INTERNETOWY POLSKI SŁOWNIK BIOGRAFICZNY INTERNETOWY POLSKI SŁOWNIK BIOGRAFICZNY INTERNETOWY POLSKI SŁOWNIK BIOGRAFICZNY
iPSB
  wyszukiwanie zaawansowane
 
  wyszukiwanie proste
 
Biogram Postaci z tego okresu
 Piotr Paweł Sapieha     

Piotr Paweł Sapieha  

 
 
1701-01-28 - 1771-01-23
Biogram został opublikowany w 1994 r. w XXXV tomie Polskiego Słownika Biograficznego.


 
 
 
Spis treści:
 
 
 
 
 

Sapieha Piotr Paweł h. Lis (1701–1771), stolnik litewski, wojewoda smoleński. Ur. 28 I w Dreźnie, był najstarszym synem star. bobrujskiego Jana Kazimierza (zob.) i Ludwiki z Opalińskich, bratem Katarzyny Sapieżyny (zob.).

Burzliwe czasy wojny północnej nie sprzyjały gruntownej edukacji S-y, ale nie przeszkodziły mu w nabraniu dworskiej oglądy. Ojciec S-y pozostawał w dobrych stosunkach z faworytem Piotra I Aleksandrem Mienszykowem i miał dzięki temu pewne wpływy na dworze carskim. Zapewne w r. 1720 star. bobrujski, niezadowolony z postawy Augusta II, który nie poparł go w staraniach o odzyskanie urzędu hetmana w. lit., wysłał syna wbrew pierwotnym zamiarom nie do Francji, lecz do Petersburga. S. po przybyciu do Petersburga zamieszkał w pałacu Mienszykowa. Przypuszczalnie w r. 1723 powrócił do Rzpltej, odwiedził chorego na płuca ojca, a potem przebywał w wielkopolskich dobrach Sapiehów. Zapewne wówczas ojciec scedował mu star. zdzitowskie. W lutym 1726 wraz z ojcem wyjechał z Wilna do Petersburga, dokąd przybyli 2 III t. r., a 24 III t. r. carowa Katarzyna I dokonała wymiany pierścionków zaręczynowych między S-ą a Marią, córką Aleksandra Mienszykowa. Za cenę związku z parweniuszem ród sapieżyński spodziewał się odzyskać, utraconą po olkienickiej klęsce z r. 1700, pozycję w Rzpltej. Mienszykow zaś szukał sojuszników na Litwie; możliwe też, że myślał o księstwie kurlandzkiin dla siebie. Wówczas to S. został carskim szambelanem i otrzymał Order św. Andrzeja. Obaj Sapiehowie zostali obdarowani gotówką i skrzynią futer. Z końcem marca S. uzyskał na poczet przyszłego posagu skrypt na 700 tys. złp., których użyto na oddłużenie wielkopolskich dóbr ojca. Mienszykow przekazał S-że 2 domy nad brzegiem Newy.

Tymczasem, w czerwcu 1726 elegancki S. na dobre zyskał względy Katarzyny I. W kwietniu 1727 doprowadziła ona do zerwania jego zaręczyn z Marią Mienszykow (spłaciła przy tym jej ojca). Carowa przeznaczyła S-że na żonę swą bratanicę Sofię Skawrońską. S. wszedł do wąskiego kręgu najbardziej zaufanych ludzi na dworze rosyjskim. Nadal utrzymywał dobre stosunki z Mienszykowem, który planował teraz wyswatanie swej córki za przyszłego cara Piotra II. Podjęto wówczas wstępne zabiegi mające zapewnić S-że ks. kurlandzkie. Pojawiły się nawet pogłoski, że carowa gotowa jest poprzeć kandydaturę S-y do korony polskiej. Jednocześnie dyplomacja francuska próbowała za pośrednictwem obu Sapiehów pozyskać Rosję dla przyszłej kandydatury Stanisława Leszczyńskiego na tron polski. Zgon carowej Katarzyny I (17 V 1727), a następnie upadek Mienszykowa (wrzesień t. r.) nie zachwiały pozycją S-y, cieszącego się poparciem młodego cara Piotra II. Car doprowadził też 19 XI 1727 do ślubu S-y, już kapitana carskiej gwardii, z Sofią Skawrońską. W posagu wziął S. obok pieniędzy dobra w Inflantach i w guberni nowogrodzkiej. Przypuszczalnie wówczas otrzymał Order św. Aleksandra. S. zapewne zdając sobie sprawę z napięć narastających na szczytach władzy w Rosji spieniężył swe tamtejsze włości za 2 miliony rubli srebrem i z początkiem października 1728 przeniósł się wraz z żoną do Rzpltej.

