Rogalina z Kotulów Zofia Maria Stanisława (1909–1982), nauczycielka, bibliotekarka, działaczka społeczna. Ur. 17 IV we Lwowie, była córką Rudolfa Kotuli (zob.) i Marii z Leinerów.
W l. 1919–27 Zofia uczęszczała do prywatnego gimnazjum żeńskiego konwentu sióstr Sacré Coeur we Lwowie. W r. akad. 1927/8 rozpoczęła studia na Wydziale Humanistycznym sekcji filologii polskiej Uniw. Lwow. Na wszystkich egzaminach uzyskiwała oceny bardzo dobre. Po złożeniu i obronie pracy dyplomowej pt. Las w twórczości Żeromskiego i Weyssenhoff a uzyskała w czerwcu 1932 dyplom magistra filozofii w zakresie filologii polskiej. W lutym 1933 złożyła egzamin z historii, upoważniający do nauczania historii jako przedmiotu dodatkowego w szkołach średnich ogólnokształcących i seminariach nauczycielskich. Rozpoczęła wówczas praktykę w prywatnym Gimnazjum Żeńskim im. A. Mickiewicza we Lwowie, uzyskując kwalifikacje zawodowe do nauczania języka polskiego i historii. W r. 1934 złożyła egzamin upoważniający do nauczania języka polskiego jako przedmiotu głównego i historii jako przedmiotu pobocznego w szkołach średnich ogólnokształcących i seminariach nauczycielskich. W l. 1934–9 pracowała jako nauczycielka w prywatnym gimnazjum żeńskim im. J. Słowackiego we Lwowie. Kontynuowała pracę w tejże szkole przez dalsze pół roku, już pod władzą radziecką.
Dn. 13 IV 1940 R. została wywieziona z rodzicami do Kazachstanu, gdzie pracowała fizycznie w sowchozie w miejscowości Kokpekty, 35 km od Semipałatyńska. Wówczas to ślubowała, iż w wypadku szczęśliwego powrotu, nigdy nie opuści Lwowa i będzie służyć swą wiedzą i siłami tamtejszej Polonii. Ośmiomiesięczny pobyt w Kazachstanie opisała w pamiętniku, zastrzegając jego publikację na kilkadziesiąt lat. W dwa miesiące po śmierci ojca (zm. 11 X 1940) 8 XII 1940 powróciła z matką do Lwowa. Rozpoczęła pracę w Bibliotece Zakładu Narodowego im. Ossolińskich (wówczas Ukraińskiej Akademii Nauk), w dziale zbiorów specjalnych. Podczas okupacji niemieckiej uczestniczyła w ratowaniu Żydów, głównie spośród byłych swych uczennic. W 20 lat później dziękowano jej za to na łamach prasy izraelskiej.
W r. 1945/6 R. brała aktywny udział w ewakuacji zbiorów Ossolineum do Wrocławia. Wiosną 1945 wyszła za mąż za magistra filozofii Jana Rogalę, polonistę, pracownika byłej Biblioteki Ossolińskich. Małżeństwo było nieudane, głównie z powodu diametralnej różnicy charakterów; po 10 latach pożycia Jan Rogala uzyskał rozwód. R. nadal pracowała w dawnej Bibliotece Ossolińskich, w dziale czasopism. Znakomicie orientując się w zasobach biblioteki służyła radą, pomocą i przewodnictwem po bibliotece, mieście i okolicy polskim pracownikom naukowym przyjeżdżającym do Lwowa. Cały swój wolny od pracy zawodowej czas poświęcała opiece nad samotnymi i chorymi oraz działalności oświatowej wśród młodzieży polskiej. Uczyła języka polskiego, łacińskiego, historii i religii. Wielką aktywność społeczną rozwinęła po przejściu w r. 1969 na emeryturę. Nadal była przewodnikiem dla pracowników naukowych, opiekunem starców, nauczycielem i wychowawcą młodzieży. Jednocześnie dokształcała również w zakresie języka polskiego i historii młodych księży przybywających z Rygi do Lwowa dla pełnienia posługi duszpasterskiej, uczestniczyła w życiu parafialnym skupionym wokół katedry lwowskiej. Opiekowała się grobami na cmentarzach Łyczakowskim i Janowskim. Dość regularnie, co dwa lata, odwiedzała rodzinę w kraju. Kontaktowała się wówczas z kard. Stefanem Wyszyńskim i bpem Marianem Rechowiczem. Swą niezwykłą osobowością, wzbudzała ogólny podziw i szacunek. Zmarła 12 VI 1982, w trzy dni później została pochowana w grobowcu rodzinnym na cmentarzu Janowskim przy tłumnym udziale lwowskiej Polonii.
Rozległa i wieloletnia korespondencja R-y została zgodnie z jej ostatnią wolą spalona przez rodzinę, pozostały tylko listy, jakie pisała do rodziny, przyjaciół i znajomych w kraju. Bp Marian Rechowicz nosił się z zamiarem wszczęcia procesu beatyfikacyjnego R-y.
Odbitka kserograficzna wspomnienia pośmiertnego o R-ie zamieszczonego w prasie emigracyjnej w Londynie; Dokumentacja i informacje brata, Mariana Kotuli i jego żony.
Zbigniew Sudolski