Hoffmann Antoni (ok. 1760–1816), dramatopisarz. Rodem prawdopodobnie z Pomorza. J. Ujejski, a za nim Korbut twierdzą, iż pochodził z Lubelszczyzny. O wykształceniu H-a brak bliższych wiadomości. W r. 1791 uzyskał nobilitację. Jako podporucznik brał udział w kampanii 1792 r. W powstaniu kościuszkowskim, 12 IV 1794 r., w obozie pod Bosutowem otrzymał awans na kapitana artylerii. Po trzecim rozbiorze osiadł w Puławach, gdzie otrzymał posadę bibliotekarza u ks. Czartoryskich; stanowisko to zajmował do r. 1813; przeszedłszy na emeryturę, pozostawał nadal w Puławach. Obowiązki swe pełnił gorliwie, licząc, że tą drogą zasłuży na opiekę Adama Kazimierza Czartoryskiego, mecenasa literackiego. Jednakże nie tylko nikt mu nie pomógł do wydania jego utworów, ale gdy był niezdolny do pracy na skutek złego stanu zdrowia, a w gospodarce dworskiej, poderwanej wypadkami wojen napoleońskich, czyniono oszczędności, przeprowadzono je również kosztem jego skromnej emerytury.
Działalność pisarską rozpoczął H. od komedii. Sztuka Stracił i odzyskał (5 aktów) wystawiona została na scenie warszawskiego Teatru Narodowego w r. 1801, Don Quischot mniemany albo Czekulada kichająca (3 akty) w r. 1805, trzecia Troiste wesele czyli ubodzy bogaci (3 akty) w r. 1806. Znacznie wyższy poziom posiadały tragedie H-a. Heligunda, tragedia w 5 aktach, wierszem, osnuta na kanwie podania o Walgierzu Wdałym, odegrana w Teatrze Narodowym w Warszawie 11 X 1812 r., spotkała się z wysokim uznaniem publiczności i krytyków. Chwalono prosty i jasny układ, żywą akcję i interesujący wątek sztuki. Rozprawę o Heligundzie ogłosił w r. 1888 w „Pismach prozą” Kajetan Koźmian. Dn. 3 III 1815 r. ukazała się na tej samej scenie tragedia pt. Bolesław Śmiały, o treści zaczerpniętej z „Historii Narodu Polskiego” Naruszewicza. Utwór wykazywał pod względem formy i siły wyrazu znaczny postęp w porównaniu z poprzednim; sztukę poprawił dyrektor teatru, Ludwik Osiński, recenzje oceniły ją pochlebnie. Dopiero drugie wznowienie w r. 1824 dało krytykom okazję do oceny ujemnej dramatu. Teksty jednej komedii i obu tragedii spłonęły w r. 1944 w Bibliotece Teatrów Miejskich. Teksty tragedii mimo to ocalały, gdyż H. w r. 1815 przygotował obie tragedie: Bolesława Śmiałego i Heligundę, do wydania i sformował z nich tom pierwszy zamierzonej edycji zbiorowej, pt. Teatru Antoniego Hoffmanna tom 1. Dramaty te były dedykowane Adamowi Kazimierzowi Czartoryskiemu i nie zostały współcześnie wydrukowane. Zbiór ten znajduje się w Bibliotece Czartoryskich w Krakowie. Zawiązku na tom drugi nie ma żadnego, nie wiemy, co miał zawierać. W r. 1929 Józef Ujejski, na podstawie rękopisu z Biblioteki Teatrów Miejskich w Warszawie, wydał obie tragedie. Ustępy pominięte w wydaniu Ujejskiego opublikowali ostatnio Stanisław Pigoń i Maria Bylicka. Tragedie H-a są typową próbą realizacji klasycznego ideału trzech jedności twórczości dramatycznej. Współcześni nazywali H-a znakomitym dramaturgiem.
Korbut; W. Enc. Ilustr.; – Balicki A. E., Bolesław Śmiały i św. Stanisław Szczepanowski w poezji polskiej, Kr. 1905 s. 81–90; Koźmian K., Zdanie o nowej tragedii Heligunda, Pisma prozą, Kr. 1888; Szwankowski E., Heligunda H-a, Wyd. J. Ujejski, W. 1929; Teatr Wojciecha Bogusławskiego w l. 1799–1814, Wr. 1954; – Akty powstania Kościuszki, III; Materiały do twórczości i biografii A. H-a, Wyd. M. Bylicka i S. Pigoń, Miscellanea z doby oświecenia, Wr. 1960 s. 512–537; – B. Czart.: rkp. 2458 s. 1–157; – Materiał nadesłany przez A. Brayera.
Red.