S. rozpoczął tu swą działalność jako jeden z najbogatszych magnatów. August II próbował pozyskać go dla swych dynastycznych planów i po śmierci ojca S-y dał mu 17 IV 1730 (ponowny?) przywilej na star. zdzitowskie, a 29 III 1732 mianował stolnikiem lit. Mimo saskich i rosyjskich faworów opowiedział się S. w bezkrólewiu 1733 r. po stronie Stanisława Leszczyńskiego. Na sejm konwokacyjny posłował z woj. poznańskiego. Podpisał postanowienie konfederacji konwokacyjnej, m. in. uchwałę o przysiędze na ekskluzję cudzoziemca od tronu polskiego, przy podpisie dodał zastrzeżenie, aby przyszłych ministrów można było mianować jedynie na sejmach. Na elekcję przyprowadził jako rotmistrz ziemię wschowską, wraz z woj. poznańskim oddał swój głos na Stanisława Leszczyńskiego. Wszedł do rady wojennej przy nowym regimentarzu generalnym Józefie Potockim. Odradzał wtedy marsz na południe, gdyż uważał, że wojsko będzie bardziej potrzebne w Prusach Królewskich, aby osłonić Gdańsk, dokąd Stanisław Leszczyński zamierzał się wycofać. S. przypuszczalnie udał się tam wraz z królem z końcem września 1733 (informacje, iż przebywał przez cały okres oblężenia Gdańska przy boku Stanisława, a następnie w czerwcu 1734 dostał się do niewoli rosyjskiej i był więziony w Rydze, dotyczą jego brata Pawła). W kwietniu 1734 przebywał S. w pruskim Drezdenku, gdzie zgromadzili się niektórzy stronnicy Stanisława. Przypuszczalnie osobiście uczestniczył 5 XI 1734 w zawiązaniu generalnej konfederacji w Dzikowie, która powierzyła mu misję posła skonfederowanej Rzpltej do Szwecji. Instrukcję dla niego ułożono dopiero 9 XII. Miał zabiegać o zawarcie przymierza ze Szwecją i o szwedzką dywersję przeciw Rosji w Prusach Królewskich i w Inflantach. W zamian miał oferować Szwedom odstąpienie polskich praw do Inflant (od dawna będących już w ręku Rosji). W połowie grudnia 1734 S. znajdował się jeszcze wraz z generalnością konfederacką w Jarosławiu. W marcu 1735, po przejściu regimentarza J. Potockiego na stronę Augusta III, S. przedostał się wraz z dywizją woj. wołyńskiego Michała Potockiego z Podola aż pod granice Prus Książęcych i tuż przed 24 III zjawił się w Królewcu u boku Stanisława Leszczyńskiego. Być może udał się stamtąd na krótko w jakiejś misji do Małopolski (znany jest list S-y z Słaboszewic w woj. sandomierskim, datowany 4 IV 1735). Z pewnością pod koniec kwietnia t. r. był (znów?) w Królewcu. Stamtąd zabiegał o wyjazd w charakterze posła konfederacji dzikowskiej do Szwecji. Szwedzi, nie chcąc narazić się Rosji, odmówili jednak przyjęcia S-y. Przebywając w Królewcu, ubiegał się S. o względy pięknej pani Castelli (rozwiedzionej Mokronowskiej), co doprowadziło do konfliktu ze star. bracławskim Stanisławem Świdzińskim, a następnie z marszałkiem konfederacji Adamem Tarłą.

Po abdykacji Stanisława Leszczyńskiego (1736) zajął się S. głównie odbudową swych dóbr wielkopolskich i lit. Środki na to uzyskał m. in. wydzierżawiając starostwa zdzitowskie i sokołowskie Kazimierzowi Niesiołowskiemu, star. cyryńskiemu. Aż po r. 1740 nie było go widać na polskiej scenie politycznej. U schyłku t. r. zaczął jednak uczestniczyć w układaniu antydworskich planów konfederackich wraz z Józefem i Antonim Potockimi. Podobno przygotowywał wówczas zawiązanie konfederacji na Litwie. Miał też jechać do króla pruskiego Fryderyka II na Śląsk, aby namówić go do poparcia przyszłej konfederacji. Prusy, nie chcąc narażać się Rosji, zajęły stanowisko negatywne. Wtedy Potoccy i S. ulokowali swe nadzieje w Szwecji, toczącej właśnie wojnę z Rosją. S. licząc na współdziałanie byłych konfederatów dzikowskich (Franciszka Radzewskiego i Adama Tarły), nawiązał kontakty z K. Rudenschöldem, posłem szwedzkim w Berlinie, i ułożył plan przewidujący wylądowanie pod Gdańskiem 10 tys. Szwedów z bronią dla konfederatów oraz zajęcie przez Szwecję na czas wojny portów Prus Królewskich. Szwedzki emisariusz płk W. Bona został jednak w połowie lipca 1741 aresztowany w Gdańsku przez Sasów. Spiskowcy zostali skompromitowani. S. – jak pisał podkanclcrzy Jan Małachowski – «brzydko się opaskudził». S. początkowo próbował się wszystkiego wypierać, potem jednak przepraszał dwór. W rzeczywistości dwór ten, ze swą prorosyjską orientacją i predylekcją do «familii» Czartoryskich, stał się dla S-y uosobieniem zła. Przez kilkanaście lat, do r. 1753, S. walczył z «familią» na sejmach, sejmikach i trybunałach. W r. 1743 sympatyzował wprawdzie z próbą J. Małachowskiego pogodzenia Potockich z ministrem Henrykiem Brühlem, ale jednocześnie podejrzliwie patrzył na zabiegi obozu dworskiego o ewentualne utworzenie prokrólewskiej konfederacji.

