INTERNETOWY POLSKI SŁOWNIK BIOGRAFICZNY INTERNETOWY POLSKI SŁOWNIK BIOGRAFICZNY INTERNETOWY POLSKI SŁOWNIK BIOGRAFICZNY
iPSB
  wyszukiwanie zaawansowane
 
  wyszukiwanie proste
 
Biogram Postaci z tego okresu
 Stanisław (Salomon Naftali Stanisław) Mendelson     

Stanisław (Salomon Naftali Stanisław) Mendelson  

 
 
Biogram został opublikowany w 1975 r. w XX tomie Polskiego Słownika Biograficznego.
 
 
 
Spis treści:
 
 
 
 
 

Mendelson Salomon Naftali Stanisław, pseud. i krypt. Elsner Adolf, Es., Freysing, Frysinn, Gawrosz, Kayser Józef, Lepicki, M. S., M. Stanisław, Men, Menio, Messin Aleksander, Meta, Mieczysław, Milewski, n. w., N. W., Nadolski Wacław, R-a Wł., Rewaza Władysław, Rolla Witold, -s-, S., Scyz, Scyzoryk M., Sigma St., Stanisław, Sygma, Szpak, Zaleski (1857–1913), teoretyk i działacz polskiego oraz międzynarodowego ruchu socjalistycznego, publicysta. Ur. 18 XI w Warszawie, był młodszym synem Bera Wolfa i Sary Mendelsohnów. Pochodził z bogatej, zasymilowanej rodziny żydowskiej. Ojciec (zm. 1892) był współwłaścicielem Domu Bankowego i nieruchomości w Warszawie oraz w pow. Grójec. M. nie ukończył IV Gimnazjum w Warszawie i w jesieni 1875 wstąpił jako wolny słuchacz na Wydział Medyczny Uniw. Warsz., gdzie wysłuchał pięć semestrów (1875–7). Od r. 1876 działał w nielegalnych studenckich kółkach socjalistycznych. W grupie pierwszych socjalistów M. szybko wybił się na czoło. Jako student zajmował własne mieszkanie przy ul. Erywańskiej (Kredytowej) 12, gdzie m. in. odbywały się narady i zebrania kółkowiczów. Zabezpieczony materialnie przez rodziców, finansował wydawnictwa socjalistyczne, m. in. przetłumaczył z niemieckiego i wydał nakładem własnym agitacyjną broszurę Wilhelma Bracke’a „Precz z socyalistami” (pierwsze wyd. P. 1878). M. wespół z Ludwikiem Waryńskim, Kazimierzem Hildtem, Szymonem Diksztajnem i Kazimierzem Dłuskim należał do autorów pierwszego Programu socjalistów polskich, który powstał w Warszawie w lecie 1878, a po zmianach ukazał się na emigracji jako „Program brukselski”. Chcąc zbliżyć się do warstw robotniczych, M. pracował w warsztacie szewskim. W dn. 26 III 1878 wziął udział w zajściu ulicznym studentów socjalistów przeciwko Bolesławowi Prusowi. Zmuszony był wówczas (wraz z Hildtem) opuścić Warszawę i w kwietniu t. r. przybył do Lwowa. Tu prowadził nadal agitację socjalistyczną i m. in. wydał przekład polski Ferdynanda Lasalle’a „Kapitał i praca” oraz „Pośrednie podatki i położenie klas pracujących” (w tłumaczeniu Hildta przy pomocy M-a, oba Lw. 1878). Wszedł też w kontakt z Bolesławem Limanowskim, który z inicjatywy M-a napisał broszurę „Socjalizm jako konieczny objaw dziejowego rozwoju” (Lw. 1879).

W dn. 5 V 1878 aresztowany we Lwowie, wkrótce został M. zwolniony, ale jednak (17 V) wydalony z Austrii. Udał się do Wrocławia, gdzie nawiązał łączność z przedstawicielami socjaldemokracji niemieckiej i zajmował się drukiem i kolportażem broszur socjalistycznych dla Królestwa i Galicji, prowadził też obszerną korespondencję z działaczami socjalistycznymi w Warszawie, Lwowie i Krakowie (m. in. z Waryńskim, Erazmem Kobylańskim, Hieronimem Wrocisławem Truszkowskim). W półroczu letnim słuchał na Wydziale Filozoficznym Uniw. we Wrocławiu wykładów, m. in. ekonomisty Lujo Brentano, historyka Ryszarda Roeplla i zoologa Adolfa E. Grubego. Od połowy lipca 1878 zjawił się ponownie w Warszawie, ale grożące mu aresztowanie (po ujęciu wielu socjalistów w początkach sierpnia), zwłaszcza po rewizji dokonanej w domu rodziców, zmusiło go do wyjazdu w końcu września. Przez Lipsk udał się do Genewy (jesień spędził w Paryżu). W Genewie wszedł w kręgi polskich działaczy niepodległościowych i czołowych rewolucjonistów polskich, niemieckich oraz rosyjskich. Charakterystykę M-a z tego okresu przekazał Lew Dejcz: «dość wysoki młodzieniec, ze skłonnością do otyłości, z okrągłą zmysłową twarzą… był dobrze wychowanym…, trafnie odpowiadał na zarzuty, umiał rzucać błyskotliwym dowcipem i bywał nieraz złośliwy. Bardzo ambitny i żądny władzy… chciał odgrywać w ruchu polskim rolę dominującą». M. poznał w Genewie latem 1878 Marię z Zaleskich Jankowską, swą późniejszą żonę (zob.). W jesieni t. r. towarzyszył jej (do Wiednia) w drodze powrotnej ze Szwajcarii na Ukrainę. W styczniu 1879 odwiedził ją w Kijowie. W lecie t. r. opiekował się Jankowską przebywającą na kuracji w St.-Moritz. Finansował działalność grupy Waryńskiego we Lwowie i Krakowie oraz pokrywał koszty druku wydawnictw socjalistycznych, a także z pomocą Dłuskiego i Jankowskiej zakupił za 2 500 rubli drukarnię w Genewie, przeznaczając ją na cele partyjne. W sierpniu 1879 udał się do Krakowa i Warszawy w sprawach ruchu, z końcem września przybył do Wiednia, gdzie zorganizował komórkę wysyłającą broszury i pisma do Krakowa. W Wiedniu został aresztowany (2 X) i przewieziony do Krakowa, gdzie już wcześniej uwięziono Waryńskiego i towarzyszy. Po długotrwałym śledztwie rozpoczął się w Krakowie (16 II – 15 IV 1880) głośny proces przeciwko Waryńskiemu i towarzyszom. Zeznania M-a (zwłaszcza udane i cięte repliki skierowane przeciwko prokuratorowi Adolfowi Brasonowi) wywołały żywą reakcję publiczności, zjednując sympatię dla oskarżonych. Wyrokiem Sądu Krajowego, wydanym na podstawie werdyktu przysięgłych, M. został uwolniony od oskarżenia o działalność socjalistyczną, a był skazany jedynie za bezprawny pobyt w Galicji na karę 1 miesiąca aresztu, po czym został wydalony z Austrii.

