Kiedy towarzystwo warszawskie plotkowało o jego wielkiej miłości do pięknej Heleny Modrzejewskiej on kochał już inną, która poznał w Wenecji.  Maria była córką Kazimierza Szetkiewicza, jowialnego ziemianina, który zubożał po konfiskacie majątku i pobycie na zesłaniu. (Dostarczył on potem wielu rysów powieściowej postaci Zagłoby.) Starania o ręke jego córki trwały długo, bo panna się rozchorowała i wyjechała na leczenie do Tyrolu. Obawiała się ona też krążących opinii, że zakochany w niej literat prowadzi „życie z dnia na dzień, demoralizujące, próżniacze”. Ostatecznie jednak zdołał on przekonać do siebie zarówno wybrankę swego serca, jak i jej rodziców. Jego oświadczyny zostały przyjęte.  Małżeństwo okazało się udane i szczęśliwe. Nie cały roku po ślubie urodził się im synek , a  w następnym roku córeczka. W tym szczęścliwym okresie pisarz swą energię twórczą zaczął koncentrować na powieściach historycznych. Pierwsza z nich początkowo miała nazywać się Wilcze gniazdo, ale  ostatecznie ukazała sie pod tytułem  Ogniem i mieczem. Druk jej rozpoczął się w odcinkach w „Słowie” i w „Czasie”,  gdy autor miał gotową tylko część utworu. Później pisał z odcinka na odcinek i nie zawsze nadążał za tempem druku, więc pojawiło sie kilka przerw w publikacji powieści. Ogniem i mieczem zdobyło ogromne powodzenie.  Pokochał tę powieść cały naród. Czytały ją zarówno sfery wykształcone, jak i lud. Reakcja kolegów po piórze była oczywiście bardziej powściągliwa. Zarówno autorytety ze starszego pokolenia pisarskiego, jak i pozytywistyczni rówieśnicy autora chwalili dar opowiadania i plastykę opisów, ale wytykali mu powierzchniowe ujęcie tła historycznego, pomyłki w realiach i  niedociągnięcia kompozycji. Czytelnicy nie zwracali jednak uwagi na te mankamenty,  a Stanisław Tarnowski nazwał Ogniem i mieczem „arcydziełem sztuki”  i „kordiałem zdrowia” dla społeczeństwa.

Więcej informacji, ciekawostek i materiałów na temat Henryka Adama Aleksandra Piusa Sienkiewicza znajdziesz w jego biogramie i na innych stronach naszego serwisu.