Wiosną 1744 był S. kandydatem opozycji do laski marszałka Trybunału Skarbowego w Radomiu. Przed sejmem grodzieńskim t. r. odkrył przed dworem konszachty Jana Jabłonowskiego z rezydentem pruskim w Warszawie H. Hoffmannem. Dwór odwdzięczył się przyznaniem mu Orderu Orła Białego (3 VIII 1744) i nominacją na woj. smoleńskiego (18 IX 1744). Później S. powrócił do poprzednich poglądów i ubiegał się o lepsze z Antonim Potockim w planowaniu rokoszów. W sporze o Żółkiew między Janem Tarłą a Michałem K. Radziwiłłem (1743–4) S., niechętny Radziwiłłom, popierał Tarłę. Kłopoty finansowe zmusiły go w r. 1744 do podzielenia się dobrami kossowskimi z wierzycielami. Miał wówczas duże kłopoty z chłopami z swych dóbr lit., którzy wystąpili w t. r. przeciw żydowskim dzierżawcom. W r. 1745 Franciszek Bieliński w imieniu S-y i Antoniego Potockiego zaproponował ks. Ludwikowi Contiemu ubieganie się o polską koronę. Dało to początek tzw. sekretnej polityce Ludwika XV. Na sejmie r. 1746 przybrał S. ton wiernego poddanego i radził królowi (18 X) zwołanie sejmu «exorbitantiarum». W r. 1747 zabiegał bezskutecznie o star. mścisławskie dla syna Jana. W r. 1748, obrażony na dwór z powodu pomijania go przy rozdawnictwie królewszczyzn i wakansów, knuł podczas sejmu wraz z Potockimi plany konfederacji tym razem licząc na poparcie Turcji. W tajnej korespondencji pruskiej, francuskiej i szwedzkiej, figuruje S. jako współwinny zerwania sejmów w l. 1748–52, lecz tej opinii nie potwierdzają w pełni diariusze sejmowe. U schyłku r. 1748 hetman Józef Potocki powierzył S-że, jako regimentarzowi, komendę nad partią wielkopolską i pruską wojska kor. S. wziął udział w konfrontacji między dwoma rywalizującymi stronnictwami (Potockich i Czartoryskich) podczas reasumpcji Trybunału Kor. w Piotrkowie. We wrześniu 1749 przywiódł do Piotrkowa 100 lekkiej jazdy i przy szczęku dobytych szabel przyczynił się (6 X) do pierwszego w dziejach zerwania Trybunału Kor. Z jego strony był to akt zemsty na Czartoryskich za to, że dwukrotnie nie dopuścili go do urzędu woj. kaliskiego i raz poznańskiego. Uczestniczył w maju 1751 w reasumpcji Trybunału Skarbowego w Radomiu, udzielając poparcia kandydatowi Potockich do laski marszałkowskiej. Nic też dziwnego, że po zgonie hetmana J. Potockiego (19 V 1751) Czartoryscy naciskali na nowego hetmana Jana K. Branickiego, by odebrał S-że komendę nad partią wielkopolską. S. zachował jednak stanowisko regimentarza. Co najmniej od r. 1751 S. działał na rzecz tajnej dyplomacji francuskiej, tzw. sekretu królewskiego, nic będąc jednak w pełni wtajemniczony w plany Ludwika XV, który wbrew oficjalnej polityce Francji zabiegał o elekcję na tron polski ks. Contiego. S. przez 3 lata (do r. 1754) pobierał od dworu francuskiego po 1 tys. dukatów rocznie – mało jak na robotę polityczną lub na oddłużenie swych dóbr, dosyć, by mógł grać rolę arbitra elegancji wśród szlachty wielkopolskiej. Dn. 27 X 1752, po zerwanym sejmie grodzieńskim, na którym był obecny, wraz z Andrzejem Mokronowskim nie dopuścił do podpisania przez hetmana J. K. Branickiego manifestu, ułożonego z inicjatywy «familii». W l. 1753–4, jako deputat z woj. malborskiego, był marszałkiem Trybunału Kor., a jesienią 1754 pomagał Eustachemu Potockiemu w uzyskaniu laski marszałkowskiej tegoż Trybunału.

