INTERNETOWY POLSKI SŁOWNIK BIOGRAFICZNY INTERNETOWY POLSKI SŁOWNIK BIOGRAFICZNY INTERNETOWY POLSKI SŁOWNIK BIOGRAFICZNY
iPSB
  wyszukiwanie zaawansowane
 
  wyszukiwanie proste
 
Biogram Postaci z tego okresu
 Stanisław Sokołowski (Socolovius) h. Gozdawa      Superexlibris (I, 1583) Stanisława Sokołowskiego, +1593 - w zbiorach BJ (Cim. 8117) - w K. Piekarski, Superexlibrisy polskie od XV do XVIII wieku. Z. 1, Tabl. 1-40 - tabl. 27 - w zbiorach Biblioteki Narodowej w Warszawie - źródło kopii cyfrowej: POLONA.pl

Stanisław Sokołowski (Socolovius) h. Gozdawa  

 
 
Biogram został opublikowany w latach 2000-2001 w XL tomie Polskiego Słownika Biograficznego.
 
 
 
Spis treści:
 
 
 
 
 

Sokołowski (Socolovius) Stanisław h. Gozdawa (1537–1593), profesor Uniw. Krak., kaznodzieja Stefana Batorego, polemista, homileta. Ur. w Krakowie w związku pozamałżeńskim. Fizycznie był upośledzony: bardzo niskiego wzrostu, brzydki, garbaty. Odznaczał się natomiast nieprzeciętnymi zdolnościami.

Przy kim spędzał S. dzieciństwo i gdzie zdobył elementarne wykształcenie, dokładnie nie wiadomo. Swego opiekuna znalazł w Jakubie Bielińskim, bpie sufraganie płockim, który był może nawet jego krewnym, pisał się bowiem «z Sokołowa». Dedykując mu po latach jedno z kazań (Pro cultu et adoratione Iesu Christi, Kr. 1582), nazywał go S. «opiekunem i wychowawcą». Jeżeli zapiska w metryce studentów Uniw. Krak. z r. 1551 «Stanislaus Stanislai de Sokołów» odnosi się do niego, możliwe, że matka lub domniemany ojciec S-ego Stanisław pochodzili z Sokołowa na Podlasiu. Szczegóły te mógł jednak podać S-emu dla zatuszowania jego nieprawego pochodzenia opiekun Bieliński. Piotr Skarga, który przybył na uniwersytet w r. 1552 wyliczył w żywocie św. Jana Kantego („Żywoty świętych”, 19 X) wśród swoich kolegów S-ego. Prawdopodobnie S. przerwał studia uniwersyteckie. Być może był nauczycielem w jakiejś szkole paraf. lub bawił przy Bielińskim. Wg Fabiana Birkowskiego «pierwsze lata swego wieku dojrzałego poświęcił na wychowanie młodzieży tak polskiej, jak litewskiej».

S. immatrykulował się na Uniw. Krak. ponownie na wiosnę 1559 jako «Stanislaus Stanislai Civitatis Cracoviensis», ale po kilku miesiącach wyjechał, w maju lub czerwcu, do Wittenbergi, gdzie słuchał jeszcze F. Melanchtona. Po powrocie do Krakowa wpisał się 23 IV 1560 do metryki Bursy Filozofów jako «Stanislaus Gibosus Cracoviensis». Podczas studiów pozostawał pod silnym wpływem Jakuba Górskiego i Jana Leopolity; znalazł też opiekuna w osobie Marcina Kromera. Promował się na bakałarza w początkach 1561, a w rok później na magistra sztuk wyzwolonych. Szybkie uzyskanie tych stopni potwierdzałoby jego wcześniejsze dłuższe studia. W półr. letn. 1562 jako docent extraneus na Wydz. Artystów objaśniał „Linacri grammaticam”, a od r. 1562 głównie pisma Cycerona. Wykształcony w języku łacińskim i greckim, w wykładach zajmował się najchętniej literaturą łacińską, a zwłaszcza Cyceronem. W r. 1564 został powołany do Kolegium Mniejszego, a w r.n. rozpoczął wykłady o traktatach Arystotelesa na Wydz. Filozoficznym i kontynuował je aż do r. 1571, w którym był dziekanem wydziału. W r. 1566 został powołany do Kolegium Większego.

W tym czasie zaprzyjaźnił się S. ze Stanisławem Grzepskim; zastępował go nawet w czynnościach dydaktycznych. Bp kujawski Stanisław Karnkowski, chcąc pozyskać S-ego oraz Grzepskiego do pracy w swej diecezji, otoczył ich szczególną opieką i latem 1570 zaprosił obu do letniej rezydencji w Sułkowie koło Brzezin. Na uniwersytecie obawiano się, że zrezygnowali oni z pracy pedagogicznej. Gdy Grzepski zmarł pod koniec r. 1570 i został pochowany w kościele św. Anny, S. postarał się o piękny nagrobek położony w r. 1572. Zawarł także bliską znajomość z Andrzejem Dudyczem (Dudithem), który pod koniec l. sześćdziesiątych zamieszkał w Krakowie. W Kolegium Większym przyjaźnił się m.in. ze Stanisławem Mareniuszem, z którym utrzymywał korespondencję po wyjeździe do Włoch. Działał także jako prywatny preceptor bogatszych uczniów, m.in. Hieronima Powodowskiego, Marcina Leśniowolskiego, Jana Lasockiego, Joachima Ocieskiego. Uczniowie ci, doszedłszy do wpływów i wsparci przez Karnkowskiego, postarali się w r. 1570 o przywilej Zygmunta Augusta, legalizujący pochodzenie S-ego. Dzięki Karnkowskiemu uzyskał też u króla 10 IX 1571 nobilitację, przez adopcję do h. Gozdawa.