W jesieni 1880 M. powrócił do Genewy, gdzie został członkiem redakcji miesięcznika socjalistycznego „Równość (Égalité)”, kontynuował też studia medycyny. Już w numerze 1 „Równości” (październik 1879) ogłosił w zmienionej nieco wersji tekst programu uchwalonego w Warszawie (Program socyalistów polskich Bruxelli 1878>). Przeprowadzone przez M-a, wraz z grupą znajdujących się w Genewie emigrantów: Dłuskim, Diksztajnem i Piekarskim, zmiany redakcyjne w pierwszym polskim programie socjalistycznym poszły głównie w kierunku usunięcia z tekstu postulatów demokratyzacji politycznej poprzedzających rewolucję socjalistyczną. Wszystkie zmiany polityczne miały być wyłącznie rezultatem zwycięstwa powszechnej rewolucji socjalnej, na drodze ku której odrzucano jakiekolwiek etapy pośrednie. Zbliżone poglądy M. wyraził także w Liście otwartym do obywatela Leona Hartmana („Równość” R. 2: 1880/1 nr 2), w Co robić (tamże nr 3–4) oraz w Mowie obywatela S. M-a („Sprawozdanie z międzynarodowego zebrania zwołanego w 50 rocznicę listopadowego powstania przez Redakcję «Równości»”, Genewa 1881). To jednostronne stanowisko M-a tłumaczyć można zarówno pewnym uleganiem wówczas przez M-a i towarzyszy wpływom prądów anarchizmu, a przede wszystkim obawą, że hasła narodowe mogłyby zostać wykorzystane przez polskie klasy posiadające dla własnych, a nie proletariatu polskiego celów. Poglądy te spotkały się współcześnie z krytyką Limanowskiego i Zygmunta Balickiego, a także – choć z innych pozycji – Marksa, Engelsa i Pawła Lafargue’a. M. starał się wówczas korespondencyjnie (5 XII 1880) uzasadnić im swe stanowisko, pozostając nadal nieprzekonany. Spór ten nie wpłynął zresztą wcale na rozwój dalszych wzajemnych kontaktów, które (w przypadku Engelsa) przerodziły się w przyjaźń. W lipcu i sierpniu 1881 M., wraz z H. W. Truszkowskim oraz Jankowską, przebywał w Poznaniu, gdzie prowadził agitację socjalistyczną, m. in. popierającą kandydaturę Augusta Bebla do Reichstagu. M. był autorem ulotki An die deutschen Arbeiter und Wähler (Genewa 1881). Chcąc pozyskać przychylność socjaldemokracji niemieckiej (niechętnej grupie anarchistycznej Jana Mosta), M. zawiesił (pozbawiając redakcję w lecie 1881 pomocy materialnej) wydawanie „Równości”, w imieniu której pozostali w Genewie Waryński i Diksztajn przesłali depeszę na londyński zjazd anarchistów (14 VII). W miejsce „Równości” M. rozpoczął wydawać w Genewie (15 VIII 1881 – październik 1883), jako redaktor naczelny, nowy miesięcznik „Przedświt (L’Aurore)”, centralny organ polskiego ruchu socjalistycznego.

