INTERNETOWY POLSKI SŁOWNIK BIOGRAFICZNY INTERNETOWY POLSKI SŁOWNIK BIOGRAFICZNY INTERNETOWY POLSKI SŁOWNIK BIOGRAFICZNY
iPSB
  wyszukiwanie zaawansowane
 
  wyszukiwanie proste
 
Biogram Postaci z tego okresu
 Zdzisław Hipolit Dąbrowski     
Biogram został opublikowany w latach 1939-1946 w V tomie Polskiego Słownika Biograficznego.
 
 
 
Spis treści:
 
 
 
 
 

Dąbrowski Zdzisław Hipolit (1843–1904), organizator przemysłu cukrowniczego. Ur. 13 VIII w Warszawie, był synem Ignacego, dyrektora departamentu Komisji Rządowej Przychodów i Skarbu, właściciela majątku Rokitno pod Warszawą, i jego żony Zofii, z domu Fink. Kształcił się w gimnazjum gubernialnym, potem w szkole przygotowawczej do Szkoły Głównej, do której wstąpił w r. 1862 na wydział prawny. Brał czynny udział w powstaniu r. 1863; był ranny i przez jakiś czas ukrywał się po dworach szlacheckich, po czym pod koniec r. 1864 udało mu się przedostać do Gdańska, skąd wyjechał do Belgii. Ukończył w Gandawie wyższe studia ze stopniem inżyniera, że zaś specjalnością jego była chemia i technologia chemiczna, które to nauki stały bardzo wysoko we Francji, przeto dla uzupełnienia studiów udał się do Paryża. Tutaj pracował w charakterze asystenta przy ruchliwym amatorze-naukowcu, A. Civiale’u, który, będąc człowiekiem bardzo zamożnym, prowadził z zapałem kosztowne poszukiwania chemiczne i geologiczne. Z chwilą wybuchu wojny francusko-niemieckiej Civiale wraz z D-im i drugim swoim współpracownikiem, Ferdynandem Dolińskim, zajął się urządzeniem oświetlenia elektrycznego w fortach otaczających Paryż. D. i Doliński zostali oficerami artylerii i nocami oświetlali strzelanie. Służyli również wtedy jako oficerowie w oblężonym Paryżu dwaj rodacy, Władysław Folkierski i Stanisław Kronenberg, z którymi D. utrzymywał bliższe stosunki. Po zawarciu pokoju frankfurckiego D. wyjechał do Szwajcarii, gdzie brał udział w jednej z wypraw na Montblanc i uzupełniał wiadomości z dziedziny nauk przyrodniczych.

Pracę zawodową rozpoczął D. w fabryce Zieleniewskiego w Krakowie, skąd wkrótce został powołany na stanowisko zawiadowcy pudlingarni i wielkich pieców w Brodach, po czym kilka lat pracował w Starachowicach. Nie odpowiadała mu jednak praca w hutnictwie i w ogóle w przemyśle metalowym, toteż po przejęciu zakładów starachowickich przez towarzystwo akcyjne osiedlił się w Warszawie i począł się zajmować urządzaniem i wprowadzaniem nowych systemów odcukrzania melasu w cukrowniach. Jeździł do Czech, gdzie się zapoznał z systemem Manouriego i wprowadził ten system w cukrowni w Józefowie, następnie objął w Warszawie kierownictwo »Biura Manouri«. Mając pośrednio do czynienia z cukrownictwem, zaczął swoim zwyczajem studiować gruntownie technologię cukru, a jednocześnie brał wybitny udział w ruchu umysłowym wśród techników polskich, skupiających się około świeżo założonego »Przeglądu Technicznego« (1875). Gdy w r. 1884 w łonie Warszawskiego Oddziału Towarzystwa Popierania Przemysłu i Handlu powstała Sekcja Cukrownicza, D. został powołany na pierwszego jej sekretarza. W tym charakterze czynnie uczestniczył w organizowaniu i urządzaniu pierwszej stacji meteorologicznej przy Muzeum Przemysłu i Rolnictwa w Warszawie.

