Jako właściciel ogromnych dóbr na Ukrainie był jednym z najpotężniejszych magnatów w naszej części Europy.  Rezydował w Białej Cerkwi pod Kijowem, gdzie spędził ostatnie ćwierć wieku swojego życia, porzuciwszy służbę państwową i wojskową. Przyjaciele Moskale odradzali mu powrót do ojczyzny. W 1793 roku złożył buławę, mając zapewnione generalstwo w armii rosyjskiej. Ostatnie ćwierć wieku życia spędził w komforcie, dogadzając sobie i nie okazując cienia żalu za grzechy wobec ojczyzny.   Mówił o sobie: „nie jestem cudzoziemcem, bom się w Polsce urodził, nie jestem Polakiem, bo Polski niema”. Uważał się za coś lepszego od Rosjan. Utrzymywał pyszny, polski dwór, a stany niższe traktował ze wzgardą. W 1816 roku, gdy Aleksander I po przybraniu tytułu króla polskiego zajechał do Białej Cerkwi, wyszedł doń z chlebem i solą w generalskim polskim mundurze z Orłem Białym i rzekł: „Szczęśliwy starzec, nie umrę już, nie zobaczywszy króla mej ojczyzny”.  Więcej informacji, ciekawostek i materiałów dotyczących  Franciszka Ksawerego Branickiego szukaj w jego biogramie oraz na dalszych stronach naszego serwisu.