Dn. 12 XII 1571 dostał S. od Karnkowskiego kanonię we Włocławku. W r. 1572 opracował rodzaj metodyki pracy naukowej De ratione studii ad Nicolaum Wolscium (wyd. pośmiertnie, Kr. 1619). Krótkie to dziełko zawierało wykład o zacności i pożytku wiedzy, o celu i metodzie nauki oraz o wyborze lektury. Z porady Karnkowskiego już od wiosny 1571 planował S. podróż do Włoch. Zostawiwszy na Uniw. Krak. zastępcę do wykładów, przybył do Rzymu w początku r. 1573, a więc w czasie pełnej kontrreformacji. Teologię studiował w rzymskiej Sapienzy. Przypuszczalnie w Rzymie przyjął też święcenia kapłańskie. Następnie przeniósł się do Bolonii, gdzie 16 V 1575 uzyskał przy dużym uznaniu egzaminatorów doktorat teologii. Wobec ustawicznych wezwań ze strony Uniw. Krak., po krótkim pobycie w Padwie, gdzie m.in. zawarł znajomość z F. Kovacsóczym, przyszłym (od r. 1576) kanclerzem siedmiogrodzkim, wrócił w końcu czerwca 1575 do Krakowa. Zaraz po wakacjach podjął starania o inkorporację do Wydz. Teologicznego, w związku z czym chciał zweryfikować swój dyplom doktorski. Z niewiadomych jednak powodów do aktu responsji ostatecznie nie doszło i S. pozostał w dalszym ciągu wśród profesorów Wydz. Filozoficznego.

Gdy w r. 1576 Stefan Batory, jadąc do Krakowa na koronację zatrzymał się w klasztorze cystersów w Mogile, a bp Karnkowski wysłał mu trzech profesorów uniwersytetu, by wybrał spośród nich kaznodzieję, król zdecydował się obdarzyć zaufaniem S-ego. W jego życiu nastąpił trudny okres; ustawiczne podróże i wyprawy wojenne u boku króla wymagały dobrego zdrowia i wyjątkowej odporności psychicznej, nie sprzyjały też pracom naukowym. Rozwinął się w tym czasie jego wielki talent kaznodziejski. Dla króla głosił kazania po łacinie, dla dworu po polsku. Niektóre z kazań łacińskich, podbudowane źródłowo i rozszerzone do rozmiaru traktatów teologicznych, ogłosił później drukiem. Kazania wygłaszał z niezwykłą swadą; chłostał w nich wady dostojników królestwa, biskupów, nawet króla. Żołnierzy zagrzewał do walki, wg F. Birkowskiego «po zakończeniu kazania taki widziałeś w rycerstwie zapał i tak bohaterską pogardę śmierci, że nowi na obronę chrześcijaństwa zdawali się powstawać templariusze». S. zyskiwał coraz większy wpływ na Stefana Batorego, który obsypywał go swymi łaskami.

Dn. 16 IV 1577 ustąpił S. z kanonii włocławskiej, zatrzymując do 16 II 1579 tamże kanonię gracjalną, zaś 23 I 1578 objął kanonię warszawską i prawdopodobnie z tej racji miał w Warszawie kamienicę, z której korzystali okolicznościowo jego przyjaciele, w tym Jan Zamoyski i scholastyk płocki Stanisław Gomoliński. Po zakończeniu w r. 1577 wojny z Gdańskiem i po sejmie, który odbył się w lutym 1578 w Warszawie, udał się z królem do Lwowa, gdzie przebywał do końca września. Wykorzystał ten pobyt, aby oddać tam do druku skierowane przeciwko herezjom kazania: Concio de vestitu et fructu haereseon (Lw. 1578, przekład polski M. Białobrzeskiego w jego „Postille albo wykładu świętych Ewanielij […] część wtóra”, Kr. 1581), wydane jednocześnie w Nysie, oraz Conciones duae. Altera de vestitu haereticorum et fructu haereseon, altera de causis supremi excidii Hierosolymitani (Lw. 1578). W kazaniu Excidium Hierosolimitanum, mówił wprawdzie o przyczynach upadku Jerozolimy, lecz zarazem rozważał przyczyny upadku wszystkich państw w ogóle, dostrzegając je także we własnej ojczyźnie (rozpad jedności religijnej, pycha narodowa, żądza panowania, fałszywa wolność, chaos w państwie). Wolność – jego zdaniem – ma swoje granice, jest rozumna, praworządna, posłuszna władzy, oszczędna, powszechna. Do krytyki protestantów dołączył na końcu argumenty przeciw arianom, których potępiał jako bezbożników. Ogólnie jego polemiczne wystąpienia w stosunku do różnowierców cechowały jednak umiar i rzeczowość.