W r. 1754 kłopoty finansowe S-y sprawiły, że dał się namówić Czartoryskim i Lubomirskim do wspólnego podziału ordynacji ostrogskiej. Tym samym zerwał z partią hetmańską i jeszcze bardziej zagrodził sobie drogę do łask dworu. Natomiast zaczął chwalić Czartoryskich i rozwoził po grodach, zwłaszcza w Wielkopolsce, wywody prawnicze ks. Janusza Sanguszki usprawiedliwiające podział ordynacji. Wykorzystywał swe dawne znajomości w Rosji, by nakłonić dwór petersburski do poparcia rozbioru ordynacji. Na przekór dworowi polskiemu próbował ożenić Adama Czartoryskiego z Marią Potocką, córką Franciszka Salezego. Odczuwając coraz poważniejsze trudności pieniężne, odstąpił S. w r. 1756 star. zdzitowskie Adamowi i Genowefie Brzostowskim. W chwili wybuchu wojny siedmioletniej, jesienią 1756, S. nie poszedł w ślad za swymi dawnymi sojusznikami z obozu republikanckiego, którzy zbliżyli się do formowanego przez Jerzego A. Mniszcha nowego obozu dworskiego. S., wyraźnie niechętny wobec Mniszcha i Brühla, nieprzejednany i odosobniony, nadal czuł «pociąg» do Fryderyka, który najechał właśnie Saksonię. S. obawiając się, że dwór wciągnie Rzpltą do wojny, gotów był do tworzenia propruskich konfederacji. W kwietniu 1758 podążył w ślad za królewiczem Karolem nad Newę, pragnąc przypomnieć się wpływowym znajomym z lat młodości. Zabiegał przy okazji o wypłacenie pieniędzy pozostałych w spadku po pierwszej żonie Sofii. Próbował wówczas szkodzić Brühlowi i Sasom. Znalazł jedynie umiarkowane poparcie kanclerza M. J. Woroncowa i praktycznie nie osiągnął nic, prócz rekomendacji do star. babimojskiego (uzyskał je 27 XII 1758), pierścienia i 2 worków soboli. We wrześniu 1758 wyjechał z powrotem do Polski. Tu zaczął świadczyć drobne usługi królowi pruskiemu, m. in. pośredniczył w jego korespondencji z Turcją. Usprawiedliwiał nawet jego najazd na Wielkopolskę na konferencji senatu z 2–3 III 1759.

Jako regimentarz (do r. 1762) S. nie próbował zapobiec masowemu przemycaniu do Polski fałszywej monety z Prus. Cierpiąc dużo od przechodzących przez Wielkopolskę wojsk rosyjskich, podburzał przeciw nim szlachtę. Na średzkim sejmiku gospodarskim we wrześniu 1759, wraz z kaszt. poznańskim Wojciechem Miaskowskim, doprowadził do sporządzenia obszernego wykazu gwałtów rosyjskich i zredagowania memoriału w tej sprawie, przeznaczonego dla dowództwa wojsk rosyjskich i dworu petersburskiego. W kwietniu 1761 współdziałał z pruskim rezydentem G. Benoîtem i gotów był doprowadzić do zerwania sejmu nadzwycz. W październiku t. r. uczestniczył w ufundowaniu Trybunału Kor. w Piotrkowie popierając, na przekór dworowi, kandydaturę Andrzeja Zamoyskiego na marszałka. Pod koniec t. r., kiedy sprawy Fryderyka II stały jak najgorzej, ofiarował się, korzystając z silnych nastrojów antyrosyjskich w Wielkopolsce zmuszonej znosić kwaterunki wojsk rosyjskich, na przywódcę propruskiej konfederacji. Faktyczne znaczenie S-y było wówczas niewielkie, choć jeszcze przed sejmem z r. 1762 zabiegał o buławę lit. Uczestniczył też w radzie senatu z 30 X 1762. Tymczasem Fryderyk II, gdy tylko Rosja w r. 1762 wycofała się z wojny, odpłacił S-że po swojemu. Na wiosnę 1763, w związku z wyprawą płka D. Lossowa po zboże wielkopolskie, radca F. B. Brenckenhoff obciążył nadnoteckie dobra S-y, a zwłaszcza jego rezydencję Wieleń. Nacisk zwiększył się, gdy z przejętej korespondencji okazało się, że S. dawał podczas wojny schronienie w swoich dobrach pruskim rekrutom i dezerterom. Joanna Sapieżyna udała się do Berlina na skargę, nic tam nie wskórała, a nawet osadzono ją za obrazę rządu pruskiego w areszcie domowym.