Wskutek denuncjacji prasy poznańskiej („Orędownik”, „Kurier Poznański”) M. musiał opuścić Poznań. Wyjechał 1 IX 1881 do Torunia, skąd 10 t. m. (już wraz z Jankowską) udał się do Bydgoszczy. Tam oboje zostali 12 IX aresztowani. W ręce policji wpadła również literatura socjalistyczna, korespondencja oraz pieniądze przeznaczone na cele organizacyjne. M. został przewieziony do Poznania i tam stanął (14–20 II 1882) przed sądem. Podobnie jak w Krakowie Waryński, tak tu M. był «mówcą programowym» w procesie socjalistów. Został skazany łącznie na 23 miesiące więzienia. Karę odbywał początkowo w Poznaniu, od 31 V 1882 w Ploetzensee i Moabicie (skąd usiłował zbiec). Dn. 20 II 1884 przybył do Genewy, gdzie (od maja 1884 do czerwca 1887) wydawał, wraz z Diksztajnem, Cezaryną Wandą Wojnarowską, Jankowską i delegatem kraju Stanisławem Kunickim, miesięcznik teoretyczny „Walka Klas”, organ Partii «Proletariat», a także „Kwartalnik Walki Klas” (1887 nr 1–2). Poglądy swe sformułował tu M. m. in. w głośnych artykułach, np. Narodowość i walka klas („Walka Klas” R. 1: 1884 nr 1), Nec locus ubi Troja fuit (tamże R. 3: 1887 nr 2). W tym okresie pozycja M-a jako rzeczywistego kierownika redakcji „Walki Klas” oraz redaktora naczelnego „Przedświtu”, finansującego w głównej mierze akcję wydawniczą na emigracji, była decydująca i jego poglądy wywierały przemożny wpływ na orientację ideową zarówno socjalistów polskich za granicą, jak i w kraju. Po aresztowaniach przywódców «Proletariatu» w Warszawie w lecie 1884 redakcje obu pism emigracyjnych uznawano za faktyczne kierownictwo partii. W jesieni t. r. M. usiłował odbudować działalność «Proletariatu» w kraju przy pomocy emisariuszy (głównie Aleksandra Dębskiego i Kunickiego). Z inspiracji M-a (nakładem redakcji „Walki Klas”) ukazał się w Genewie (1889) list otwarty K oficerom russkich vojsk stojaščich v Carstve Pol’skom, podpisany przez Warszawski Komitet Robotniczy. W końcu 1884 r. M. przeniósł się z Genewy do Paryża, gdzie w pobliżu mieszkania M-a (rue Claude Bernard) osiedlili się także Jankowska i Dębski. W Paryżu M. nawiązał stałe i bliskie kontakty (także dzięki salonowi Jankowskiej) z wieloma czołowymi działaczami socjalistycznymi (np. z Wilhelmem Liebknechtem). Przyjaźnił się zwłaszcza ze Stanisławem Padlewskim, Ludwikiem Krzywickim, Antonim Złotnickim i Aleksandrem Janowiczem, a także z wybitnymi ludźmi Francji, jak np. Jean Jaurès, Alexandre Millerand, Elisée Reclus, Georges Clemenceau.

M. pasjonował się życiem politycznym, interesował się także historią ruchów społecznych, szczególnie dziejami Komuny Paryskiej. Poznał doskonale jej dzieje, obracając się w towarzystwie Walerego Wróblewskiego i Victora Jaclard. Bywał często w Genewie, gdzie pozostawiono drukarnię. W tym okresie (1885–7) jego związek z Jankowską przechodził głęboki kryzys, spowodowany nagłą śmiercią jej męża. M. nie tracił kontaktu z organizacją krajową. Z Genewy informował opinię publiczną o przebiegu procesu «Proletariatu» w Warszawie, był także współautorem (wraz z Dębskim, Jankowską i Bronisławem Sławińskim) odezwy w sprawie kontynuowania walki w imieniu skazanych (Towarzysze! Z dala od ogniska naszego ruchu…, „Walka Klas” R. 2: 1885/6 nr 4; redakcja i wstęp wydawnictwa zbiorowego Z pola walki. Książeczka pierwsza, Genewa 1886). W lecie 1887 M., wraz z Dębskim i Jankowską, przebywali nielegalnie na terenie Rosji celem nawiązania kontaktu z organizacjami i kółkami uniwersyteckiej młodzieży socjalistycznej (Ryga, Kowno, Wilno, Petersburg i Kijów). W jesieni t. r. powrócił do Genewy, gdzie m. in. spotykał się z przybyłym z Warszawy Ludwikiem Kulczyckim organizującym działalność tzw. II «Proletariatu» na terenie kraju. Wg relacji Kulczyckiego, M. już wówczas począł się skłaniać do uznawania konieczności walki proletariatu polskiego o niepodległość; «obawiał się jedynie, aby socjaliści nie znaleźli się w ogonie ruchu narodowego». M. był w r. 1888 autorem odezwy programowej II «Proletariatu» wzywającej robotników oraz wszystkich «uciskanych i wyzyskiwanych» do walki o całkowite wyzwolenie.

M. przejawiał w tym czasie sympatię dla taktyki terroru; planował nawet wspólnie z grupą niemieckich studentów-anarchistów udział w zamachu na cesarza Wilhelma II. W sierpniu 1888 wziął udział w konferencji przedstawicieli krajowych i emigracyjnych grup socjalistycznych w Sztokholmie; wszedł w skład Centralizacji II Proletariatu. Pisywał dużo do francuskich pism, informował o polskim ruchu socjalistycznym i oskarżał politykę caratu (np. „La Justice” 1888–9). Dzięki posiadanym stosunkom interweniował w Szwajcarii na korzyść emigrantów polskich i rosyjskich (m. in. Dębskiego oraz Izaaka Brinsztajna-Dembo), którzy popadli w konflikt z władzami po wypadku ze środkami wybuchowymi w okolicy Zurychu (6 III 1889). Do września t. r. opiekował się ciężko rannym w tym wypadku Dębskim, przebywającym w szpitalu w Zurychu. Wraz z Jankowską (od stycznia 1889 swą żoną) M. uczestniczył od r. 1888 w pracach Biura Komitetu Organizacyjnego i Międzynarodowego Robotniczego Kongresu Socjalistycznego, w którym brał udział jako polski delegat (14–19 VII 1889 w Paryżu) i członek Komisji Mandatowej. Zmniejszone dochody, otrzymywane dotąd stale od ojca, wskutek upadku Domu Bankowego (1888), skłoniły M-a do szukania pracy zarobkowej. Stąd też podjął i ukończył studia (1889–90), uzyskując dyplom z odznaczeniem w Szkole Nauk Politycznych w Paryżu (Collège Libre des Sciences Politiques) oraz studiował prawo w Sorbonie.