W czasie podróży króla ze Lwowa do Krakowa S. skłonił do przejścia na katolicyzm drugą żonę kanclerza J. Zamoyskiego – Krystynę Radziwiłłównę. Po Nowym Roku 1579 Batory wyjechał do Warszawy, a wkrótce potem przez Grodno do Wilna, skąd wyruszył na wyprawę połocką. W obozie królewskim w wyprawie pod Połock S. był stale obecny, ale w tym czasie poważnie zachorował, więc Marcin Laterna, kapelan obozowy hetmana w. kor. Mikołaja Mieleckiego, w jego zastępstwie głosił kazania przed królem. Kiedy w kilka dni później jego choroba się pogłębiła, uprosił o zwolnienie z dworu, a jego miejsce zajął ostatecznie Laterna. W r. 1579 otrzymał S. od Uniw. Krak. prepozyturę św. Floriana, posiadał też dziekanię wolborską. Na sejmie rozpoczętym w Warszawie w listopadzie t.r. miał kilka kazań. Nucjusz J. A. Caligari w relacjach z poł. stycznia 1580 wzmiankował, że S. jest obecny na dworze. W wyprawie pskowskiej, na którą Stefan Batory wyruszył z początkiem 1580, już nie uczestniczył. Po sejmie osiadł w Krakowie, skąd 16 IV 1580 wysłał do Caligariego wydanie kazania, które wygłosił w farze warszawskiej w czasie uroczystości swej konsekracji na biskupa 10 I 1580 (Epithalamion episcopi cum sua sponsa Ecclesia sive de consecratione episcopi sermo, Kr. 1580) na temat stosunków między władzą świecką i duchowną oraz o obowiązkach biskupów. Caligari w liście do kard. de Como (P. Galliusa) z 30 III 1581 zabiegał o mianowanie S-ego biskupem jakiejś mniejszej diecezji, która dawałaby możliwość wejścia do senatu, na co król wyrażał pełną zgodę. Wkrótce jednak Caligari został odwołany z Polski i sprawa spełzła na niczym.

Nie wiadomo, kiedy S. zaprzyjaźnił się z Janem Kochanowskim (Stanisław Reszka w liście do S-ego z 13 IX 1577 pisze, że poeta jest wobec niego «amantissimus»). Kochanowski poświęcił S-emu łaciński epigramat, w którym zapewniał: «szczęśliwy kto go słyszy, lecz i ten szczęśliwy, kto czyta jego pisma mądrości prawdziwej». W Krakowie S. wznowił dawne i zawarł nowe przyjaźnie oraz niósł pomoc studiującej młodzieży. Do grona jego wychowanków należeli m.in. Szymon Szymonowic, który w poemacie na zgon Górskiego („Naenia funebris ad Stanislaum Socolovium […] De morte Iacobi Gorscii”, Kr. 1586), obok słów żalu za zmarłym profesorem zawarł wielkie pochwały dla jego przyjaciela i towarzysza prac. Podziwiał też talent S-ego oraz opanowanie języka łacińskiego i greckiego. Znajomość z Szymonowicem przetrwała długie lata. S. zwrócił uwagę J. Zamoyskiego na jego talent i zdolności filologiczne, co zapoczątkowało karierę poety na dworze kanclerza. Roztoczył też opiekę nad Andrzejem Schoneusem (Schoenem), przyjmując go do swego domu i wpływając na jego dalsze losy. Przywiązania do dobroczyńcy dowiódł Schoneus w wielu późniejszych wierszach (m.in. ,,Odae tres funebres de laudibus S. Socolovii”, Kr. 1595).

L. 1580–92 poświęcił S. przygotowaniu i publikacji swoich dzieł. Zajmował się w nich z jednej strony apologią wiary katolickiej, z drugiej zaś wykazywaniem błędów w teologii protestanckiej. Był zarówno teologiem polemistą, zainteresowanym problemami ascetyczno-liturgicznymi i dydaktycznymi, jak i pisarzem politycznym. Możliwość bliższego przyjrzenia się mechanizmom polityki na dworze Stefana Batorego pozwoliła mu na szersze pole widzenia i bardziej syntetyczne ujmowanie problemów. Dziełem, które przyniosło S-emu europejską sławę, a wśród protestantów wywołało niebywałe poruszenie, była ogłoszona w Krakowie w r. 1582 (i wielokrotnie wznawiana) Censura Orientalis Ecclesiae. De praecipuis nostri saeculi haereticorum dogmatibus, krytyczne omówienie odpowiedzi patriarchy konstantynopolskiego Jeremiasza II Tranosa udzielonej niemieckim luteranom, proponującym mu zjednoczenie greckiego Kościoła prawosławnego z luteranami. Tekst tej odpowiedzi otrzymał S. od greckiego archimandryty Teoleptosa, zamieszkałego na dworze patriarchy w Konstantynopolu, którego poznał w r. 1578 we Lwowie. Ponieważ dostrzegł w piśmie patriarchy użyteczny środek walki z protestantami, przystąpił w r. 1580 do jego przekładu. Pracę zaczął w 1. poł. 1580, list ofiarujący to dziełko papieżowi Grzegorzowi XIII nosi datę 11 IV 1581. Do Biblioteki Watykańskiej przekazał S. oryginał pisma otrzymanego z Konstantynopola. Gotową pracę wysłał Stefanowi Batoremu, prosząc o zgodę na wyjazd w celach leczniczych do Włoch, ale król w odpowiedzi z Wilna 2 III 1582 odradzał mu wyjazd ze względu na trudy podróży. Kiedy próba wydania Censury przez bpa wrocławskiego M. Gerstmanna w Nysie nie doszła do skutku, sprawą zajął się ks. bawarski Wilhelm V, który jeszcze w r. 1582 zlecił w Dylindze drugie wydanie dzieła. Rękopis Censury, zawierający własnoręczne dopiski przesłał też S. ks. Wilhelmowi V (rkp. ten znalazł się ostatecznie w B. Watykańskiej). J. R. Fickler wydał w r. 1583 w Kolonii tłumaczenie dzieła na język niemiecki.