Do przygotowywanej przez Czartoryskich od schyłku r. 1762 antydworskiej konfederacji S. ustosunkował się raczej przychylnie, choć swych poglądów na projektowane reformy nie ujawniał. Wyrzucał natomiast dworowi (30 VIII 1763), iż stale pomija się go przy obsadzie wakansów. Wymówił się chorobą od przybycia na reasumpcję Trybunału Kor. do Piotrkowa z początkiem października 1763, choć jak zapewniał Stanisława Poniatowskiego, jego stronnicy udzielą poparcia «familii». W bezkrólewiu na przełomie l. 1763 i 1764 zdystansował się od republikantów, uczestniczył w sejmie konwokacyjnym i podpisał jego uchwały. Jednocześnie oddziaływał (wraz z Augustem Sułkowskim) na szlachtę wielkopolską, nakłaniając ją do odstąpienia od obozu sasko-republikanckiego. Dn. 7 IX 1764 oddał swój głos wraz ze smoleńskimi egzulantami na Stanisława Poniatowskiego. Na sejmie koronacyjnym podpisał 4 XII 1764 dyplom potwierdzenia praw przez nowego króla. Uchwała tegoż sejmu zezwalała mu, podobnie jak i innym licznym senatorom, na wyjazd za granicę dla poratowania stanu zdrowia. Rzeczywiście, w 2. poł. r. 1765 bawił w Spaa. Po powrocie do kraju ostrzegał w sierpniu 1766 Stanisława Augusta, iż Prusacy masowo wywożą z Polski nową, dobrą monetę i przetapiają ją we Wrocławiu na gorszą. Zabiegał wówczas o wybór na sejm posłów z Wielkopolski przychylnych dworowi. Na sejmie r. 1766 ponownie otrzymał zgodę na wyjazd za granicę. Dn. 6 XII t. r. sprzedał ostatecznie swe zadłużone dobra lit. i na stałe osiadł w Wielkopolsce. Reformatorskie rządy Stanisława Augusta coraz mniej mu odpowiadały, ale nie dał się użyć J. A. Mniszchowi do przygotowywania konfederacji radomskiej wśród szlachty wielkopolskiej. Gotów był nawet na poselskich i deputackich sejmikach wielkopolskich działać w interesie króla.

Na wiadomość o utworzeniu 29 II 1768 konfederacji barskiej S. publicznie udzielił jej moralnego poparcia, zamawiając w Poznaniu msze na intencję konfederatów. Inspirował też, wraz ze swoją siostrą Katarzyną Sapieżyną, pierwszą próbę wciągnięcia Wielkopolski do konfederacji, podjętą w czerwcu 1768 przez Wojciecha Rydzyńskiego. Pod komendę Rydzyńskiego przeszła wówczas chorągiew pancerna wojska kor. szefostwa S-y stacjonująca w Pyzdrach. Podczas następnej próby poruszenia Wielkopolski konfederaci regimentarza Jakuba Ulejskiego opanowali 22 IX 1768 Wieleń, gdzie rezydowała żona S-y Joanna. Zagarnęli wówczas znaczne ilości broni, amunicji i pieniędzy. Kiedy 24 IX zostali oni w Wieleniu zaatakowani przez Rosjan, Joanna Sapieżyna, w odwecie za te rekwizycje, przepuściła żołnierzy rosyjskich przez podwórza zamkowe na tyły konfederatów, co spowodowało ich klęskę. S. przebywał wówczas w Radlinie i tłumacząc się chorobą próbował zachować neutralność. Zdecydowanie się jednak przeciwstawił zabiegom J. Ulejskiego o przejęcie nadwornej chorągwi sapieżyńskiej. S. był wyraźnie niechętnie nastawiony do Ulejskiego. Dopiero z początkiem grudnia t. r. stojąca w Wieleniu chorągiew nadworna S-y przeszła, podobno za jego cichą zgodą, do konfederatów. S. udzielił natomiast wyraźnego poparcia nowo wybranemu 29 XII 1768 marszałkowi konfederacji wielkopolskiej Ignacemu Malczewskiemu i zakulisowo na niego oddziaływał. Utrzymywał ponadto kontakty z faktycznym przywódcą całego ruchu barskiego bpem kamienieckim Adamem Krasińskim. Zdaniem Rosjan, to właśnie S. kierował spiskami barskimi w Wielkopolsce, przy czym miał to czynić z powodu niechęci żywionej wobec Stanisława Augusta. Formalnie przystąpił S. do konfederacji barskiej dopiero po wycofaniu się wojsk rosyjskich z Wielkopolski. Dn. 5 VIII 1769 wziął udział w zwołanym przez Malczewskiego konfederackim zjeździe w Poznaniu. Podjął wówczas próbę objęcia faktycznego przywództwa konfederacji wielkopolskiej. Pieniędzmi uzależnił od siebie marszałka Malczewskiego i jego oficerów. Przeforsował także swoich ludzi do wybranej wtedy Izby Konsyliarskiej. Próbował wykorzystać oddziały konfederackie dla swych prywatnych celów (ściganie wierzycieli). Z końcem grudnia 1769 poważnie zachorował i przez dłuższy czas nie opuszczał swej rezydencji w Koźminie. W lutym 1770 oddziały pruskie, występując przeciw stojącym wzdłuż granicy konfederatom, dopuściły się wielu ekscesów w nadnoteckich dobrach S-y. Po klęskach konfederatów Malczewskiego z początków 1770 r. S. obawiał się zemsty ze strony Rosjan. Dn. 8 IV 1770 opuścił Koźmin, który następnego dnia został zajęty przez wojska rosyjskie, i udał się (przez Gdańsk?) na kurację do Drezna. Udawał tam neutralnego emigranta, lecz w rzeczywistości zbliżył się do podskarbiego w. kor. Teodora Wessla i innych «radykałów», przygotowujących manifest detronizujący Stanisława Augusta. W lipcu 1770 wyjechał z Drezna na Słowację, gdzie mieścił się główny ośrodek emigracji barskiej. Z oddali popierał pretensje Malczewskiego do przywództwa nad konfederacją wielkopolską ożywioną przez Józefa Zarębę (schyłek r. 1770).