M. został (19 XI 1890) aresztowany przez policję francuską za ułatwienie ucieczki S. Padlewskiemu, który dokonał zamachu na rosyjskiego generała żandarmów Seliverstowa. Korespondencja i papiery M-a zostały w czasie rewizji w willi Mendelsonów (Fontenay aux Roses) skonfiskowane i przekazane paryskiej ekspozyturze carskiego Departamentu Policji. M. został osadzony w więzieniu Mazas, ale z końcem grudnia, dzięki staraniom żony i interwencji Milleranda, został zwolniony. Ponieważ dalszy pobyt w Paryżu mógł się okazać niebezpieczny, M. wraz z żoną osiadł z początkiem stycznia 1891 w Londynie. Tam też przeniósł na wiosnę drukarnię z Genewy i wznowił (od 4 VII 1891) wydawanie (w formie tygodnika) „Przedświtu”. M. finansował wtedy także (pokrywając przeszło połowę deficytu) publikację berlińskiej „Gazety Robotniczej” (od stycznia 1891 do czerwca 1893), pozostając w częstych kontaktach korespondencyjnych z jej redaktorem Stanisławem Przybyszewskim. Interesował się bowiem zawsze żywo stanem organizacyjnym ruchu socjalistycznego na terenie zaboru pruskiego, gdzie M. był uważany wówczas za faktycznego przywódcę polskich socjalistów. M. in. z pomocą M-a i z jego inicjatywy powstało w Berlinie (12 XII 1890) Tow. Socjalistów Polskich kierowane przez Franciszka Merkowskiego. M. znalazł w Londynie życzliwe przyjęcie zwłaszcza u przywódcy socjaldemokratycznego Henry Hyndmana. Zbliżył się także do E. Bernsteina, Edwarda i Eleonory Marx-Avelingów, a szczególnie do Engelsa. Kontynuował w Londynie także swe wykształcenie prawnicze, składając (1892–6) egzaminy adwokackie. Niewątpliwie bliskie kontakty M-a z Engelsem wywarły wpływ nie tylko na przedsięwziętą z inicjatywy M-a popularyzację dzieł Marksa i Engelsa w języku polskim (np. 2. wyd. polskie „Manifestu komunistycznego”, Londyn 1892, do którego F. Engels napisał specjalną przedmowę, i in.), ale także na dalszą ewolucję poglądów M-a na kwestię niepodległości Polski w programie socjalistycznym. W każdym razie od przeniesienia się do Anglii daje się u M-a coraz wyraźniej zaobserwować odejście od wiary w rewolucję (co najwcześniej wyraziło się w jego artykułach propagandowych); sceptyczny stosunek do perspektyw rewolucji rosyjskiej uwidocznił na łamach „Przedświtu” (Rozbiór Rossyi, R. 11: 1891 nr 18; Wobec kryzysu w Rossyi, nr 23–5; Prześladowania na Litwie, R. 12: 1892 nr 27; 1891–1892, nr 28, 30) oraz w publikacjach odrębnych (Sto lat temu, W. 1891; Kilka uwag, W. 1892; Kwestyja polska i polityka Koła Polskiego, Londyn 1893), a także w prasie zagranicznej („Die Neue Zeit”, „La Petite République”, 1891–2). Rozprawy te zapoczątkowały przełom programowy w poglądach socjalistów polskich na kwestię niepodległości Polski i przyniosły włączenie tego hasła do programu partii robotniczej na listopadowym zjeździe socjalistów polskich w Paryżu w r. 1892. M., ciesząc się dużym zaufaniem i uznaniem ze strony Engelsa, wykorzystywał to, lansując swe indywidualne, krytyczne nastawienia i opinie, np. w stosunku do socjaldemokracji polskiej.

M. jako członek trójzaborowej delegacji polskiej brał udział (16–23 VIII 1891) w II Międzynarodowym Robotniczym Kongresie Socjalistycznym w Brukseli z ramienia redakcji „Przedświtu”. Ewolucja poglądów M-a na zadania polityczne polskiego ruchu robotniczego znalazła swój kulminacyjny wyraz podczas wspomnianego już zjazdu paryskiego (16–21 XI 1892) polskich ugrupowań socjalistycznych, w wyniku którego powstał Związek Zagraniczny Socjalistów Polskich (ZZSP). M. był współtwórcą programu Polskiej Partii Socjalistycznej (PPS) i autorem wstępu doń, ogłoszonego w „Przedświcie” (Szkic programu, R. 13: 1893 nr 5), krytykowanego przez niektórych przedstawicieli emigracji socjalistycznej (np. Kazimierza Kelles-Krauza) za brak klasowej i rewolucyjno-socjalistycznej motywacji postulatu niepodległości Polski. W styczniu 1893 M. wyjechał jako emisariusz ZZSP do kraju i Rosji (Warszawa, Wilno, Ryga, Petersburg), gdzie prowadził rozmowy z przedstawicielami różnych ugrupowań socjalistycznych (PPS). M. in. w Wilnie (marzec 1893) zetknął się z Aleksandrem Sulkiewiczem i Józefem Piłsudskim. M. był aktywnym członkiem sekcji londyńskiej ZZSP; m. in. (1 V 1893) przemawiał (obok Engelsa i Hyndmana) na meetingu w londyńskim Hyde Park z okazji międzynarodowego święta pracy.