Kiedy wokół Censury rozgorzała polemika, protestanci początkowo zaprzeczali autentyczności listu patriarchy, później zarzucali jedynie przekręcenia. S. starał się więc o potwierdzenie jego wierności, tak za pośrednictwem króla, który miał wysłać swego przedstawiciela do Konstantynopola, jak i Wilhelma V, prosząc go o wydostanie z Biblioteki Watykańskiej przesłanego tam oryginału. Ostatecznie w r. 1583 nadeszły oba potwierdzenia. W związku z Censurą ukazały się za granicą dwie publikacje: jezuita G. Scherer ogłosił w r. 1583 po niemiecku krótkie streszczenie tego dzieła, a W. Lindanus (von der Lindt) w dziełku „Concordia discors”, wydanym w r. 1583, wykorzystał je w polemice z protestantami. W r. 1584 ukazało się też wydanie paryskie Censury, przygotowane przez F. Fevardentiusa, z dodaniem kazania S-ego De Eucharistiae sacramento. W r. 1583 wydał S. trzeci list teologów z Tybingi do patriarchy Jeremiasza II z ich podpisami oraz ostrym ich potępieniem przez patriarchę, pt. Ultima responsio Protestantium ad Censuram et iudicium Patriarchae Constantinopolitani, de articulis Confessionis Augustanae (Kr.) i opatrzył go krótkimi uwagami na marginesie, dedykując bpowi krakowskiemu Piotrowi Myszkowskiemu. Wystąpił też z inicjatywą wydania Censury z uwagami po grecku i plan ten przedstawił w memoriale kard. G. Sirleto. Wydanie miało pomóc prawosławnym w ochronie ich wiary przed wpływami protestantów. S. chciał, by ukazało się w Niemczech, bo świadczyłoby ono o tym, że niecałe społeczeństwo niemieckie jest objęte protestantyzmem. Plany te, poparte przez ks. Wilhelma V, nie zostały jednak zrealizowane. W początkach 1584, teologowie z Tybingi zdecydowali się na wydanie swej polemiki z patriarchą („Acta et scripta theologorum Wirtembergensium et Patriarchae Constantinopolitani”); we wstępie ostro zaatakowali polskiego teologa. W r. 1584 S. zachęcony przez G. F. Bonomiego, nucjusza przy cesarzu Rudolfie II, odpowiedział im w druku Ad Wirtembergensium theologorum invectivam […] brevis responsio (Kr.). Strona katolicka przyjęła to jego wystąpienie entuzjastycznie. Z Polski i z zagranicy posypały się na ręce S-ego podziękowania za dzieło, które dezawuowało protestantów. W kraju był odtąd uważany za czołowego teologa polemistę, nieustępującego w niczym Stanisławowi Hozjuszowi. S. żywił pewne nadzieje, że Jeremiasz będzie się skłaniał do unii Kościoła prawosławnego z Rzymem, ale w odniesieniu do sprawy unii Cerkwi ruskiej w Rzpltej żadnych stąd nie wyprowadzał wniosków i cała sprawa pozostawała mu obca. Legat papieski A. Possevino wzywał go, by przesłał egzemplarze Censury na Ruś i do Wilna, gdzie organizował seminarium papieskie.

W opublikowanym w r. 1584 liście do kanonika krakowskiego Tomasza Natalisa z Raguzy, przebywającego w Konstantynopolu (R. D. Thomae Natali Rhacusano […] medico et canonico Cracoviensi, Kr.), prosił S. o nadsyłanie informacji o kontaktach protestantów z Jeremiaszem II. Wyrażał się o nim ze znacznie większym niż dawniej uznaniem. Radował się zgodą, jaka w stosunku do protestantów ujawniła się między chrześcijańskim Wschodem a Zachodem. Dopiero teraz wyraził życzenie, aby Kościół konstantynopolski współdziałał w doprowadzeniu do jedności, gdyż dzięki temu liczni podwładni patriarchy, mieszkający na ziemiach polskich przyłączyliby się do zjednoczonego Kościoła, co zapobiegłoby rozszerzaniu się wpływów protestanckich. Poglądy te wyraził S., gdy Stolica Apostolska prowadziła z Jeremiaszem pertraktacje w sprawie wprowadzenia na Wschodzie zreformowanego kalendarza gregoriańskiego; spodziewano się też wskrzeszenia unii florenckiej. S. pośrednio był zaangażowany w pertraktacje dotyczące kalendarza. Zdobył i dostarczył Possevinowi list patriarchy Jeremiasza i patriarchy aleksandryjskiego Sylwestra do ks. Konstantego Ostrogskiego w tej właśnie sprawie. Chodziło mu zapewne również o przygotowanie w Konstantynopolu przyjaznego klimatu pod przyjęcie planowanego greckiego wydania Censury. W pierwszych miesiącach 1585 J. Górski napisał dziełko pt. „Animadversio seu Crusius…” (Coloniae 1586) wydrukowane już po śmierci autora. W formie listu do jednego z wydawców „Acta et scripta…” M. Crusiusa opowiedział tu w pięknym stylu łacińskim i z ogromną erudycją dzieje powstania Censury, bronił też S-ego i zwalczał protestantów, lecz się nie wdawał w głębsze polemiki.

