INTERNETOWY POLSKI SŁOWNIK BIOGRAFICZNY INTERNETOWY POLSKI SŁOWNIK BIOGRAFICZNY INTERNETOWY POLSKI SŁOWNIK BIOGRAFICZNY
iPSB
  wyszukiwanie zaawansowane
 
  wyszukiwanie proste
 
Biogram Postaci z tego okresu
 Krzysztof Szafraniec z Pieskowej Skały h. Starykoń      ścięcie Jana Chrzciciela (1500) - krąg Hansa Holbeina Starszego - fragment.

Krzysztof Szafraniec z Pieskowej Skały h. Starykoń  

 
 
ok. 1451 - 1484-09-29
Biogram został opublikowany w XLVI tomie Polskiego Słownika Biograficznego w latach 2009-2010.
 
 
 
Spis treści:
 
 
 
 
 

Szafraniec Krzysztof z Pieskowej Skały h. Starykoń (ok. 1451–1484), rycerz rozbójnik.

Był wnukiem Piotra (zm. 1441, zob.), synem Piotra (zm. 1456, zob.) i Konstancji z Żelechowa h. Ciołek, bratem Piotra starszego, Stanisława (zm. 1525, zob.), Piotra młodszego (zm. 1508, zob.), Konstancji, żony «Rathkowicza», i Zofii, żony star. bolesławieckiego Pawła Balickiego h. Topór.

Od r. 1463 wraz z braćmi Piotrem starszym i Stanisławem, a od poł. l. sześćdziesiątych także Piotrem młodszym, zaciągał S. pożyczki pod zastaw dóbr (tenut będzińskiej i wolbromskiej). Pełnoletność osiągnął zapewne w r. 1468, kiedy po raz pierwszy stanął przed sądem, ręcząc z Piotrem starszym za młodsze rodzeństwo w sprawie zastawu Wielmoży siostrze Konstancji. Potrzeba gotówki wymuszała w l.n. kolejne pożyczki pod zastaw dóbr, które uzyskiwano m.in. od Stefana z Pogórzyc, Pawła Balickiego, Jana z Zagórowej, Stanisława z Białej, Macieja Bielczowskiego, Jana z Kwaśniowa, Jana Grzymały z Lasek i chorążego przemyskiego Szczepana Świętopełka z Bolestraszyc. S. uczestniczył w nieudanej wyprawie królewicza Kazimierza na Węgry (październik 1471 – styczeń 1472). Gdy na przełomie l. 1475 i 1476 zmarł brat Piotr starszy, doszło do nieformalnego podziału majątku Szafrańców między S-a, Stanisława i Piotra młodszego; każdy uzyskał przypadającą mu jedną trzecią część w poszczególnych dobrach, w kluczach: pieskowoskalskim (zamek Pieskowa Skała, wsie Sułoszowa, Wielmoża, Milonki, Wola i Przeginia), secemińskim (m. Secemin, wsie Bichniów, Zwlecza i Zakrzów), a także udziały w żupie bocheńskiej; wspólnie zarządzali natomiast tenutą będzińską (zamek i m. Będzin, wsie Szczakowa i poł. Ciężkowic) oraz wolbromską (m. Wolbrom, wsie Dłużec, Łobzów i Lgota).