S. odziedziczył po ojcu znaczne dobra na Litwie (m. in. klucz lachowicki, obejmujący co najmniej 12 wsi w woj. nowogródzkim, dobra kossowskie w pow. słonimskim w woj. brzeskim lit. oraz Stary Zdzitów koło Berezy Kartuskiej), a po matce włości Opalińskich w Wielkopolsce (klucz koźmiński obejmujący 10 wsi w pow. pyzdrskim oraz Wieleń z ok. 30 wsiami nad Notecią w pow. poznańskim); po zgonie brata Pawła w r. 1737 objął również Radlin leżący w pobliżu Koźmina i star. sokołowskie na Litwie. Dn. 27 XII 1758 otrzymał star. babimojskie, a w l. 1748–55 dzierżył ponadto królewszczyznę Jurkowicze w pow. słonimskim. W r. 1732 zastawił wieś Orlę z przyległościami (należącą do dóbr koźmińskich) Katarzynie Ponińskiej za 56 tys. złp.; o zwrot tej wsi procesował się jeszcze w r. 1747. W r. 1753 przekazał synowi Janowi włości koźmińskie, a w r. 1756 zadłużone dobra lit.: Kossów i Lachowicze. W r. 1761 sprzedał Janowi Nieświatowskiemu część swych majątków wielkopolskich (Borek, Zdzież, Trzcianów i Skoków). Dn. 25 V 1765 przejął po zmarłym synu Janie star. gorzdowskie. Dn. 6 XII 1766 ostatecznie sprzedał swe dobra lit. (Kossów i Stary Zdzitów) woj. pomorskiemu Jerzemu Flemmingowi, a w r. 1767 odstąpił Wrotków i Skałów (w Wielkopolsce) Andrzejowi Radolińskiemu za 150 tys. złp.

S. gospodarował nieumiejętnie. Prawie przez cały czas jego dobra były zadłużone, ucisk chłopów wywoływał ich bunty (na Litwie) i powodował masowe zbiegostwo (zwłaszcza w poł. XVIII w. z dóbr nadnoteckich do państwa pruskiego). W l. czterdziestych i pięćdziesiątych XVIII w. bezskutecznie procesował się z woj. wileńskim Michałem K. Radziwiłłem, a następnie z woj. podlaskim Michałem A. Sapiehą o sumy zastawne na ekonomii słonimskiej i zgłaszał w związku z tym pretensje do trzymania tejże ekonomii. Najpóźniej od r. 1753 procesował się z chorążym lit. Hieronimem Radziwiłłem o Lachowicze. Ciągłe procesy graniczne toczył także z klasztorem kartuzów w Berezie, fundowanym zresztą przez swych przodków, i mieszał się w wewnętrzne sprawy klasztoru. Procesował się również z siostrą Katarzyną Sapieżyną o należący do niej Rawicz, na co ona zgłaszała z kolei pretensje do Koźmina.