W r. 1582 powstały i ukazały się drukiem kolejne dzieła S-ego. Kazanie Pro cultu et adoratione Jesu Christi in Eucharistiae sacramento […] concio (Kr.) dedykował J. Bielińskiemu. Ukazało się ono również w tłumaczeniu polskim Daniela Sigoniusza pt. O czci i chwale Pana Christusa (Kr. 1590). Kazanie w formie rozprawy o dziesięcinie, pt. Compositio sive pro dote ecclesiastica et haereditate Christi ad ordines Poloniae Regni […] concio (Kr.), przygotowane tuż przed sejmem 1582 r., zadedykowane prymasowi S. Karnkowskiemu, było wznawiane jeszcze w r. 1632. Autor omówił w nim sporną kwestię między stanem duchownym i świeckim oraz udowadniał prawa duchownych do dziesięcin. W r. 1583 wyszły Conciones quattuor […] praesenti huic nostro saeculo imprimis accomodatae (Coloniae), zbiór czterech wcześniej opublikowanych kazań, wygłoszonych w obecności Stefana Batorego, senatu i nuncjusza Caligariego, któremu zostały ofiarowane. W t.r., zachęcony przez króla, opublikował też S. dzieło ściśle teologiczne, skierowane przeciw protestantom De verae et falsae Ecclesiae discrimine […] libri tres (Kr). W przedmowie autor winszował Stefanowi Batoremu zawartego po świetnych zwycięstwach pokoju. Podobnie jak większość polemistów, przekonywał, że herezja obala nie tylko porządek kościelny, ale i państwowy; nie odbiegał w tym schemacie od traktatów szkoły hozjańskiej. Poza poprawnością wywodów największą wartość rozprawy S-ego stanowiły rozważania na temat znamion Kościoła. W nauce o papiestwie, podobnie jak Hozjusz, podkreślał rolę papieża jako biskupa Kościoła powszechnego i był bliski uznania jego osobistej nieomylności w sprawach doktrynalnych. Dzieło spotkało się z pochwałami biskupów, a egzemplarze oprawione kosztem Stefana Batorego znalazły się m.in. w bibliotekach węgierskich. Jeszcze w r. 1580 rozpoczęły się starania o uzyskanie dla S-ego kanonii krakowskiej, ale uwieńczone zostały pomyślnym skutkiem dopiero w r. 1584, kiedy to bp P. Myszkowski powołał go na wakującą kanonię fundi Krzeszów, na którą został przyjęty 3 III 1584. Rzadko jednakże uczestniczył w posiedzeniach kapituły; korzystał z przyznanego mu domu (najpierw przy ul. Poselskiej, później Kanoniczej), jako wieś prestymonialną dostał Zielonki (1590).

W r. 1586 opublikował S. dziełko Justus Joseph sive in Jesu Christi Domini nostri mortem et passionem […] meditationes (Kr.), wydane również w r. 1596 w tłumaczeniu polskim Jana Bogusławskiego: Sprawiedliwy Jozeph. W wydaniu łacińskim autor zamieścił pięć medytacji o Męce Pańskiej i Epinicion na Zmartwychwstanie Pańskie (przeszło 100 str. in folio). Wystąpił w nim ostro przeciwko arianom. W r. 1587 przygotował S. do druku nowe wydanie wygłoszonych wcześniej siedmiu kazań Orationes ecclesiasticae septem (Coloniae 1587). Kazania te przerobił i zespolił w formę dzieła teologiczno-apologetycznego, w którym wyliczał błędy herezji i połączył je z odniesieniami do sytuacji w kraju. Poruszał np. tak istotny wówczas problem swobód szlacheckich (Oratio pro vera et catholica libertate). Po śmierci swego mecenasa, Stefana Batorego, ogłosił Elogium Magni Stephani regis, zamieszczone przy kazaniach Hieronima Powodowskiego „Na pogrzebie Stefana Wielkiego króla polskiego […] kazanie…” (Kr. 1588). Napisał też apologię działalności króla pt. Peregrinus sive laesae virtutis quaerela (wyd. w r. 1759 przez Ch. G. Friese) w formie dialogu między Polakiem a cudzoziemcem. Myszkowski w liście do S-ego pisał 24 III 1587: «Z wielką rozkoszą czytamy napisaną pochwałę naszego zmarłego króla; czytałem tę skargę znieważonej cnoty […]. Niemała to chwała bronić najlepszego króla przed oszczercami».

