Skibińska z Piotrowskich, 1. v. Kamińska Józefa (1794–1834), śpiewaczka, aktorka. Ur. 5 XI w Poznaniu, była córką przypuszczalnie Antoniego Piotrowskiego, muzyka, który uczył ją w dzieciństwie gry na fortepianie, siostrą Zofii Bibianny Wygrzywalskiej, aktorki i śpiewaczki.
Debiutowała w r. 1810 na scenie w Poznaniu w operze „Pierwsza ofiara”. W Poznaniu wyszła za mąż za Adama Kamińskiego. W r. 1812 przyjechała do Wilna i tu owdowiała. Jako Kamińska w r. 1813 wstąpiła do chóru teatru wileńskiego, w komediooperach powierzano jej epizodyczne role. Dn. 5 XI 1813 poślubiła Kazimierza Skibińskiego (zob.) i odtąd na scenie używała jego nazwiska. Głos rozwijała pod kierunkiem żony lekarza, profesora Uniw. Wil. Józefa Franka – niegdyś utalentowanej sopranistki – Ch. Gerardi.
Stopniowo objęła S. pierwszoplanowe partie operowe. Wszędzie, gdzie występowała, zyskiwała uznanie; na koncertach w Wilnie, podczas operowej tury w Rydze i Libawie (1814), a także w Warszawie (Teatr Narodowy, 3 X 1818), gdzie śpiewała partię Księżny Navarry w operze „Jan z Paryża” F. A. Boieldieu. W r. 1820 wraz z mężem opuściła Wilno i do r. 1823 była primadonną zespołu w Krakowie, prasa pisała o niej jako o «wybornej śpiewaczce, a zarazem wybornej aktorce». Panowała opinia, iż ratowała śpiewem «orkiestrę fałszującą» i «lichą wystawę» (K. Estreicher). Odnosiła triumfy m.in. jako Zetulba w „Kalifie z Bagdadu” Boieldieu, a po roli Amenaidy w „Tankredzie” G. Rossiniego (1821) pisano, iż «głos Skibińskiej będącej zaszczytem sceny krakowskiej, unosi duszę, a wspaniały finał aktu I-ego oddaje tak znakomicie, iż lepiej wyobrazić sobie nie można» (Estreicher).
W tym okresie S. występowała też z zespołem gościnnie w Kaliszu, Kielcach, Radomiu i Płocku. W Poznaniu (1822) jako Alinę w operze H. M. Bertona „Alina królowa Golkondy” słyszał ją H. Heine i wyraził pełną zachwytu opinię o niej. Dn. 1 VII 1823 w Krakowie urządzono S-ej benefis w operze Rossiniego „Riccardo i Zoraida”, niezbyt zresztą udany. Częste porody (urodziła sześcioro dzieci) i choroby nieraz uniemożliwiały jej występy. W październiku 1823 udała się z mężem do Lwowa, gdzie grała m. in. Floretkę w operze Bertona „Gruba żałoba” i Zosię w „Domu sierot” J. Weissenthurna. Następnie występowała w Lublinie, a potem (między marcem a majem 1824) w Warszawie, gdzie m. in. pokazała się w tytułowej roli opery K. Kurpińskiego „Jadwiga królowa Polski”. Była czołową artystką zespołów teatralnych męża, stąd jej występy w sezonie 1824/5 w Wilnie, w sezonie 1825/6 w Krakowie, latem 1826 w Poznaniu, Kaliszu i Płocku, w sezonie 1826/7 w Lublinie, w r. 1827 w Radomiu, Siedlcach i Grodnie, w sezonie 1827/8 wielce udane w Wilnie. Po sezonie 1828/9 spędzonym w Krakowie, gdzie zawsze jako «jenialna artystka» ogromną cieszyła się sympatią, i po teatralnych podróżach (Grodno, Płock, Kalisz), osiadła w Wilnie; tam śpiewała do r. 1830. Była świetną wykonawczynią liryczno-koloraturowych partii sopranowych we wczesnoromantycznych operach francuskich i niemieckich (Agata w „Wolnym strzelcu” K. M. Webera). Doskonale śpiewała trudną wokalnie muzykę Rossiniego. Zachwycała też talentem aktorskim, grała z wdziękiem i przekonaniem w narodowym repertuarze (Basia w „Cudzie mniemanym, czyli Krakowiakach i Góralach” W. Bogusławskiego). Ostatnie lata spędziła S. w majątku Korzyść pod Wilnem, gdzie zmarła 12 III 1834.
Informacja o potomstwie S-iej w życiorysie męża Władysława Skibińskiego.
Słown. Teatru Pol., I; – Estreicher K., Teatra w Polsce, Wyd. 2. W. 1953 I oraz indeks, W. 1956; Grot Z., Dzieje sceny polskiej w Poznaniu 1782–1869, P. 1950 (tu opinia H. Heinego); Teatr polski od schyłku XVIII wieku do roku 1863. Lata 1773–1830, W. 1993; – Skibiński K., Pamiętnik aktora, w: Wspomnienia aktorów 1800–1925, Oprac. S. Dąbrowski i R. Górski, W. 1963 I; – IS PAN: Mater. S. Dąbrowskiego.
Małgorzata Komorowska