W l. 1746–50 S. gruntownie odnowił kościół w Dzierzążnie Małym (w kluczu wieleńskim). W poł. XVIII w. wzniósł trzykondygnacyjny, barokowo-klasycystyczny pałac w Wieleniu (projekt Ignacego Marcina Frantza?). Z zamierzonych czterech skrzydeł wzniesiono tylko dwa. Podczas pobytu w Wielkopolsce rezydował głównie w swym zamku w Koźminie; był dobrodziejem tamtejszego klasztoru bernardynów. Wspierał też mieszczan koźmińskich, użyczając im ze swych lasów drewna na odbudowę domów i ratusza. Osłaniał miasto przed obcymi kwaterunkami i dostawami w dobie wojny siedmioletniej. W r. 1745 ufundował obok kościoła w Koźminie barokową figurę św. Jana Nepomucena. Wg Marcina Matuszewicza był to «pan żwawy i azardowny», ale także «stratny i zadłużony». Podobnie charakteryzował go Jędrzej Kitowicz, pisząc o nim jako o «człowieku gwałtownym». Ród Sapiehów, a zwłaszcza postać S-y, jako gwałtownika i surowego «pana», przetrwały w legendach ludności okolic Wielenia i Koźmina, utrwalonych także w zbiorach Oskara Kolberga i Otto Knoopa. Zmarł S. na emigracji 23 I 1771 w Žilinie na Słowacji. Pochowany został w kościele w Radlinie w grobach rodzinnych wielkopolskiej linii Sapiehów.

Żonaty był S. dwukrotnie. Pierwszą żoną była Sofia ze Skawrońskich (zm. 4 II 1739 w Wieleniu, pochowana 10 III w Koźminie), córka Karola i Marii. Drugą, poślubioną 17 VII 1751, była Joanna z Sułkowskich. Z pierwszego małżeństwa miał syna Jana (1734–1761), star. sokołowskiego i gorzdowskiego, mającego nic tylko w Polsce złą sławę rozpustnika i zwyrodnialca. Drugie małżeństwo było bezpotomne.

Druga żona S-y Joanna (1736 –16 I 1800 w Warszawie), córka Aleksandra Józefa Sułkowskiego, łowczego lit. i byłego pierwszego ministra saskiego, oraz Franciszki Stein-Jettingen, odznaczała się inteligencją oraz żywym i ostrym dowcipem; uchodziła za osobę scudzoziemczałą. W r. 1754 miała przelotny flirt z przyszłym królem Stanisławem Augustem Poniatowskim. Znana była ze swego wrogiego stosunku do konfederacji barskiej. Większą część życia spędziła w podróżach po Niemczech, Włoszech i Francji. Po zgonie męża przez długi czas procesowała się z Sapiehami o dobra wieleńskie, które jej ostatecznie przypadły. Dopiero w r. 1789 sprzedała je Z. F. von Blankensee. Sama osiadła na stałe w Warszawie.

 