Czas bezkrólewia po śmierci Stefana Batorego obserwował S. z niepokojem. W listach do Zamoyskiego wspierał go moralnie. W czasie największego zamętu pisał do Karnkowskiego z całą powagą: «Bezkrólewie jest to czas zjednoczenia Rzeczypospolitej, nie na targanie jej, czas, byśmy króla obrali, a nie byśmy Rzeczpospolitą wtrącali w przepaść». Donosił też, że przyśle mu pełne troski o los ojczyzny Vaticinia, które rozsyłał zapewne w rękopisie. Sam w tym czasie wiele ucierpiał; podczas walk z arcyks. Maksymilianem o Kraków spustoszono pola i zmarnowano zasiewy należącego doń probostwa św. Floriana. Z pomocą pospieszyli mu wówczas bp chełmiński Piotr Kostka, bp warmiński M. Kromer oraz bp płocki Piotr Wolski. W r. 1588 opublikował pięć kazań o Matce Boskiej Nuntius salutis sive de Incarnatione […] sermones quinque (Kr.), które ukazały się następnie w tłumaczeniu polskim Jana Januszowskiego pt. Poseł wielki o Wcieleniu Syna Bożego… (Kr. 1590). Kazania te, wygłoszone jeszcze przed królem Stefanem rozszerzone i zaktualizowane, ofiarował w przedmowie Zygmuntowi III, podkreślając rolę kultu Matki Bożej w dziejach Polski. Doświadczenia kaznodziejskie przedstawił w podręczniku homiletycznym pt. Partitiones ecclesiasticae (Kr. 1589) z przedmową do bpa P. Kostki. Zastosował tu formę dialogu z A. Schoneusem o teorii wymowy kaznodziejskiej. Celem kazania – jego zdaniem – jest wiara, chwała Boża, wykorzenienie występków, zaszczepienie cnoty. Argumenty nakazywał czerpać przede wszystkim z objawienia Bożego, tradycji patrystycznej i nauki soborów powszechnych, zaś w Piśmie św. zalecał doszukiwać się sensu literalnego. Ważny jest też osobisty przykład kaznodziei; jako jego wzór wskazywał Piotra Skargę. Był to najpoważniejszy XVI-wieczny podręcznik wymowy kościelnej, który służył na Uniw. Krak. za podstawę wykładów w ciągu XVII w. Również dzieło o oszczędności: Quaestor sive de parsimonia atque frugalitate (Kr. 1589), wydane t.r. także w tłumaczeniu J. Januszowskiego pt. Szafarz abo po pohamowaniu utrat niepotrzebnych dialog (Kr.) ujął w formę dialogu. Przyczyny złego stanu ekonomicznego tkwią – jego zdaniem – w błędach ludzi. Kraj jest bogaty, złe jest jednak życie nad stan, gonienie za cudzoziemczyzną, brak karności. Nieznane dziś dzieło Officium militare wyszło z druku przed 6 I 1590, tego dnia bowiem J. Zamoyski, któremu było dedykowane, podziękował za otrzymany egzemplarz. Bawiący w Rzymie poseł królewski S. Reszka przedstawił je papieżowi. Był to prawdopodobnie traktat o obowiązkach rycerzy chrześcijańskich wraz z modlitwami dla żołnierzy.

Pod koniec życia został S. włączony w narastający spór między Uniw. Krak., z którym był związany, a jezuitami, których cenił za działalność kaznodziejską w walce z herezją, ale nie jako profesorów w szkołach. Połączenie tych dwóch funkcji budziło w nim nieufność: «Rad bym jezuity do kościoła, a żaki do szkoły pognał […], bo inaczej ani nauki, ani też pietas do swej perfekcji nie przyjdą», pisał w r. 1589 do bpa kujawskiego Hieronima Rozdrażewskiego. Takie też stanowisko zajął w czasie synodu piotrkowskiego w r. 1589, kiedy Karnkowski i Rozdrażewski proponowali w celu podniesienia poziomu nauki w Uniw. Krak. powołać na profesorów kilku teologów i filozofów jezuickich. Gdy ta propozycja spotkała się z gwałtownym sprzeciwem rektora uniwersytetu Mikołaja Dobrocieskiego, Karnkowski próbował nań wpłynąć przez S-ego, by zaprzestał kampanii przeciw niemu i jezuitom. Synod piotrkowski polecił S-emu w t.r. napisanie modlitw kapłańskich do brewiarza na cześć patronów polskich. S. zabrał się gorliwie do tego zadania i jeszcze w t.r. napisał pacierze o św. Stanisławie i św. Florianie. Ukończył pracę krótko przed śmiercią i posłał ją kard. Jerzemu Radziwiłłowi do Rzymu w r. 1592. Modlitwy ukazały się drukiem nakładem Radziwiłła w Krakowie w r. 1596 pt. Officio proprio Patronorum Provinciae Polonae […] ex mandato Synodi Petricoviensis conscripta i były potem wielokrotnie wznawiane (ostatni raz w r. 1780).