Na początku r. 1474 przebywał S. we Wrocławiu, gdzie w gospodzie, w trakcie gry w karty, został przez «miejskiego synka» zraniony i obrabowany. Nie uzyskał w mieście zadośćuczynienia i sprawiedliwego wyroku, możliwe, że z powodu trwającego wówczas konfliktu Kazimierza Jagiellończyka z królem Węgier Maciejem Korwinem, wspieranym przez Wrocław. Poprzysiągłszy wrocławianom zemstę, pojmał S. w maju t.r. pod Olkuszem kilku wrocławskich kupców, a następnie uwięził ich w zamku w Pieskowej Skale. Zaogniło to konflikt polsko-węgierski i dopiero rozejm zawarty we Wrocławiu (8 XII) doprowadził do uwolnienia kupców. W styczniu 1475 woj. sandomierski i star. krakowski Jakub z Dębna (Dembiński) poinformował rajców wrocławskich, że dzięki jego wysiłkom, a mimo protestów S-a, wrocławianie zostali uwolnieni; miesiąc później donosił, że wszystkie towary, rzeczy i pieniądze należące do kupców, znajdują się od dawna i są do odebrania w zamku Ujazd, należącym do ks. gliwickiego Jana III. Mimo wysuwanych przez Jakuba z Dębna propozycji rozmów, listy wrocławian w tej sprawie z l. 1475–7 nie doprowadziły do spotkania zwaśnionych stron; proponowanych przez Jakuba w l. 1478–9 terminów spotkań z wrocławianami, S. również nie dotrzymywał. Jesienią 1479 posłowie wrocławscy: Stefan Zapoly i Wenzel von Boskowitz przedstawili królowi polskiemu Kazimierzowi Jagiellończykowi kolejne skargi na S-a (który nadal napadał na kupców wrocławskich), proponując jednocześnie nowy termin rokowań (1 I 1480). S. cieszył się jednak wsparciem polskich dostojników, m.in. Jakuba z Dębna i Dobiesława z Kurozwęk. Pierwszy z nich w liście z 2 XII 1480 pisał, że napady, o które S. jest oskarżany, nie zdarzały się na terenie podległym jego jurysdykcji oraz że nie zna on miejsca jego pobytu (chociaż S. prowadząc własne interesy pojawiał się regularnie przed sądami krakowskimi).

Obawiając się uwięzienia lub śmierci z rąk wrocławian lub ludzi Macieja Korwina, S. pod koniec stycznia 1480, w obecności Jakuba z Dębna, ustanowił swego brata Stanisława opiekunem dóbr, zarówno swoich jak też żony Zofii i córki Heleny. Dwa miesiące później toczył spór z powinowatym Szafrańców Mikołajem Słaboszem z Putnowic i jego żoną Ludmiłą, tenutariuszami ojcowskimi, o 400 grzywien, które należały się żonie Zofii po ojcu i stryju. Sprawa stanęła przed sądem grodzkim, ale Jakub z Dębna przesunął jej rozstrzygnięcie do najbliższego przybycia króla, gwarantując zarazem, że gdyby pozwani nie stawili się w sądzie, on sam wypłaci rzeczone 400 grzywien. W r. 1481 Jakub z Dębna oświadczył wrocławianom, że są dłużnikami S-a i ostrzegł, że w przypadku nieuregulowania przez nich długu będzie on miał za sobą wszystkich polskich dostojników. W poł. t.r. Maciej Korwin napisał do Kazimierza Jagiellończyka, że działalność S-a i jego poplecznika Jakuba z Dębna zagraża pokojowi między Polską a Węgrami. Król polski postanowił wówczas odebrać Szafrańcom tenutę będzińską i t.r. zezwolił Mikołajowi Słaboszowi z Putnowic na jej wykupienie, do czego jednak nie doszło. W napiętej sytuacji politycznej Jakub z Dębna obiecał królowi Węgier ukaranie S-a, zapewniając zarazem władcę o swej bezstronności; równocześnie poinformował star. Dolnego Śląska i Łużyc Jerzego Steina, że choć dawniej wydał S-owi list żelazny na pół roku, obecnie odmówił zgody na jego przedłużenie i z rozkazu króla wyznaczył 100 fl. za jego schwytanie. Tymczasem S. przebywając pod opieką przyjaznego Szafrańcom star. Górnego Śląska Jana Bielika Kornicza, dopuszczał się dalszych aktów bezprawia, m.in. napadł koło Radomska na wracających z Lublina poddanych króla Macieja, o czym Stein donosił polskim dygnitarzom, Jakubowi z Dębna i star. wielkopolskiemu Maciejowi z Bnina, nalegając na schwytanie złoczyńcy. Gdy stany śląskie zagroziły 27 X 1482 Koronie interwencją zbrojną, Jakub z Dębna wystosował 19 XII t.r. zapewnienie do wrocławian, że S. zaprzestał już swego procederu. Nie odpowiadało to jednak prawdzie, bowiem S., czując się bezkarnym, zszedł na drogę pospolitego rozbójnictwa, napadając nie tylko na wrocławian, ale także na mieszczan Namysłowa i kupców pruskich.