Przełomowym momentem w życiu i dotychczasowej działalności politycznej M-a stał się jego udział w III Międzynarodowym Kongresie Socjalistycznym w Zurychu (6–12 VIII 1893), na który otrzymał mandat delegata w imieniu krajowej organizacji PPS, a wydany faktycznie przez Centralizację ZZSP. Na Kongresie M. z delegatami PPS bezpodstawnie zakwestionowali ważność mandatów delegatów Socjaldemokracji Królestwa Polskiego (SDKP): Róży Luksemburg i Juliana Marchlewskiego. Sprawa miała szerokie reperkusje w polskich środowiskach socjalistycznych w kraju i na emigracji. Organ SDKP „Sprawa Robotnicza” zamieścił (nr 2 z sierpnia 1893) oświadczenie potępiające działalność M-a (m. in. za jego oszczercze zarzuty wysunięte wobec Marcina Kasprzaka pomawianego o współpracę z policją) oraz kwestionujące legalność jego mandatu. Równocześnie na wiadomość o skandalicznym zajściu na Kongresie Jan Strożecki w imieniu warszawskiej organizacji PPS złożył protest na piśmie do Centralizacji ZZSP, w którym stwierdził nieprawne zagarnięcie mandatu PPS przez M-a oraz zagroził (na wypadek pozostania M-a w szeregach ZZSP) zerwaniem stosunków PPS z ZZSP. Dotknięty słowami krytyki oraz zakwestionowaniem legalności swego mandatu na Kongres, M. nie tylko złożył mandat, ale równocześnie oficjalnie (28 VIII 1893) wystąpił, wraz z żoną, z ZZSP. Pomimo pięciomiesięcznych zabiegów Centralizacji ZZSP o powrót Mendelsonów w szeregi Związku (od połowy sierpnia 1893 do stycznia 1894) nie zmienili oni swego stanowiska. M. odczuł bardzo ciężko i boleśnie konsekwencje opuszczenia ZZSP, gdyż, wg opinii bliskiego M-owi L. Krzywickiego, «tęsknił do tych, od których był odszedł». Powróciwszy do Londynu działał jedynie w Tow. Pomocy Emigrantom Politycznym, rozwinął także niezwykle ruchliwą współpracę z wieloma pismami krajowymi i zagranicznymi, także o wyraźnie antysocjalistycznych tendencjach (np. warszawska „Gazeta Polska”, „Ateneum” i lwowska „Gazeta Narodowa” 1895, „Prawda” 1894–6, krakowska „Nowa Reforma” 1895–6, „Dziennik Poznański” 1896) kryjąc się pod pseud. (głównie Wacława Nadolskiego) i podając cudze adresy w celu otrzymania honorarium. Na tę postawę M-a wpłynęły zapewne duże trudności finansowe, a także wynikająca z jego gwałtownej natury chęć całkowitego zerwania i zniszczenia wszystkich więzów łączących go z przeszłością.

Wg Tadeusza Rechniewskiego, niewątpliwy wpływ na ewolucję poglądów M-a wywarła obserwacja angielskiego ruchu robotniczego i form jego działalności. Wg niektórych opinii, M. wywarł duży wpływ na ewolucję poglądów Bernsteina, która doprowadziła go do prób rewizji marksizmu. M. oddalał się w tym czasie coraz bardziej od socjalizmu. Kolejnym etapem jego ewolucji była entuzjastyczna akceptacja zasad konserwatyzmu angielskiego. Znalazło to swój wyraz w przystąpieniu M-a do obozu konserwatystów po wyjeździe z Londynu do Galicji. Pozostawał z konieczności po swym wystąpieniu w kontaktach korespondencyjnych z władzami ZZSP (Dębskim i Feliksem Perlem) na tematy majątkowe (głównie drukarni „Przedświtu”, będącej prywatną własnością Mendelsonów, a przekazanej w imieniu żony na rzecz ZZSP 24 III 1894). Pomimo odejścia ze Związku M. był też nadal w przyjacielskich stosunkach z Engelsem. Opiekował się nim w chorobie, a po jego śmierci zamieścił pierwsze na łamach prasy polskiej wspomnienie w swych Listach z Anglii („Nowa Ref.” R. 14: 1895 nr 185). M. przemawiał także w imieniu przyjaciół na pogrzebie Engelsa (10 VIII 1895) oraz asystował wśród grona najbliższych przy wrzucaniu do morza w Eastbourne urny z prochami Engelsa (27 VIII). Od r. 1897 zdołał ustabilizować swą pozycję materialną i zawodową jako adwokat w Londynie. Z uwagi na zły stan zdrowia żony i konieczną zmianę klimatu M. przeniósł się (1902–5) do Paryża, skąd dojeżdżał często w sprawach zawodowych do Londynu. Pod pseud. Sygma i Meta pisywał stąd wiele artykułów i korespondencji do „Kuriera Lwowskiego” (zwłaszcza dodatku literacko-naukowego „Tydzień”, od 1902) oraz warszawskich tygodników: „Przeglądu Tygodniowego” i „Ogniwa” (1903–5), w których omawiał głównie zagadnienia bieżące polityczne, społeczne, ekonomiczne, angielskie, irlandzkie i kolonialne. Zajmował się także historią Komuny, której pierwsza wersja – wydana jako posłowie do przekładu niemieckiego M-a dzieła P. O. Lissagaray’a (Geschichte der Commune von 1871. Neue Auflage mit einem Nachtrag: Die Vorgeschichte und inneren Triebkräfte der Commune, Stuttgart 1894) – oraz przekład rosyjski (1906) przyniosły mu duże uznanie i zapewniły trwałe miejsce w historiografii tego tematu. Natomiast w obszernej edycji polskiej (Historya ruchu komunalistycznego we Francyi 1871 r., Lw. 1904) odbiły się już skutki ówczesnych niechętnych socjalizmowi nastawień ideowych M-a.

