Bolesław (Bolko) I († 1301), książę fürstenberski, z Piastów lignickich. Był drugim z rzędu synem Bolesława Rogatki i Jadwigi z domu hrabianki anhalckiej. Był założycielem i głową jaworsko-świdnickiej odrośli Piastów śląskich, zwanej także od grodu-rezydencji fürstenberską, czyli z polską, książęcogórską. Ten to odłam, począwszy od B. I, najdłużej ze wszystkich Piastów śląskich wytrwał w obronie swej niepodległości. Jeszcze za życia ojca w r. 1276–7 z jego ramienia przebywał B. przelotnie na dworze Rudolfa z Habsburga w charakterze zakładnika, w chwili gdy Rogatka, sprzeniewierzając się Ottokarowi II Przemyślidzie, przerzucił się do obozu Habsburgów. Dnia 15 VII 1277 znajdował się B. przy boku ojca i braci we Wrocławiu dla wysłuchania tam wyroku głośnego sądu rozjemczego Ottokara II. Dopiero jednak po śmierci ojca (1278) i po wydzieleniu mu przez starszego brata Henryka, który objął rządy na Lignicy, drobnej dzielniczki jaworskiej B. stał się samodzielnym księciem. Początkowo dzielił rządy na Jaworzu z młodszym bratem Bernardem, późniejszym od r. 1281 księciem Lwówka (Löwenberg). Na stanowisku księcia jaworskiego, później od r. 1290-1 jaworsko-świdnickiego, a po r. 1296 nadto jeszcze księcia-regenta na dzielnicy wrocławsko-lignickiej, sprawującego tutaj rządy do śmierci zastępcze w imieniu małoletnich bratanków – wybił się B. swemi niezwykłemi zdolnościami politycznemi na czoło współczesnych Piastów śląskich. Od samego początku związał się ściśle i skoligacił z askańskim domem margrabiów brandenburskich, przykładając przez to rękę do spotęgowania ich wpływów na Śląsku. W kwietniu r. 1279 zaręczył się B. z Beatryczą, córką margrabiego Ottona V Długiego, a poślubił ją w kilka lat później (1284), uzyskawszy wprzód dyspensę papieża Honorjusza IV. W r. 1280, wysługując się Brandenburczykom, którym w tym czasie zależało na odciążeniu Czech i odciągnięciu od wojny z niemi Henryka IV po stronie Rudolfa Habsburga, podjął B. pospołu z margrabią Albrechtem i bratem Bernardem wyprawę dywersyjną na księstwo wrocławskie, narażając się przez to na wyprawę odwetową ze strony Henryka IV we własnej dzielnicy. Zanadto trzeźwy i praktyczny, ażeby za przykładem Henryka IV, czy Henryka głogowskiego, wstąpić w szranki do współzawodnictwa o koronę polską, nie wybiegał B. aspiracjami swemi poza ambicje księcia dzielnicowego. Natomiast, wyzyskując wlot najbezwzględniej każdą nadarzającą się sposobność, rozszerzał własną dzielnicę. W r. 1286 wcielił do niej spowrotem osierocony przez bezdzietną śmierć młodszego brata Bernarda Lwówek. W r. 1289, a więc w krytycznym czasie wdrożonych przez Wacława II zabiegów o Kraków i prawdopodobnie w najściślejszym związku z usługami, oddanemi mu w tej sprawie, należy B. do najbliższych powierników Wacława II. W tym roku, począwszy od stycznia, komunikował się B. z Wacławem II aż trzykrotnie, na gruncie Pragi, Opawy i Ołomuńca. W jego obecności jako świadka dnia 10 I 1289 r. w Pradze odebrał Wacław II hołd od Kazimierza bytomskiego, nie w innej myśli, jak dla otwarcia sobie w najbliższej przyszłości drogi przez Bytom do Krakowa. Za jego stanowisko nagrodził go krół Wacław II nadaniem mu w Ołomuńcu 23 VIII 1289 pogranicznego grodu czeskiego Schömbergu z okręgiem. Po Lwówku i Schömbergu przyszła kolej na zapewnienie sobie wcale szerokiego udziału w sukcesji wrocławskiej po zmarłym bezpotomnie Henryku IV (1290), który przez swą drugą żonę Mechtyldę brandenburską, rodzoną siostrę Beatryczy, był od r. 1288 szwagrem B. Według testamentu Henryka IV miał przejść Wrocław w ręce Henryka głogowskiego. Tymczasem niechętni Głogowczykowi wrocławianie powołali na tron wrocławski nie jego, ale Henryka lignickiego, starszego brata B-a. B. wyzyskał współzawodnictwo Głogowczyka z Henrykiem i sam zgłosił pretensje do Wrocławia. W tych warunkach, ażeby się utrzymać przy Wrocławiu i zapewnić sobie pomoc mniej niebezpiecznego brata, zaspokoił Henryk jego pretensje, odstępując mu całą południową połać ówczesnej dzielnicy wrocławskiej, ciągnącą się wzdłuż granicy czeskiej, od Łużyc po biskupią Nissę.