Sprawa S-a doprowadziła wreszcie do stanowczej interwencji królewskiej; na sejmie w Lublinie w styczniu 1484 skazano go na banicję. S. nie opuścił jednak kraju, chroniąc się w dobrach secemińskich swej matki, w posiadłościach Spytka Turskiego z Woli, a zapewne także u Andrzeja Trestki (juniora) z Bobolic. W rodzinie Szafrańców doszło jednak do rozdźwięków, a brat S-a, Stanisław, odciął się od jego wyczynów. Na początku czerwca t.r. wybrał się S. na zielonoświątkowy jarmark do Lublina. Dn. 5 VI w Zborowie pod Stopnicą, podczas korzystania z łaźni u miejscowego plebana, został zaskoczony przez usiłujących go ująć mieszczan krakowskich; zdołał jednak zabić sześciu napastników i zbiec. Tymczasem działania odwetowe krakowian wsparł energicznie Jakub z Dębna. W Seceminie dokonano rewizji, znajdując towary pochodzące z kradzieży, o wartości 10 tys. grzywien, w tym sukno, należące do elblążanina, Henryka Holstena. O udzielanie schronienia banicie oraz przechowywanie zrabowanych rzeczy oskarżono matkę i żonę S-a. Prowadzona przez rajców krakowskich akcja schwytania S-a zakończyła się sukcesem w miasteczku Szczerców (pogranicze ziem sieradzkiej i wieluńskiej). S. został odstawiony do Krakowa, gdzie przekazano go staroście. W poł. września Jakub z Dębna poinformował rajców wrocławskich, że S. został ujęty. Z rozkazu króla S. został ścięty w czasie jarmarku św. Michała 29 IX 1484 na zamku krakowskim; pochowano go w krakowskim kościele Bernardynów.

Żoną S-a była Zofia (zm. po 11 II 1493), córka Jana Balickiego z Tczycy h. Topór, poślubiona krótko przed r. 1480. Wniosła mu ona w posagu dwie wsie: Stradów (pow. wiślicki) i Tczycę (pow. ksiąski). Po śmierci S-a wyszła ponownie za mąż za Stanisława Masłowskiego z Wierzbna. Jedynym dzieckiem S-a była Helena, żona nieznanego z imienia śląskiego możnego z Kotowic (Ketzerdorff koło Brzegu), zapewne przedstawiciela rodziny Bessów; jej syn Franciszek (poddany ks. legnicko-brzeskiego Jerzego I) w r. 1512 skwitował brata S-a, Stanisława, z wypłaty należnego Helenie posagu.

W spisanych po r. 1483 „Cudach św. Jana Kantego” przypisano modlitwie S-a do tego świętego przywrócenie życia jego tragicznie zmarłemu piętnastoletniemu dworzaninowi Andrzejowi. Pojmanie S-a odbiło się szerokim echem wśród ludności Szczercowa i okolic; jeszcze w poł. XVI w. śpiewano o tym pieśni, odnotowane przez Marcina Bielskiego w jego „Kronice”. Postać S-a pojawia się także w staropolskiej paremiologii.