Od 4 III 1904 M. wszczął za pośrednictwem kancelarii adwokackiej dra Michała Greka we Lwowie intensywne starania o udzielenie mu zezwolenia na powrót do Galicji. Pomimo odmowy (z 9 V 1906) M. zdecydował się na wiosnę t. r., aby pod fałszywym nazwiskiem Zaleskiego osiedlić się wraz z żoną we Lwowie. Jednak choroba w drodze powrotnej, na którą zapadł w Berlinie, i konieczność kuracji na południu Francji spowodowały, że zamiar ten zrealizował dopiero w zimie 1906/7. We Lwowie otrzymał stałe zajęcie w organie ludowców „Kurierze Lwowskim” (1907), a następnie w „Dzienniku Polskim” (1908). W l. 1908–9 zamieszczał także swe artykuły w krakowskim dzienniku ludowym „Gazecie Powszechnej”. M. został mężem zaufania namiestnika Andrzeja Potockiego (później Michała Bobrzyńskiego i marszałka Stanisława Badeniego) oraz, być może, za pośrednictwem M. Greka (przyjaciela Jana Stapińskiego) brał udział w r. 1907 w rozmowach, które doprowadziły do przymierza zawartego 11 I 1908 pomiędzy ludowcami a stańczykami i do wstąpienia posłów ludowych do Koła Polskiego w Wiedniu. W sierpniu 1910 M. w warunkach tej ugody był wysuwany z ramienia konserwatystów jako kandydat na redaktora „Gazety Powszechnej”.

W l. 1907–8 M. wnosił dwukrotnie prośby o wydanie mu oficjalnej zgody na zamieszkanie w Galicji, które mimo przychylnego wniosku Namiestnictwa nie uzyskały aprobaty Min. Sprawiedliwości w Wiedniu. Dopiero trzecia prośba «do tronu» (już za poparciem Michała Bobrzyńskiego) przyniosła mu (12 VIII 1908) przychylne rozstrzygnięcie. W r. 1907 Wilhelm Feldman bezskutecznie starał się pozyskać M-a do krakowskiej „Krytyki”. Natomiast w połowie 1908 r. M. objął stałą współpracę z konserwatywnym „Czasem” jako korespondent lwowski (Listy sejmowe) z pensją 6 000 koron rocznie. W lipcu 1910 r. został lwowskim korespondentem warszawskiego „Słowa”, konserwatywno-ugodowego organu realistów; pisywał też do humorystyczno-satyrycznego krakowskiego dwutygodnika „Boruta”. Po śmierci żony (1909) M. wydał z własnym wstępem jej „Wspomnienia o Zofii Kowalewskiej” (Kr. 1911) oraz wkrótce przeniósł się do Warszawy, gdzie dzięki dawnym kontaktom z Ludwikiem Straszewiczem (współoskarżonym w procesie krakowskim Waryńskiego) wszedł do redakcji „Słowa”. Pisywał wówczas wiele artykułów i korespondencji z Warszawy do krakowskiego „Gońca Poniedziałkowego”, organu demokratyczno-mieszczańskiego (1911–12). Z obozu «realistów» M., zniechęcony ciasnotą ich poglądów politycznych i zrażony brakiem reakcji na wszczętą nagonkę antysemicką w okresie wyborów do IV Dumy (1912), zbliżył się do żydowskich kół politycznych. Stał się też wtedy redaktorem „Przeglądu Codziennego” (nr 1 z 15 I 1913), dziennika politycznego, społecznego i literackiego, wydawanego w języku polskim w Warszawie. „Przegląd” był pismem polsko-żydowskim, broniącym interesów Żydów polskich. M. nadał mu tendencje radykalno-demokratyczne. Odnosił się w nim z sympatią do ruchu robotniczego, ale z pozycji polityka mieszczańskiego. Prowadził w dzienniku walkę z zacofaniem burżuazyjnych stronnictw politycznych, zwłaszcza endecji.

Kontrowersyjna postać M-a była już współcześnie przedmiotem sprzecznych sądów i ocen. Zygzakowata linia ewolucji jego poglądów budziła zarówno słowa zdecydowanego potępienia, płynące z pobudek ideowych (np. ze strony Kazimierza Kelles-Krauza), czy też tylko niechęci (B. Limanowskiego), względnie prób wyjaśnienia, a nawet usprawiedliwienia krętej drogi jego życia (Krzywicki, Rechniewski). Podobnie miało to miejsce w dawniejszej i obecnej historiografii. M., jeden z najwybitniejszych teoretyków polskiego ruchu socjalistycznego, nie doczekał się dotąd swej monografii, a przecież «wycisnął swe osobiste piętno na wszystkich prawie fazach ideologicznych pierwocin polskiego socjalizmu, współpracując przy układaniu najważniejszych enuncjacji programowych od tzw. programu brukselskiego aż do paryskiego programu PPS. Przez dwadzieścia prawie lat jest czołowym socjalistą, przede wszystkim publicystą, redaktorem, który prawie sam zapełniał szpalty wydrukowanych przez siebie czasopism, w setkach artykułów sugerując swe poglądy organizacjom i grupom rewolucyjnym, do których należał. Temperament miał bujny, umysł niezwykle żywy i błyskotliwy, chociaż może niezbyt głęboki» (Henryk Wereszycki).