Już w r. 1587 planował S. publikację dzieł zebranych. Korespondował w tej sprawie z F. Ferwandentiusem w Paryżu, lecz zabiegi spełzły na niczym. Dopiero w r. 1591 ukazał się w Krakowie tom pierwszy wydania zbiorowego Opera, przygotowany przez Dobrocieskiego (t. 2 ukazał się w r. 1598). W r. 1592 wydał S. jeszcze traktacik o godności sakramentu małżeństwa, zakończony błogosławieństwem dla małżonków Zygmunta III Wazy i Anny Austriaczki z wierszami jego przyjaciół: Epithalamion sive benedictiones nuptiales ad […] Sigismundum III Poloniae regem et Annam Austriacam coniugem eius (Kr.). Od dawna pracował nad wykładem Ewangelii (wspominał o nim już w Partitiones ecclesiasticae). Śmierć przerwała pracę przy komentarzu nad św. Łukaszem. Niewykończone dzieło wyszło w r. 1598 jako Notae in Evangelium S. Matthaei, Marci et Lucae. Objaśnienie Pisma św. uzupełniały tu nauki moralne, wsparte cytatami z Ojców Kościoła. S. cieszył się powszechnym szacunkiem. Gdy pogarszało się jego zdrowie, bp Gerstmann radził mu przyjechać do wód w Lądku, a przebywający na studiach w Bolonii Daniel Sigonius konsultował się w jego sprawie u najsłynniejszych włoskich lekarzy. Od młodości słabego zdrowia, od r. 1580 cierpiący na uporczywe bóle głowy, zmarł S. w Krakowie 8 IV 1593 (wg oświadczenia Dobrocieskiego, wykonawcy jego ostatniej woli złożonej w kapitule katedralnej krakowskiej). Został pochowany w kościele św. Floriana. W testamencie S. zapisał m.in. kościołowi św. Floriana srebrny kielich, Kolegium Większemu złoty łańcuch, a kapitule krakowskiej – szerzynkę. Dominikanin F. Birkowski wygłosił kazanie na nabożeństwie żałobnym w pierwszą rocznicę śmierci S-ego i zawarł w nim wiele szczegółów biograficznych (ogłoszone w tomie „Orationes ecclesiasticae”, Kr. 1622 s. 415–37).

 

Portret S-ego w kancelarii paraf. przy kościele św. Floriana na Kleparzu; – Estreicher; Nowy Korbut, III; PSB (Bieliński Jan); Słown. Pol. Teologów Katol., IV (bibliogr.); Materiały genealogiczne, nobilitacje, indygenaty w zbiorach Archiwum Głównego Akt Dawnych w Warszawie. Oprac. A. Wajs, W. 1995; – Barycz H., Geneza i autorstwo „Equitis Poloni in Iesuitas actio prima”, Kr. 1934 s. 45, 46, 71; tenże, Historia UJ; tenże, Polacy na studiach w Rzymie w epoce Odrodzenia (1440–1600), Kr. 1938; tenże, W blaskach epoki Odrodzenia, W. 1968; tenże, Z dziejów książki polskiej zagranicą w XVI stuleciu. Polonica w Bibliotece Ulissesa Aldrovandiego, „Silva Rerum” T. 4: [1928] s. 61, 67; tenże, Z epoki renesansu, reformacji i baroku, W. 1971; Bieńkowski T., Stanisława Sokołowskiego traktat o kształceniu młodzieży szlacheckiej, „Rozprawy z dziej. oświaty” T. 39: 2000 s. 3–9; Bracha F., Nauka Stanisława Sokołowskiego o znamionach prawdziwego Kościoła, „Nasza Przeszłość” T. 2: [1947] s. 103–4; Chrzanowski I., [Wstęp do:] Skarga P., Kazania sejmowe, W. 1912 s. 16–18; Cichowski H., Ks. Stanisław Sokołowski a Kościół Wschodni, Lw. 1929; Dzieje teologii katol., II (M. Brzozowski, M. Rechowicz); Fijałek J., Przekłady pism św. Grzegorza z Nazjanzu, „Polonia Sacra” T. 3: 1919 s. 143, 153; Glemma T., Piotr Kostka, Tor. 1959; Grabowski T., Piotr Skarga na tle katolickiej literatury religijnej w Polsce wieku XVI, Kr. 1913; Halecki O., From Florence to Brest (1439–1596), Sacrum Poloniae Millenium, Rzym 1958 V s. 213, 216; Korolko M., Jana Kochanowskiego żywot i sprawy, W. 1985; tenże, Spory i polemiki wokół konfederacji warszawskiej w latach 1576–1609, „Odr. i Reform. w Pol.” T. 19: 1974 s. 82–4; Lepszy K., Walka stronnictw w pierwszych latach panowania Zygmunta III, Kr. 1929; Łempicki S., Przyczynek do biografii Szymona Szymonowicza, „Pam. Liter.” T. 15: [1917] s. 343–7; Mecherzyński K., Historia wymowy w Polsce, Kr. 1858 II; Morawski M., Synod piotrkowski w roku 1589, Włocławek 1937 s. 19, 32, 62, 74, 75, 82; Natoński B., Jezuici a Uniwersytet Krakowski w XVI w., w: Studia z historii jezuitów, Kr. 1983 s. 220–2; Nowak E., Rys dziejów duszpasterstwa wojskowego w Polsce, 968–1831, W. 1932 s. 32, 40–1, 214–15; [Piasecki I.], Ks. Ign. P., O hymnach w brewiarzu rzymskim, „Pam. Religijno-Moralny” T. 32: 1857 s. 666; Słomiński K., Ks. Stanisław Sokołowski, „Przegl. Powsz.” 1892 t. 2 s. 305–23, t. 3 s. 38–55, 213–29, 357–83; Stachowski F., Rozbiór dzieła Stanisława Sokołowskiego pod napisem Partitiones ecclesiasticae, „Mies. Połocki” (1818) nr 1 s. 43–53; Szelągowski A., Pieniądz i przewrót cen w XVI i XVII wieku w Polsce, W. 1902 s. 23; Usowicz A., Poglądy moralno-polityczne ks. Stanisława Sokołowskiego, „Nasza Przeszłość” T. 1; [1946] s. 97–126; Zarębski I., Rola języka polskiego w nauczaniu szkolnym w Polsce XVI wieku, Wr. 1955 s. 56–7; – Album stud. Univ. Crac. III 2, 33; Dudithius A., Epistulae editae curantibus L. Szczucki et T. Szepessy, Pars IV: 1575, Budapest 1998; Mon. Pol. Vat., IV–VI, VII nr 77, 22, 370; Rescii S., Diarium, Ed. S. Czubek, Arch. do Dziej. Liter. XV cz. 1, Kr. 1915; Starowolski S., Setnik pisarzów polskich, Przeł. J. Starnawski, Kr. 1970 s. 163–5, 306–7; Wielewicki, Dziennik, I; – Arch. Kapituły Katedralnej w Kr.: Acta Actorum, VII k. 368a–370v., 442v., 465, VIII s. 98, 115, 241, 495; Arch. UJ: rkp. 33 s. 282, 307310, rkp. 63 s. 114, 116117, rkp. 95 s. 2; Arch. KUL: Bobowski W., Nauka Stanisława Sokołowskiego o znamionach Kościoła prawdziwego (1960), Kras J., Nauka ks. Stanisława Sokołowskiego o prymacie na tle jego eklezjologii (1959) (mszp. prac dyplomowych); B. Jag.: rkp. 41 (kopie listów), rkp. 226 III 158.