W ruchu organizacyjnym polskiego przemysłu cukrowniczego odegrał bardzo ważną rolę również jako członek komitetu redakcyjnego »Przeglądu Technicznego« (1882–91). Gdy w r. 1886 wobec grożącego kryzysu właściciele cukrowni całego państwa rosyjskiego zjednoczyli się i stworzyli organizację, mającą na celu obronę interesów zawodowych, cukrownicy Królestwa Polskiego na niezmiernie ważne stanowisko przedstawiciela w tej organizacji wydelegowali D-go, który zwinął wówczas biuro porad technicznych dla cukrownictwa, prowadzone w Warszawie wspólnie z inżynierem Ludwikiem Rossmanem, i przeniósł się na stałe do Kijowa. Na tej trudnej placówce przetrwał D. do końca istnienia tzw. Syndykatu, przypłacając nadmierną pracę zdrowiem, które odtąd poczęło szwankować. Po rozwiązaniu Syndykatu objął administrację cukrowni w Sokołówce na Podolu, a w rok później przeszedł na stanowisko dyrektora cukrowni w Krasiłowie, skąd po kilku latach powrócił do Kijowa, gdzie objął kierownictwo znanego biura technicznego, prowadzonego przez Stefana Węglińskiego.

D. bronił stale interesów cukrowni, położonych w Królestwie Polskim; pisywał dużo do działu cukrowniczego »Przeglądu Technicznego«, następnie do »Gazety Cukrowniczej«, a jednocześnie zachęcał innych, zwłaszcza młodych techników, do pisywania do polskich czasopism zawodowych, uważając to za »obowiązek narodowy«. Był jednostką wybitnie inteligentną i wysoce kulturalną, lubił młodzież i miał na nią niezmiernie dodatni wpływ. W szerokich warstwach inteligencji polskiej cieszył się głębokim szacunkiem dla nieskazitelnego charakteru i dla obejścia pełnego godności i taktu. W Kijowie z właściwą sobie łatwością towarzyską skupiał u siebie życie miejscowych i przyjezdnych kolegów i rodaków. W dziejach polskiego przemysłu cukrowniczego zapisał się jako znakomity organizator. Zmarł 19 II 1904 w Kijowie, pochowany został na Powązkach w Warszawie.

Z ważniejszych prac, jakie ogłosił na łamach »Przeglądu Technicznego«, wymienić należy: O sposobach otrzymywania cukru z melasu; Cukrownie centralne we Francji; Węgiel kostny w cukrowniach rosyjskich; Pospieszne bielenie i suszenie cukru; Stroncjanit w zastosowaniu do cukrownictwa.

 

»Gazeta Cukrownicza« 1904, XXI, nr 22, s. 481; »Przegląd Techniczny« 1904, nr 9, s. 128; Kucharzewski F., Piśmiennictwo techniczne polskie, II 642; Wiadomości zaczerpnięte od rodziny; Materiały do historii cukrownictwa w Polsce, znajdujące się w zbiorach autora.   

Zygmunt Przyrembel

 
 

Powiązane zdjęcia

   

Chmura tagów

 
Za treści publikowane na forum Wydawca serwisu nie ponosi odpowiedzialności i są one wyłącznie opiniami osób, które je zamieszczają. Wydawca udostępnia przystępny mechanizm zgłaszania nadużyć i w przypadku takiego zgłoszenia Wydawca będzie reagował niezwłocznie. Aby zgłosić post naruszający prawo lub standardy współżycia społecznego wystarczy kliknąć ikonę flagi, która znajduje się po prawej stronie każdego wpisu.
 
     
Mecenas
 
Uzywamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.
Informację o realizacji Rozporządzenia o Ochronie Danych Osobowych (RODO) przez FINA znajdziesz tutaj.