Portret S-y znajdował się w poł. XIX w. w kościele w Wieleniu; Tzw. «konkluzja» na jedwabiu z portretem S-y w Muz. Narod. w W., Nr Inw. 128055, Nr kl. 9865; Portret olejny Joanny Sapieżyny w Muz. Hist. Warszawy; – Estreicher; Słown. Geogr., XIII 313; Niesiecki, VIII 254; Sapiehowie; Elektorowie; Elektorów poczet; Łoza, Hist. Orderu Orła Białego; Katalog zabytków sztuki w Pol., V z. 2, 11, 18, 21 s. 22–3; – Cieślak E., W obronie tronu króla Stanisława Leszczyńskiego, Gd. 1986; Dzieje Wpol. I 774; Hist. dyplomacji pol., II; Kaźmierczak J., Rawicz, gród Przyjemskich, W. 1938 s. 36; Konopczyński W., Dzieje Polski nowożytnej, W. 1936 II (w indeksie błędnie s. 342 i 346 zamiast 242 i 246); tenże, Kiedy nami rządziły kobiety, Londyn 1960 s. 44–5; tenże, Konfederacja barska, W. 1936–8 I–II; tenże, Mrok i świt, W. 1911; tenże, Polska a Szwecja 1660–1795, W. 1924; tenże, Polska w dobie wojny siedmioletniej, Kr.-W. 1909–11 I–II; Kręglewska-Foksowicz E., Barokowe rezydencje w Wielkopolsce, P. 1982 s. 120–1; Kriegseisen W., Diariusz petersburskiej podróży Jana i Piotra Sapiehów z 1726 r., W. 1993, Wiek Oświecenia, IX 55–62; Łukaszewicz J., Krótki opis historyczny kościołów parafialnych w diecezyi poznańskiej, P. 1858 I 232; Łukomski S., Koźmin Wielki i Nowy, P. 1914; Łysiak W., „Kolonizacja mazurska” i ród Sapiehów w tradycji tzw. „Mazurów wieleńskich”, „Lud” Z. 71: 1987; Müller M. G., Polen zwischen Preusscn und Russland… (1736–1752), Berlin 1983; Nieć J., Młodość ostatniego elekta, Kr. 1935; Ostrowska-Kębłowska Z., Architektura pałacowa drugiej połowy XVIII wieku w Wielkopolsce, P. 1969; Rostworowski E., O polską koronę, Wr.–Kr. 1958; Schmitt H., Dzieje Polski XVIII i XIX wieku, Kr. 1866 II 175–6; Solov’ev S. M., Istorija Rossii, Moskva 1964–6 X, XI (w t. XII błędnie rozwiązany jako Piotr – w rzeczywistości informacja dotyczy jego syna Jana); Staszewski J., Koniec unii z Saksonią, w: Polska czasów saskich, Białystok 1986 s. 45; Szczygielski W., Konfederacja barska w Wielkopolsce 1768–1770, W. 1970; Truchim S., Konfederacja dzikowska, P. 1921 s. 71, 84–6; Waliszewski K., Potoccy i Czartoryscy, Kr. 1887; Zielińska T., Magnateria polska epoki saskiej, Wr. 1977; taż, Szlacheccy właściciele nieruchomości w miastach XVIII w., W.–Ł. 1987; Zielińska Z., Walka „Familii” o reformę Rzeczypospolitej 1743–1752, W. 1983; Zimmermann K., Fryderyk Wielki i jego kolonizacja rolna na ziemiach polskich, P. 1915 I–II; – Correspondance secrète du comte de Broglie avec Louis XV, Paris 1956–61 I–II; Diariusz drogi z Wilna do Petersburga JWJMCi Pana Sapiehy, starosty bobrujskiego, [Wil. 1726]; Diariusze sejmowe z w. XVIII, I–III; Kitowicz J., Opis obyczajów za panowania Augusta III, W. 1985; tenże, Pamiętniki czyli historia polska, W. 1971; Korespondencja Józefa Andrzeja Załuskiego 1724–1736, Wr. 1967; Matuszewicz, Diariusz; Mémoires du roi Stanislas-Auguste; Politische Correspondenz Friedrich’s des Grossen, Berlin 1894–5 XXI (indeks oraz s. 62 i 69), XXII; Recueil des instructions données aux ambassadeurs et ministres de France, Pologne, [wyd.] L. Farges, Paris 1888 II; Sbornik Russ. Ist. Obšč., III, V, XV, LXIV, LXXXI; Vol. leg., VII 187, 213, 263, 306, 380, 496; – AGAD: Arch. Ordynacji Roskiej XXXVI 1976, akta majątkowo-rodzinne (sygnatura prowizoryczna) 14, Arch. Radziwiłłów Dz. V nr 13872; B. Czart.: rkp. 687 k. 9–13, 21–69, rkp. 836, 937 k. 333, rkp. 941, 2615/1 nr 33, 38, rkp. 3837 nr 88, rkp. 3838 nr 115, rkp. 3840 nr 101, rkp. 3841 nr 42, rkp. 3846 nr 27, 65, 78, rkp. 3848 nr 47; B. Kórn.: rkp. 7254 k. 10–45, rkp. 7897 k. 62–67, rkp. 7899 k. 163–169; B. Narod.: rkp. 3234/II, 3235/IV, 3250/III, 3253/IV, 3254/IV, 6684/10; B. Ossol.: rkp. 11836, 11907; B. PAN w Kr.: rkp. 1135 k. 137–138; Muz. w Trzciance (woj. pilskie): Fragmenty akt podworskich z Wielenia; – Mater. Red. PSB: Skorowidz Sapiehów, Oprac. przez Eustachego S. Sapiehę; – Władysław Konopczyński wykorzystał ponadto korespondencję dyplomatyczną z archiwów w Paryżu, Dreźnie, Berlinie i Moskwie oraz mszp. pracy A. Jachnickiego zawierającej życiorys S-y do r. 1753 (Arch. UJ).

Władysław Konopczyński i Jerzy Dygdała

 

 
 

Powiązane zdjęcia

   
 
Za treści publikowane na forum Wydawca serwisu nie ponosi odpowiedzialności i są one wyłącznie opiniami osób, które je zamieszczają. Wydawca udostępnia przystępny mechanizm zgłaszania nadużyć i w przypadku takiego zgłoszenia Wydawca będzie reagował niezwłocznie. Aby zgłosić post naruszający prawo lub standardy współżycia społecznego wystarczy kliknąć ikonę flagi, która znajduje się po prawej stronie każdego wpisu.

Media

 

Postaci powiązane

 
 
 
 

Postaci z tego okresu

 

w ipsb

 
 
więcej  
  Wyślij materiały Wyślij ankietę
 
     
Mecenas
 
Uzywamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.
Informację o realizacji Rozporządzenia o Ochronie Danych Osobowych (RODO) przez FINA znajdziesz tutaj.