 

Paprocki, s. 109; Słown. Hist.-Geogr. Ziem Pol., V (Będzin, Dłużec, Lgota); – Hadamik C., Siedziby obronne Szafrańców herbu Stary Koń w powiecie włoszczowskim, w: Materiały i źródła do dziejów powiatu włoszczowskiego, Red. S. Janaczek, B. Janaczek, Włoszczowa 2008 s. 10–15; tenże, Średniowieczne dwory obronne w powiecie włoszczowskim, Włoszczowa 2005 s. 27–31; Kiryk F., Jakub z Dębna na tle wewnętrznej i zagranicznej polityki Kazimierza Jagiellończyka, Wr. 1967; Majewski A., Zamek w Pieskowej Skale, „Teka Konserwatorska” 1953 z. 2 s. 7–8; Papeé F., Polska i Litwa na przełomie wieków, Kr. 1904 I 176–81; Sperka J., Dzieje Będzina w XIV–XV w., w: Będzin 1358–2008, Będzin 2008 II 155–6; tenże, Szafrańcowie herbu Stary Koń w XIV i XV wieku i ich związki z powiatem chęcińskim, w: Materiały i źródła do dziejów powiatu włoszczowskiego, Red. S. Janaczek, B. Janaczek, Włoszczowa 2008; tenże, Szafrańcowie herbu Stary Koń. Z dziejów kariery i awansu w późnośredniowiecznej Polsce, Kat. 2001; – Akta Stanów Prus Król., I; Bielski, Kronika, s. 880; Długosz, Liber benef., II–III; Katona I., Historia critica regum Hungariae, stirpis mixtae, Budae 1790 XVI 553–9 (błędna datacja listów na r. 1484); Księga Metryki Koronnej podkanclerzego Andrzeja Oporowskiego z lat 1479–1483, Wyd. G. Rutkowska, W. 2005; Maciej z Miechowa, Chronica Polonorum, Cracovia 1521 s. 345; Matricularum summ., IV; Mon. Pol. Hist., VI (Miracula S. Iohannis Canti); Script. Rer. Sil., XIII, XIV (nr 391, błędna data 15 IX 1483); Starod. Prawa Pol. Pomn., II nr 3615, 3625, 3705, 3787, 4233, 4289, 4290, 4291, 4294, 4349, VII/2; – AP w Kr., Oddz. na Wawelu: Castr. Crac., t. 18 s. 584, 601, t. 19 s. 340–1, 466, 711, t. 20 s. 439, t. 21 s. 126, 271, 1048, t. 22 s. 130, 370–1, Terr. Crac., t. 14 s. 139, 297–8, 321–3, 523, t. 18 s. 183–4, t. 262 s. 32, t. 314 s. 258; Arch. Kurii Metropolitalnej w Kr.: Offic. Crac., t. 14 s. 686; B. Jag.: rkp. 5348 II cz. 2 s. 117; B. Narod.: Kopiarz przywilejów rodziny Szafrańców, rkp. 9796 nr 64 k. 126–6v; B. Nauk. PAU i PAN w Kr.: rkp. 5637, 6566 s. 490–1; IH PAN w Kr., Pracownia Słown. Hist.-Geogr. Mpol. w Średniowieczu: Mater. do t. 5 Kod. Mpol., teczka «P» nr 70.

Jerzy Sperka

 
 

Chmura tagów

TAGI

Za pomocą tagów oznaczamy powiązania tematyczne postaci. Pozwalają one eksplorować serwis wg wybranych przez redakcję najważniejszych tematów dla danej postaci.

 
Za treści publikowane na forum Wydawca serwisu nie ponosi odpowiedzialności i są one wyłącznie opiniami osób, które je zamieszczają. Wydawca udostępnia przystępny mechanizm zgłaszania nadużyć i w przypadku takiego zgłoszenia Wydawca będzie reagował niezwłocznie. Aby zgłosić post naruszający prawo lub standardy współżycia społecznego wystarczy kliknąć ikonę flagi, która znajduje się po prawej stronie każdego wpisu.

Media

 
 
     
Mecenas
 
Uzywamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.
Informację o realizacji Rozporządzenia o Ochronie Danych Osobowych (RODO) przez FINA znajdziesz tutaj.