Basiński Karol (1888–1919), działacz niepodległościowy, syn Antoniego, lekarza wojskowego armji rosyjskiej. Ur. się w Radomiu. Działalność rozpoczął w Związku Młodzieży Postępowo-Niepodległościowej w Częstochowie pod pseudonimem »Kuba«. W r. 1904 został uwięziony za rozdawanie wśród żołnierzy odezw przeciw wojnie. Brutalnie pobity przez pomocnika komisarza policji Arbuzowa, został następnie przewieziony do więzienia w Sieradzu, gdzie przebywał przez 9 miesięcy. Studja uniwersyteckie odbył we Lwowie. Pracował tam w Związku Walki Czynnej, redagował pismo młodzieży »Jutro« i współpracował w »Promieniu«. Kilka miesięcy w roku spędzał w Częstochowie, organizując młodzież i zakładając koła robotnicze Polskiej Partji Socjalistycznej. Przez wpływy rodziny, która chciała oderwać go od roboty, mimo ciężkiej choroby, której nabawił się w więzieniu, został wzięty do wojska ros. i odbywał służbę w Winnicy, skąd w r. 1913 wrócił schorowany do Radomia. Z wybuchem wojny prowadził tam pracę niepodległościową. Zmuszony do opuszczenia Radomia wraz z rodziną, znalazł się w Rosji. W r. 1916 przebywał w Penzie, gdzie pracował w Pol. Tow. Pom. Ofiarom Wojny (referat oświatowy), a równocześnie zajmował się organizowaniem Polskiej Organizacji Wojskowej w Penzie, Tambowie, Samarze, na pobrzeżu Wołgi, dojeżdżał nawet do Czelabińska i na Krym. Z końcem r. 1916 przeniósł się do Petersburga z zamiarem powrotu do kraju. Tam zaskoczyła go rewolucja. Pisywał wtedy do »Żołnierza« i »Robotnika«, współpracował w »Orle Białym«. Następnie udał się do Kijowa dla przeprowadzenia roboty P. O. W. W okresie bolszewickim musiał się ukrywać i znalazł schronienie u księdza w Winnicy. Schwytany tam na cmentarzu, dostał się do Winnickiej czerezwyczajki, gdzie zginął w r. 1919. B. miał naturę poetyczną i subtelną, pełną entuzjazmu.
Adam Próchnik