, przywódcą stronnictwa królewskiego w nocy z 20 na 21 VIII tłumem uzbrojonym w szable i pistolety gwałtem opanował kościół, miejsce obrad sejmikowych, otoczył następnie mieszkanie wojewody i nie wpuszczając do kościoła opozycji, przymusił Stempkowskiego do zagajenia obrad. Oczywiście sejmik zakończył się w myśl życzeń Branickiego. W okresie Sejmu Czteroletniego działał (w 1789) w Kijowszczyźnie i w Bracławskiem nad ubezpieczeniem szlachty w związku ze spodziewanymi wystąpieniami chłopów ukraińskich. W r. 1790 przeprowadzał na Ukrainie lustrację dymów i spis poddanych. W pierwszej połowie 1792 r. był b. czynnie zaangażowany przeciwko konstytucji majowej. Gdy laski marszałkowskiej woj. kijowskiego, mimo usilnych nalegań, nie chciał przyjąć Marcin Bukar, marszałkiem targowickim tegoż województwa w zastępstwie Szczęsnego Potockiego został K. (21 VII 1792). Widząc oziębłość szlachty, zapraszał ją uniwersałem z 4 VIII z Żytomierza do akcesów, ostrzegając, że w razie ociągania się zastosuje rygory zapowiedziane przez Generalność. Na wiadomość o przystąpieniu króla, urządził 5 VIII w Żytomierzu zjazd ziemian z „Te Deum”, paradą wojsk sprzymierzonych i balem z tańcami. Gdy i to niewiele pomogło, K., nie mając odwagi użyć przymusu, strofował opornych uniwersałami z 28 i 30 VIII i wyznaczał nowe terminy dla akcesów. Po wydaniu przez króla uniwersału o składaniu przysięgi na Targowicę K. zwołał zjazd generału kijowskiego do Żytomierza przy liczniejszym już udziale szlachty. Odbiciem powszechnej nienawiści do targowiczan były niezbyt pochlebne sądy współczesnych o K-m. «Miał to być – według Bukara – człowiek ogromnej statury, ale nieproporcjonalnie małego umysłu i głowy, …u którego, jak mówią, ani głowa do rady, ani tył do krzesła». Zmarł zaraz po drugim rozbiorze (w 1793 r.?).
 
 
Słow. Geogr., I 137; Boniecki; Niesiecki; Uruski; – Iwanowski E. (Heleniusz), Wspomnienia lat minionych, Kr. 1876 I 352; Konopczyński W., Kazimierz Pułaski, Kr. 1931; tenże, Konfederacja barska, W. 1938 II; tenże, Polska a Turcja 1683–1792, W. 1936; Korzon, Wewnętrzne dzieje, V; Kraszewski J. I., Polska w czasie trzech rozbiorów, W. 1903 III 252; Łuniński E., Księżna Tarakanowa, Lw. 1907; Reychman J., Życie polskie w Stambule w XVIII wieku, [b. m.] 1959; Smoleński W., Konfederacja targowicka, Kr. 1903; – Borowskiego listy do miecznika Rulikowskiego, Iwanowski E. (Heleniusz), Pamiątki polskie z różnych czasów, Kr. 1882 I 545; Bukar S., Pamiętniki, Wil. 1857 s. 121 oraz Drezno 1871 s. 81; Korespondencja księcia Karola Stanisława Radziwiłła, Wyd. C. Jankowski, Kr. 1898; Ochocki J. D., Pamiątki, W. 1882 II 126, 169–70; Puttkamer J. A., Krótkie opisanie…, Wyd. W. Konopczyński, Arch. Kom. Hist., Kr. 1930 XIV; Sapieżyna z Jabłonowskich T., Z pamiętnika konfederatki, Wyd. W. Konopczyński, Kr. 1914; Stanisława Augusta korespondencja krajowa, Wyd. B. Zaleski, P. 1872 s. 55, 56, 121; Zdanowski A., Z pamiętnika konfederata barskiego, Pułaski K., Szkice i poszukiwania historyczne, Pet. 1898 II 21, 22, 39, 42, 43, 69, 70, 87; Źródła…, Wyd. H. Schmitt, Lw. 1884 s. 206; – AGAD: Arch. Roskie XXVIII 150; B. Ossol.: rkp. nr 343, nr 1907; Arch. Państw. w Ł.: Zbiory Bartoszewiczów, Teki Wessla rkp. nr 251, nr 302, nr 304; B. Czart.: rkp. nr 835 s. 207, nr 941 s. 745, 784, 785, 801; B. Tow. Przyj. Nauk w Wil.: rkp. 95.
 
 
Wacław Szczygielski
 
 
 
Za treści publikowane na forum Wydawca serwisu nie ponosi odpowiedzialności i są one wyłącznie opiniami osób, które je zamieszczają. Wydawca udostępnia przystępny mechanizm zgłaszania nadużyć i w przypadku takiego zgłoszenia Wydawca będzie reagował niezwłocznie. Aby zgłosić post naruszający prawo lub standardy współżycia społecznego wystarczy kliknąć ikonę flagi, która znajduje się po prawej stronie każdego wpisu.

Media

 
 
 

Postaci z tego okresu

 

w biogramy.pl

 

Cyprian Godebski

1765 - 1809-04-19
poeta
 

Antoni Brodowski

przed 26 grudnia 1784 - 1832-03-31
malarz
 
więcej  
  Wyślij materiały Wyślij ankietę
 
     
Mecenas
 
Uzywamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.
Informację o realizacji Rozporządzenia o Ochronie Danych Osobowych (RODO) przez FINA znajdziesz tutaj.