M. zmarł nagle na serce w swym mieszkaniu podczas redagowania kolejnego numeru „Przeglądu Codziennego” 25 VII 1913 nad ranem i został (27 VII) pochowany na cmentarzu żydowskim przy ul. Okopowej. Rodzina postawiła tam później pomnik M-a (odsłonięty 22 XI 1936). Małżeństwo M-a z Marią Jankowską było bezdzietne. Z drugiego małżeństwa, zawartego w r. 1912 w Warszawie z Marią Sokołow, pozostawił syna Aleksandra (ur. 1913 w Warszawie). Postać M-a występuje w powieści (o typie paszkwilu) Franciszka Rawity-Gawrońskiego „Ćmy nocne” („Kłosy” T. 23: 1887); M. nosi w niej imię Funio.

 

Portret M-a malował Jacek Malczewski (ok. r. 1908, reprod. w: „Nowości Ilustr.” R. 10: 1913 nr 31 s. 16, „Świat” R. 8: 1913, t. 16 nr 31 s. 16); – Bibliografia filozofii polskiej 1865–1895, W. 1971; Bibliografia Warszawy. Wydawnictwa ciągłe 1904–1918, Wr. 1973; Kormanowa, Materiały do bibliografii 1866–1918; Korzon K., Zawialska M., Bibliografia zawartości „Przedświtu”. Seria genewska 1881–1890, „Ze Skarbca Kultury” Z. 22: 1971; Lichodziejewska F., Radkowska A., Tydzień 1893–1906. Na Ziemi Naszej 1909–1911. Bibliografia zawartości, Wr. 1959; Lipska M., Loth R., Ogniwo 1902–1905. Bibliografia zawartości, Wr. 1957; Marks i Engels w Polsce. Materiały do bibliografii 1842–1952, W. 1953; Materiały bibliograficzne do historii ruchu robotniczego XIX i XX wieku, cz. 1–3, Ł. 1957; Materiały do bibliografii dziejów polskiego ruchu robotniczego z lat 1848–1939, z. 2: 1878–86, „Ze Skarbca Kultury” Z. 13: 1961; Stammhammer J., Bibliographie des Socialismus und Communismus, Jena 1900–9 II–III; [Stempowski S.],, Wykaz autorów, których prace zamieszczone były w Prawdzie 1881–1900 r., „Prawda” R. 20: 1900 s. 620; Tatarowicz K., Katalog poloników periodycznych wydanych za granicą do roku 1939. Zbiory Biblioteki Jagiellońskiej, Kr. 1961; Enc. Ultima Thule; W. Enc. Ilustr.; W. Enc. Powsz., (PWN); W. Ilustr. Enc. Gutenberga; Bar, Słownik pseudonimów; Księga życiorysów działaczy ruchu rewolucyjnego, W. 1939 I (fot.); Materiały do słownika publicystów i dziennikarzy, „Zesz. Prasozn.” R. 15: 1974 nr 2 s. 110; Słownik Pracowników Książki Pol.; – Bałaban M., S. Mendelson, twórca programu niepodległościowego PPS, „Nasz Przegl.” R. 14: 1936 nr 351 s. 9; Barlicki N., Aleksander Dębski. Życie i działalność 1857–1935, W. 1937; Baumgarten L., Dzieje Wielkiego Proletariatu, W. 1966 (fot.); Borejsza J. W., Polonica w Archiwum Prefektury Policji w Paryżu, „Z Pola Walki” R. 8: 1965; tenże, Powstanie II Proletariatu i początki jego działalności, tamże R. 1: 1958; tenże, W kręgu wielkich wygnańców (1848–1895), W. 1963 (fot.; ważna rec. I. Koberdowej, „Z Pola Walki” R. 7: 1964 s. 172); Feldman W., Dzieje polskiej myśli politycznej w okresie porozbiorowym, W. 1920 III; Haecker E., Historia socjalizmu w Galicji i na Śląsku Cieszyńskim, 1846–1882, Kr. 1933 I 163, 190–2, 223–4, 234, (fot.); Kalestyńska L., W sprawie stosunków między PPS zaboru pruskiego a kierownictwem zagranicznym PPS (1893–1903), „Z Pola Walki” R. 9: 1966; Kancewicz J., Powstanie i rozwój Polskiej Partii Socjalistycznej w Warszawie w latach 1893–1894, w: Studia warszawskie, t. 2: Warszawa popowstaniowa 1864–1918, z. 1, W. 1968 s. 199–210; tenże, Zjazd Paryski socjalistów polskich (17–23 XI 1892 r.), jego geneza, przebieg i znaczenie, „Z Pola Walki” R. 6: 1963; Księga jubileuszowa PPS 1892–1932, W. 1933; Księga pamiątkowa PPS, W. 1923 s. 4, 16, 164–5, 171, 185–6; Kubiak S., Ruch socjalistyczny w Poznańskiem 1872–1890, P. 1961 s. 74–117 (fot.); [Kulczycki L.] Mazowiecki M., Historia polskiego ruchu socjalistycznego w zaborze rosyjskim, Kr. 1903; Łukawski Z., Petersburska grupa rewolucyjna. (Z dziejów narodnictwa rosyjskiego z lat osiemdziesiątych XIX w.), „Z Pola Walki” R. 14: 1971; Mackiewicz S., Klucz do Piłsudskiego, Londyn 1943; Myśliński J., Studia nad polską prasą społeczno-polityczną w Zachodniej Galicji 1905–1914, W. 1970; Najdus W., SDKPiL a SDPRR 1893–1907, Wr. 1973; Perl, Dzieje ruchu socjalistycznego; Próchnik A., Studia z dziejów polskiego ruchu robotniczego, W. 1958; Schwann S., Polonica wśród nie wydanych rękopisów Karola Marksa i Fryderyka Engelsa, przechowywanych