Ludwik Grzebień

 

 

 
 

Powiązane zdjęcia

   

Chmura tagów

TAGI

Za pomocą tagów oznaczamy powiązania tematyczne postaci. Pozwalają one eksplorować serwis wg wybranych przez redakcję najważniejszych tematów dla danej postaci.

kult Św. Stanisława (biskupa), kościół Św. Floriana w Krakowie, studia w Rzymie, Wydział Artium UJ, doktorat teologii, publikacje religijne, Kolegium Mniejsze w Krakowie, Kolegium Większe w Krakowie, tworzenie modlitw, publikacje teologiczne, uniwersytet w Rzymie (Sapienza), spory uniwersytetów z jezuitami, kanonia krakowska, sprawa reformy kalendarza, kanonia włocławska, prepozytura u Św. Floriana w Krakowie, kanonia warszawska, magisterium sztuk wyzwolonych, Wydział Filozoficzny UJ, bezkrólewie po śmierci Króla Stefana, dedykacje utworów literackich, Akademia Krakowska XVI w., synody prowincjonalne XVI w., adopcje do herbu, krytyka wobec Braci Polskich, kult maryjny, panegiryki ku czci, mecenat literacki, Bursa Filozofów w Krakowie, kampania połocka 1579, towarzyszenie królowi w podróżach, posiadanie superekslibrisu, zabiegi o godność kościelną nieskuteczne, kazania sejmowe, osoby z dzieł Kochanowskiego, herb rodu Gozdawów, kazania wydane drukiem, dwór króla Stefana (Batorego), studia teologiczne XVI w., tworzenie podręczników, publikacje biblistyczne, polemiki religijne, publikacje zaginione, egzegeza biblijna, sejm 1579-1580, zwyczajny, warszawski, funkcja kaznodziei królewskiego, pochówek w Krakowie, publikacje hagiograficzne, dziecko nieślubne, twórczość epitafijna, posiadanie kamienicy w Warszawie, publikacje łacińskie, sprawa dziesięcin kościelnych, prace zaginione, profesura UJ, prace wydane pośmiertnie, nobilitacja polska, dzieła tłumaczone na niemiecki, dziekanat Wydziału Filozoficznego UJ, pisarstwo polityczne, posługa kaznodziejska, dzieła tłumaczone na polski, studia w Wittenberdze, klasztor Cystersów w Mogile, krytyka reformacji, przyjaźń z Janem Kochanowskim, sprawa swobód szlacheckich, małżeństwo Zygmunta III z Anną, zapisy dla kościołów XVI w., zapisy dla Uniwersytetu Krakowskiego, osoby z dzieł Melchiora Pudłowskiego, sejmy XVI w. (4 ćwierć)
 
Za treści publikowane na forum Wydawca serwisu nie ponosi odpowiedzialności i są one wyłącznie opiniami osób, które je zamieszczają. Wydawca udostępnia przystępny mechanizm zgłaszania nadużyć i w przypadku takiego zgłoszenia Wydawca będzie reagował niezwłocznie. Aby zgłosić post naruszający prawo lub standardy współżycia społecznego wystarczy kliknąć ikonę flagi, która znajduje się po prawej stronie każdego wpisu.

Media

 

Chmura tagów

 
     
Mecenas
 
Uzywamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.
Informację o realizacji Rozporządzenia o Ochronie Danych Osobowych (RODO) przez FINA znajdziesz tutaj.