Pomimo bliskich stosunków z Wacławem II i późniejszego udziału w jego koronacji czeskiej w Pradze żywił B. w duszy do końca życia poczucie niezależnego władcy. Zaszczytne pod tym względem świadectwo wystawia mu w kilkadziesiąt lat później »Kronika książąt polskich«. Istotnie kiedy Wacław II w r. 1295 w oparciu o Adolfa nasauskiego zagroził narzuceniem swojego zwierzchnictwa dzielnicy wrocławskiej Henryka V (co w konsekwencji położenia geograficznego groziłoby nieuchronnie tym samym losem dzielnicy świdnicko-jaworskiej), B. odparł te pogróżki stanowczo i skutecznie. W tym celu obsadził silnie wojskiem na drodze z Czech do Wrocławia gród Landshut, dając w ten sposób Wacławowi II i Adolfowi nasauskiemu niedwuznacznie do poznania, w jaki sposób ich przyjmie, poczem dla zabezpieczenia lepszego własnej i brata dzielnicy oddał się razem z Henrykiem V pod opiekę papieża Bonifacego VIII (1 II 1296) z tem, że ów weźmie ich w obronę przeciwko tym wszystkim, którzyby ważyli się położyć rękę na ich po przodkach odziedziczonych dzierżawach. Schorowany ciężko i bliski śmierci Henryk V wrocławski jeszcze za życia swego ustanowił B-a opiekunem na wypadek śmierci swych małoletnich synów. Pod tym względem nie zawiódł B. zaufania brata. Kiedy bowiem po śmierci Henryka V (22 II 1296) wrocławianie, spodziewając się posiłków czeskich, zamknęli przed B-em bramy miasta, wymusił on na nich zerwanie murów miejskich na rozpiętość 4 prętów, ażeby przez ten wyłom wtargnąć przemocą do miasta. Jednocząc w swem ręku rządy w dwóch dzielnicach, świdnicko-jaworskiej i wrocławsko-lignickiej, B. stał się od r. 1296 najpotężniejszym księciem śląskim. Dla swych małoletnich bratanków odzyskał na Henryku głogowskim dwa zabrane im jeszcze za życia ojca grody: Hajnów i Bolesławiec, z tem jednak, że Hajnów im zwrócił, a Bolesławiec zatrzymał dla siebie.
Utrzymywał rozległe stosunki polityczne poza samym Śląskiem z Brandenburgją, z Czechami, Stolicą Apostolską i Karyntją, wydał zamąż około r. 1300 powierzoną swojej opiece bratanicę Eufemję za Ottona karynckiego. Jeszcze bardziej owocną działalność rozwijał B. nawewnątrz, zaskarbiając sobie u potomnych zaszczytny przydomek »coronae Silesiae«. Celował bowiem nietylko w rzemiośle wojennem, ale jednocześnie jako wzorowy gospodarz i prawodawca. Najtroskliwszą otaczał opieką miasta i, choć musiał godzić się na nieunikniony napływ obcych pod względem narodowym żywiołów, to jednak nie dopuścił do szkodliwego przerostu ich wpływów politycznych na władzę książęcą. Późniejsza tradycja sławi go jako budowniczego wszystkich warownych grodów na Śląsku. Naprawdę działalność jego na tem polu dotyczy nie tyle całego Śląska, ile raczej jego własnej świdnicko-jaworskiej dzielnicy, która na długiej przestrzeni graniczyła bezpośrednio z Czechami i jako taka była wystawiona z tej strony na pierwszy atak zaborczości czeskiej. Oszczędny i wzorowy gospodarz, posiadał B. do swoich usług osobne skarby książęce, z których jeden dla własnej dzielnicy przechowywał w Bolkenhayn, drugi dla dzielnicy bratanków w grodzie lignickim. Od niego to i od współczesnego mu biskupa wrocławskiego Tomasza poszły pierwsze w Polsce udoskonalone wzory administracji skarbowo-gospodarczej. Były to pierwsze piśmienne rejestry czy wykazy ciężarów podatkowych poddanych, oraz innych powinności wasalnych. Za przykładem Bolesława Pobożnego B. wydał dla żydów przywilej. Do dwóch bogatych klasztorów w Henrykowie i Kamieniu we własnej dzielnicy, dodaje B. od siebie trzeci, własnej fundacji, w Grysowie, gdzie m. i. znajdują się groby jego i innych Piastów świdnickich. Zmarł 9 I 1301; osierocił wdowę Beatrycze z trzema małoletnimi synami, nad którymi opiekę wraz z rządami w dzielnicy świdnicko-jaworskiej objął margr. Herman, brat Beatryczy.
Chronicon Princ. Pol. Mon. Pol. Hist., III; Grünhagen, Regesten zur schles. Gesch.; Wuttke K., Stamm u. Übersichtstafeln; Grünhagen, Aus Bolkos I Zeit, »Zeitschrift f. schles. Gesch.«, XLI 311 i nast.; Włodarski B., Polska i Czechy, Lw. 1931; Grodecki R., Początki pieniężnego skarbu państwowego w Polsce, »Wiadomosci Numizmat.-archeol.«, XV, r. 1933; Historja Śląska, P. A. U., Kr. 1933, I.
Adam Kłodziński