w Międzynarodowym Instytucie Historii Społecznej w Amsterdamie, „Z Pola Walki” R. 1: 1958; Snytko T. G., Russkoe narodničestvo i pol’skoe dviženie 1865–1881, Moskva 1969; Trocka H., Kontakty i współpraca działaczy „Proletariatu” z socjalistami państw Europy zachodniej w zaraniu polskiego ruchu robotniczego (1875–1890), w: Studia z dziejów myśli społecznej i kwestii robotniczej w XIX wieku, Nr 1, W. 1964 s. 43–62; [Volkovičer] Wołkowiczer I., Początki socjalistycznego ruchu robotniczego w Królestwie Polskim lata 1876–1879, W. 1955 (fot.); Wasilewski L., Walka o postulat niepodległości w polskim obozie socjalistycznym, „Niepodległość” T. 10: 1934; Wereszycki H., Historia polityczna Polski w dobie popowstaniowej 1864–1918, W. 1948; Żychowski M., Bolesław Limanowski 1835–1935, W. 1971; Żydzi w Polsce Odrodzonej, W. [1933] I 531–2; – Dejcz L., Pionierzy ruchu socjalistycznego w Królestwie Polskim, „Z Pola Walki” (Moskwa) 1930 nr 9/10, s. 39–40, 43, 45, 52, 55, 60, 78–9; Dłuski K., Listy do Georga von Vollmara (1879–1880), „Z Pola Walki” R. 16: 1973; tenże, Wspomnienia z trzech lat (1875–1878), „Niepodległość” T. 1: 1930; [Kozakiewicz J.] Uczestnik, Wieczór słowiański w Zurychu (1893), „Niepodległość” T. 10: 1934; Kółka socjalistyczne, Gminy i Wielki Proletariat. Źródła, W. 1966 (fot.); Krakowski komisarz policji na służbie carskiego wywiadu. Korespondencja J. Kostrzewskiego…, Kr. 1967; Krzywicki L., Wspomnienia, W. 1957–9 I–III; Kulczycki L., Listy do L. Krzywickiego, „Z Pola Walki” R. 14: 1971; tenże, Ze wspomnień, tamże R. 15: 1972; Limanowski B., Pamiętniki (1870–1907), W. 1958 (fot.); Lorentowicz J., Spojrzenie wstecz, [wyd. 2], Kr. 1957; Luksemburg R., Listy do Leona Jogichesa Tyszki, W. 1968 I–II; Marks i Engels o Polsce. Zbiór materiałów, W. 1960 I–II (fot.); Materiały do historii PPS i ruchu rewolucyjnego w zaborze rosyjskim od r. 1893–1904, Rok 1893–1897, W. 1907 I 7, 20–4, 28, 34–40, 48; Nagórski Z., Ludzie mego czasu. Sylwetki, Paryż 1964; Nowe dokumenty o początkach polskiego ruchu socjalistycznego, „Z Pola Walki” R. 12: 1969; Piekarski W., Listy z więzienia (1879), Wr. 1953; Pierwsze pokolenie marksistów polskich. Wybór pism i materiałów źródłowych z lat 1878–1886, W. 1962 I–II (fot.); Pietkiewicz Z., Z burzliwych momentów (Berlin–Zurych 1893), „Niepodległość” T. 5: 1931–2; Początki marksistowskiej myśli ekonomicznej w Polsce. Wybór publicystyki z lat 1880–1885, W. 1957 (fot.); Socjaldemokracja Królestwa Polskiego i Litwy. Materiały i dokumenty, t. 1: 1893–1903, cz. 1: 1893–1897, W. 1957; Stempowski S., Pamiętniki (1870–1914), Wstęp M. Dąbrowskiej, Wr. 1953; Studnicki W., Z przeżyć i walk, W. 1928 s. 13, 71; Wasilewski L., Polska emigracja londyńska na przełomie XIX i XX stulecia, „Niepodległość” T. 1: 1930 (fot.); Z Pola Walki. Zbiór materyałów tyczących się polskiego ruchu socyalistycznego, Londyn 1904 s. 11–12, 55–6, 64, 71–2, 78, 100–3, 110–11; – Nekrologi z r. 1913: „Kur. Pol.” nr 204 s. 3, „Kuźnia” s. 526–31, „Naprzód” nr 171 s. 5, nr 172 s. 3–4, „Prawda” nr 32 s. 14, „Przegl. Codz.” (wyd. poranne i wieczorne) nr 189–192 s. 1–2, nr 194 s. 3, „Słowo” nr 199 s. 5, 6; – Arch. Centr. KC PZPR: Korespondencja S. M-a z l. 1892–5, rkp. 305/VII teczka 27 oraz mikrofilmy nr 58, 74, 940.

Wiesław Bieńkowski

 

 
 

Powiązane zdjęcia

   

Chmura tagów

 
Za treści publikowane na forum Wydawca serwisu nie ponosi odpowiedzialności i są one wyłącznie opiniami osób, które je zamieszczają. Wydawca udostępnia przystępny mechanizm zgłaszania nadużyć i w przypadku takiego zgłoszenia Wydawca będzie reagował niezwłocznie. Aby zgłosić post naruszający prawo lub standardy współżycia społecznego wystarczy kliknąć ikonę flagi, która znajduje się po prawej stronie każdego wpisu.

Media

 

Postaci powiązane

   
 

Postaci z tego okresu

 

w ipsb

 

Lucjan Rydel

1833-11-17 - 1895-04-27
lekarz
 

Tadeusz Gustaw Regulski

1896-11-07 - 1971-09-29
ekonomista
 
więcej  
  Wyślij materiały Wyślij ankietę
 
     
Mecenas
 
Uzywamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.
Informację o realizacji Rozporządzenia o Ochronie Danych Osobowych (RODO) przez FINA znajdziesz tutaj.